• Czwartek, 28 marca 2024
X

Lotniczy MSPO 2022

Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach jest już od kilku lat miejscem ujawniania informacji na temat postępów programu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP (w tym Sił Powietrznych) i podpisywania umów na dostawy sprzętu wojskowego. Nie inaczej było w tym roku, tym bardziej, że zmniejszenie zagrożenia koronawirusem spowodowało powrót wielu wystawców, nieobecnych na poprzednich dwóch edycjach MSPO, a pogorszenie się w ostatnich latach środowiska bezpieczeństwa zewnętrznego Polski i agresja Rosji na Ukrainę są katalizatorami nienotowanego od dekad przyspieszenia polskich przygotowań obronnych, w tym w zakresie zakupów nowego sprzętu dla Sił Powietrznych.

 

Prezentacja AW149

Na MSPO koncern Leonardo i jego polski zakład PZL-Świdnik SA zaprezentowały średni śmigłowiec wielozadaniowy AW149 w konfiguracji uzbrojonej. Prezentacja była związana z podpisanym w lipcu kontraktem na 32 śmigłowce tego typu dla Sił Zbrojnych RP w ramach programu pozyskania wielozadaniowych śmigłowców wsparcia pk. Perkoz, przeznaczonych do realizacji różnych zadań. Wszystkie zamówione śmigłowce zostaną dostarczone w latach 2023–2029. Pierwsze egzemplarze mają być wyprodukowane we Włoszech, a kolejne w PZL-Świdnik, w którym w najbliższym czasie zostaną zrealizowane dodatkowe inwestycje. Dzięki nim zakład w Świdniku będzie końcowym producentem śmigłowców AW149 dla Wojska Polskiego oraz podmiotem, który będzie odpowiadał za wsparcie serwisowe i kwestie logistyczne związane z eksploatacją nowych śmigłowców (obecnie PZL-Świdnik w ramach wydziału Leonardo Helicopters produkuje kadłuby i belki ogonowe śmigłowców AW109 i AW119 oraz stateczniki AW119 w różnych wersjach i konfiguracjach; kadłuby i belki ogonowe śmigłowców AW139 i AW189; kadłuby, belki ogonowe i komponenty śmigłowców AW169; części i podzespoły śmigłowców AW101 i AW159 oraz AW249).

O podjęciu decyzji w sprawie zakupu AW149 w ramach programu Perkoz minister Błaszczak poinformował w czerwcu. Program pozyskania 32 nowych śmigłowców w trzech wersjach (wsparcia bojowego, rozpoznania elektronicznego oraz dowodzenia) miał koncentrować się na maszynach lżejszych, następcach wysłużonych Mi-2 oraz niektórych specjalistycznych wariantów W-3 Sokół (np. Procjon czy Gipsówka-POST). W marcu 2021 roku procedowanie dialogu zostało przerwane i dokonano zasadniczych zmian w założeniach programu Perkoz, których efektem był wybór cięższego AW149, który w kategorii masowej znajduje się pomiędzy Mi-2 i Sokołem a śmigłowcem S-70M Black Hawk. Umowa zakupu AW149, poza samymi śmigłowcami z wyposażeniem dodatkowym, zawiera pakiet logistyczny, zapas części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych oraz sprzęt na potrzeby obsługi naziemnej śmigłowców, a także pakiet szkoleniowy, m.in. szkolenie pilotów i personelu technicznego oraz dostawę zestawu symulatorów i wyposażenia treningowego.

Prezentowany w Kielcach AW149 funkcjonalnie odpowiadał konfiguracji, którą zamówiła strona polska. Maszyna była wyposażona w awionikę glass cockpit z wyświetlaczami wielofunkcyjnymi, a także głowicę optoelektroniczną i elementy systemu samoobrony DAS (Defensive Aids Suite), w tym czujniki ostrzegające o „oświetleniu” laserem i odpalonych pociskach rakietowych oraz wyrzutnie pułapek termicznych i radiolokacyjnych. Pod oknami kabiny ładunkowej zamontowano podstawy do mocowania karabinów maszynowych. Śmigłowiec miał odejmowane wysięgniki boczne z węzłami podwieszeń środków bojowych, w tym wyrzutni niekierowanych lub kierowanych pocisków rakietowych lub zasobników z uzbrojeniem strzeleckim. Jeśli chodzi o te ostatnie, maszyna prezentowana na MSPO miała podwieszoną wyrzutnię z makietami ciężkich pocisków przeciwpancernych (wielozadaniowych) AGM-114 Hellfire. Według rzecznika Agencji Uzbrojenia przeciwpancerne pociski rakietowe „będą tej klasy co Hellfire”. W związku z planowanym zakupem nowych śmigłowców bojowych AH-64E Apache, które będą miały pociski rakietowe tego typu, prawdopodobna jest unifikacja tego rodzaju środków bojowych z AW149. Z kolei jeśli chodzi o rakiety kal. 70 mm, nowe śmigłowce wielozadaniowe będą uzbrojone w zasobniki z pociskami kierowanymi APKWS II (zob. ramka).

Śmigłowce AW149 trafić mają do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w latach 2023–2029. Obecnie jednostka ma dwa dywizjony lotnicze wyposażone w śmigłowce W-3 Sokół oraz Mi-8/17. Wraz z zamówieniem kolejnych nowych maszyn dla samodzielnej 7. eskadry działań specjalnych SP umożliwi to przezbrojenie jednego dywizjonu lotniczego 25. Brygady w AW149 oraz zwiększenie gotowości operacyjnej drugiego dywizjonu, w którym eksploatowane mają być śmigłowce Mi-8/17.

Więcej AW101?

Według niepotwierdzonych informacji należy również oczekiwać zwiększenia polskiego zamówienia na nowe śmigłowce AW101. Należy przypomnieć, że cztery śmigłowce tego typu dla Marynarki Wojennej w wersji zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) oraz bojowego poszukiwania i ratownictwa (CSAR) zamówiono w kwietniu 2019 roku. Wszystkie zostały już oblatane i przechodzą proces weryfikacji fabrycznej. Zgodnie z najnowszym harmonogramem zostaną dostarczone w przyszłym roku. Oczywistym jest, że cztery egzemplarze nie wystarczą do realizacji zakładanych zadań w ramach komponentu lotniczego Marynarki Wojennej i w tym zakresie wymagane jest zwiększenie zamówienia na śmigłowce w wariancie przystosowanym do operowania w warunkach morskich. Warto również zauważyć, że zbliża się czas rozpoczęcia procesu wymiany śmigłowców rodziny Mi-8/17, których następcą powinien być wiropłat o co najmniej takim samym lub większym udźwigu oraz znacznie nowocześniejszej konstrukcji i awionice.

 

Tomasz Kwasek, Marcin Strembski, Szymon Tetera

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X