• Piątek, 13 września 2024
X

Modernizacja lotnictwa śmigłowcowego

Wejście Polski w struktury NATO zastało lotnictwo śmigłowcowe w stosunkowo dobrym stanie, ze względu na liczebność floty i jej różnorodność, wynikającą z zadań, jakie przed nią postawiono. Używanymi typami wiropłatów były różne wersje śmigłowców Mi-2, Mi-8, Mi-14, Mi-17, Mi-24 i W-3 Sokół.

Śmigłowce Mi-2 były wykorzystywane do zadań wsparcia pola walki, transportowych, stawiania zasłon dymnych, łącznikowych, szkolnych oraz poszukiwawczo-ratowniczych (Search and Rescue, SAR). Ze względu na wiek, duże wyeksploatowanie oraz przestarzały zespół napędowy i wyposażenie nawigacyjne (które podczas długoletniej służby podlegało modernizacji tylko w niewielkim zakresie w niektórych egzemplarzach w jednostkach bojowych) maszyny te stopniowo schodziły ze stanów jednostek bojowych, tj. 49. i 56. Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gdańskiego i Inowrocławia (obecnie są to 49. i 56. Baza Lotnicza). Plany dotyczące pozyskania następców Mi-2 były kilkukrotnie przekładane aż do 2019 roku, kiedy uruchomiono program „Perkoz”. Ze względu na braki śmigłowców bojowych i wielozadaniowych w ramach tego projektu zakupiono wszakże śmigłowce AW149, a pozyskanie następców Mi-2 odłożono na bliżej nieokreślony czas. Według stanu na 1 stycznia 2024 roku w służbie pozostawało 11 egz. w 49. BLot, 14 egz. w 56. BLot, dziewięć w 41. BLSz w Dęblinie (gdzie służą do szkolenia) oraz sześć w lotnictwie Marynarki Wojennej. Konieczne będzie wykonanie prac okresowych skupionych na przedłużeniu resursu kalendarzowego do końca 2030 roku.

W 2007 roku do służby weszły śmigłowce szkolne SW-4 Puszczyk. Ten jednosilnikowy śmigłowiec został skonstruowany w Polsce pod koniec lat 80. Początkowo planowano, że SW-4 zostanie wprowadzony do służby w dużej liczbie, ale okazało się, że nie jest w stanie zastąpić dwusilnikowych Mi-2. W 2000 roku rozpoczęto program badawczo-rozwojowy pod kryptonimem „Pogoria”, którego celem było opracowanie wojskowej wersji śmigłowca. Ostatecznie na potrzeby Sił Zbrojnych kupiono 24 egz. SW-4, które dostarczono do kwietnia 2010 roku. Ich użytkownikiem jest 41. BLSz z Dęblina. Puszczyki służą do szkolenia podstawowego przyszłych pilotów wiropłatów. Szacuje się, że te proste konstrukcyjnie śmigłowce pozostaną w służbie co najmniej dwie dekady.

W chwili wejścia do NATO średnie śmigłowce transportowe Mi-8 eksploatowane były w liczbie 45 egz. w wersji transportowej, pasażerskiej, „salon” oraz ratownictwa lądowego. Stan ten z czasem uległ obniżeniu, co było rezultatem kończących się resursów na przekładnie, płatowce oraz poszczególne podzespoły. W niektórych egzemplarzach wykryto korozję, która wyeliminowała je ze służby. Brak konkretnych decyzji odnośnie do następców Mi-8 doprowadził do katastrofalnych skutków. Ze służby wycofano mianowicie egzemplarze, które mogły przejść kolejny remont główny i służyć jeszcze przez siedem lat, inne zaś ze względu na duży nalot uznano za nieperspektywiczne. W 2022 roku producent tych maszyn zdjął ograniczenie resursu płatowca Mi-8, co oznacza, że śmigłowiec może być eksploatowany dopóki płatowiec będzie spełniał określone wymogi konstrukcyjne. Wobec braku następcy rozpoczęto proces analizy pozostałych Mi-8 w celu przywrócenia ich do służby. Obecnie stan tych maszyn w linii wynosi 12 egz. w Wojskach Lądowych, trzy w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego i cztery w 3. Grupie Poszukiwawczo-Ratowniczej w Krakowie.

Uzupełnieniem Mi-8 są nowsze Mi-17, które różnią się od swojego protoplasty głównie zespołem napędowym. Z chwilą wejścia w struktury Sojuszu polskie lotnictwo wojskowe dysponowało siedmioma Mi-17 służącymi w 37. Pułku Lotnictwa Transportowego w Łęczycy, przeformowanym ostatecznie w 1. Dywizjon Lotniczy. W latach 2006–2010 kupiono jeszcze siedem używanych i pięć nowych maszyn tego typu, z których kilka zostało wpisanych na stan nowo sformowanej 7. eskadry działań specjalnych w Powidzu. Śmigłowce zostały zmodernizowane – oświetlenie kokpitu dostosowano do użycia gogli noktowizyjnych oraz zainstalowano liny do szybkiego desantowania, a także nowe urządzenia nawigacji i łączności. W kolejnej dekadzie zdecydowano, że przeprowadzone zostaną prace w celu wydłużeniu resursów kalendarzowych Mi-17 zakupionych jako używane. Oznacza to, że nawet po dostarczeniu nowych śmigłowców do jednostki w Łęczycy oraz wprowadzeniu na stan powidzkiej 7. eds maszyn S-70i Black Hawk, śmigłowce Mi-17 pozostaną w służbie w 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej jeszcze przez co najmniej dekadę.

W lotnictwie Marynarki Wojennej podstawowymi śmigłowcami były Mi-14, które pomimo wieku dobrze spełniały swoją rolę. W 1999 roku na stanie darłowskiej jednostki znajdowało się łącznie 13 egz., w tym 10 w wersji zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ i trzy w wersji poszukiwawczo-ratowniczej Mi-14PS. Pomimo problemów technicznych wynikających z wszechobecnej korozji płatowców oraz dużych kosztów utrzymania, Mi-14 miały przed sobą jeszcze kilkanaście lat służby. Stopniowo zmodernizowano osiem Mi-14PŁ, a dwa przebudowano do wersji poszukiwawczo-ratowniczej Mi-14PŁ/R, co wynikało z wyeksploatowania Mi-14PS. Mi-14 miały być eksploatowane do 2015 lub 2016 roku, czyli do czasu wejścia do służby ich następców, ale opóźnienia w zakupie nowych śmigłowców wymusiły wydłużenie resursów ostatnich czynnych Mi-14 – trzech Mi-14PŁ i jednego Mi-14PŁ/R – aż do chwili obecnej.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X