• Piątek, 1 listopada 2024
X

Postępy w budowie naziemnej zintegrowanej obrony powietrznej Polski oraz systemu artylerii rakietowej Homar

O podejmowanych i planowanych działaniach w zakresie tworzenia systemu naziemnej zintegrowanej obrony powietrznej w ramach programów: Pilica+Mała NarewNarew i Wisła oraz systemu artylerii rakietowej Homar z zastępcą szefa Agencji Uzbrojenia, a jednocześnie Pełnomocnikiem Ministra Obrony Narodowej do spraw Budowy Systemu Zintegrowanej Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej, płk. dr. inż. Michałem Marciniakiem, w dniu 14 lipca br. rozmawiał Tomasz Dmitruk.

Mała Narew

Tomasz Dmitruk: Druga jednostka ogniowa systemu Mała Narew miała zostać dostarczona na przełomie 2022 i 2023 roku, a dotąd ten proces się nie zakończył. Co jest przyczyną opóźnienia i kiedy dostawy tej jednostki się zakończą?

Płk dr inż. Michał Marciniak: Proces dostawy drugiej jednostki ogniowej Małej Narwi rozpoczął się zgodnie z planem, ale jeszcze trwa. Do 15. Gołdapskiego Pułku Przeciwlotniczego dostarczono już bowiem wóz dowodzenia Zenit-M oraz stację radiolokacyjną Soła. Jeśli chodzi o wyrzutnie iLauncher dla tej jednostki ogniowej, to pierwsza zostanie dostarczona w lipcu, a druga w sierpniu tego roku. Pozwoli to już na wprowadzenie drugiej jednostki ogniowej do użytku.

Proces produkcyjny wyrzutni uległ niewielkiemu wydłużeniu z powodu możliwości produkcyjnych zakładów MBDA oraz koniecznych do wykonania zmian konstrukcyjnych. Wyrzutnie dla drugiej jednostki ogniowej Małej Narwi będą się bowiem w pewnym zakresie różniły od pierwszej wyrzutni, dostarczonej w ramach pierwszej jednostki ogniowej. Wprowadzone zmiany dotyczą ergonomii użytkowania oraz funkcjonalności tych wyrzutni i są one rezultatem testów, jakie prowadziliśmy na pierwszej wyrzutni. Jeśli wejdziemy w szczegóły dostaw, to 18. Zamojski Pułk Przeciwlotniczy posiada obecnie wyrzutnię nr 2 i 3, a do 15. Gołdapskiego Pułku Przeciwlotniczego trafią wyrzutnie nr 1 i 4. Pierwsza z nich była w praktyce prototypem i po testach w Polsce wróciła do zakładów MBDA w celu dostosowania do nowszej wersji. Na tym etapie wszystkie pierwsze cztery wyrzutnie będą już w takiej samej wersji.

Jak Pan zapewne wie, jednostki ogniowe Małej Narwi mają otrzymać łącznie sześć wyrzutni iLauncher. Wyrzutnie nr 5 i 6 nie trafią jednak początkowo do pułków przeciwlotniczych (15. i 18.), ale zostaną dostosowane do wersji przeznaczonej dla systemu Pilica+ oraz będą wykorzystane do prób testowej baterii tego systemu. Wyrzutnie iLauncher dla systemu Pilica+ przejdą bowiem kolejne modyfikacje funkcjonalne, w stosunku do wyrzutni nr 1–4 dostarczonych dla Małej Narwi. W tym miejscu warto także wspomnieć, że wyrzutnie dla docelowego systemu Narew, będą także wymagały dalszych zmian funkcjonalnych, choćby w zakresie dostosowania do użycia pocisków CAMM-ER. Zatem wyrzutnie dla: Małej NarwiPilicy+ i Narwi będą się nieco różniły. Ostatecznie wyrzutnie nr 5 i 6, zamówione dla Małej Narwi, zostaną prawdopodobnie dostarczone do docelowych jednostek po rozpoczęciu dostaw pierwszych baterii Pilica+. Warto jednak dodać, że w pewnym momencie procesu budowy systemu obrony powietrznej, wszystkie eksploatowane obecnie wyrzutnie dla pocisków CAMM dostosowane zostaną do standardów przyjętych w programie Pilica+.

Czasami jednostkę ogniową Małej Narwi określa się mianem baterii. Z czego to wynika i która nazwa jest prawidłowa?

Jeśli popatrzymy na wykorzystywany sprzęt, czyli jedną stację radiolokacyjną i trzy wyrzutnie, to należy mówić o jednostce ogniowej (fire unit). Natomiast w pułkach przeciwlotniczych obowiązuje struktura dywizjonowo-bateryjna i w nich, ta jednostka ogniowa określana jest mianem baterii. W praktyce zatem oba pojęcia są prawidłowe, w zależności od tego w jakim kontekście ich używamy.

W pierwszym strzelaniu Małej Narwi, które miało miejsce 22 czerwca br. na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce, uczestniczyli żołnierze z 18. Zamojskiego Pułku Przeciwlotniczego i 15. Gołdapskiego Pułku Przeciwlotniczego, choć formalnie system Mała Narew otrzymała tylko pierwsza z tych jednostek?

Tak, wynika to z faktu, że na pierwszej jednostce ogniowej Małej Narwi szkolili się jednocześnie żołnierze z obu wymienionych jednostek i obie uzyskały certyfikację Dowództwa Operacyjnego RSZ. Połączenie szkoleń i procesu certyfikacji w sposób znaczący skróci czas potrzebny 15. Pułkowi do osiągnięcia gotowości bojowej na dostarczanym sprzęcie.

Co było celem tego ćwiczenia, do jakich celów strzelano i z jakim rezultatem? Strzelanie to określono nazwą „bojowo-doświadczalne”, dlaczego?

Prawidłowo należy to strzelanie określić jako „bojowe”, ponieważ były użyte środki bojowe oraz jako „doświadczalne”, dlatego, że było to pierwsze strzelanie nowego typu systemu przeciwlotniczego. W tym miejscu warto powiedzieć, że przed strzelaniem pierwsza jednostka ogniowa przeszła dość długie testy prowadzone przez grupę testową powołaną rozkazem Szefa Agencji Uzbrojenia. Były to sprawdzenia prawidłowego funkcjonowania całego systemu oraz dokonanej integracji: wyrzutni, radaru i systemu kierowania Zenit-M, z wykorzystaniem do tego celu m.in. symulacji (bez fizycznego strzelania). Pozytywny wynik tych testów pozwolił na przyjęcie systemu Mała Narew do użytkowania w Siłach Zbrojnych.

Celem przeprowadzonego strzelania była natomiast weryfikacja symulacji, które zostały przeprowadzone podczas ww. testów, czyli potwierdzenie poprawnej integracji elementów systemu oraz certyfikacja pododdziałów 15. i 18. Pułku Przeciwlotniczego do możliwości objęcia dyżurów bojowych. Strzelanie było ostatnim elementem tej certyfikacji.

Strzelanie wykonano przy użyciu trzech pocisków CAMM wystrzelonych z dwóch różnych wyrzutni do trzech celów powietrznych (po jednej rakiecie na cel). Jako pozorowane cele wykorzystano bezzałogowe statki powietrzne MJ-7 Szogun, które wyposażone są w odbijacz radarowy i w napęd śmigłowy. Wykonywały one lot w odległości 7–11 km od lądu na różnych wysokościach, tj. ok. 500 m, 2000 m i 3000 m nad powierzchnią morza. Trzy pociski CAMM wystrzelono praktycznie jeden po drugim i po trwającym kilka sekund locie trafiły one bezpośrednio we wszystkie trzy imitatory. Strzelanie zakończyło się zatem pełnym sukcesem. Jako ciekawostkę mogę dodać, że przebieg strzelania był obserwowany nie tylko przez stację radiolokacyjną Soła, ale także przez radar SNR-125M systemu Newa SC, prototyp radaru P-18PL oraz prototyp systemu obserwacji pasywnej SPL.

Czy określono już jakieś wnioski na przyszłość z tego strzelania?

Strzelanie poza osiągnięciem celów, o których już wspomniałem, pozwoliło na zebranie pierwszych doświadczeń, jakie zdolności taktyczno-techniczne posiada system Mała Narew oraz jak go używać, aby wykorzystać maksymalnie możliwości poszczególnych jego komponentów.

Kiedy można się spodziewać kolejnych strzelań i czy będą one prowadzone do trudniejszych celów?

Prawdopodobnie w październiku br. może odbyć się strzelanie pododdziału z 15. Pułku Przeciwlotniczego w celu potwierdzenia certyfikacji tej jednostki do prowadzenia dyżurów bojowych już na sprzęcie, który będzie na jej wyposażeniu. W tym przypadku chcemy, aby strzelanie odbyło się do szybszych celów, tj. do Sterowanych Rakietowych Celów Powietrznych SRCP-WR. Zostały one zbudowane w oparciu o konstrukcję starego pocisku rakietowego RS-2US pochodzących z zasobów Sił Zbrojnych RP. Pocisk ten imituje rzeczywisty obiekt o skutecznej powierzchni odbicia radiolokacyjnego odpowiadającej samolotowi myśliwskiemu i odpalany jest w locie przez samolot Su-22.

Kolejnym krokiem, już w połowie 2024 roku, może być ćwiczenie, w którym będziemy strzelali pociskiem CAMM do przeciwlotniczej rakiety 5W27U systemu S-125 Newa SC, czyli do jeszcze bardziej wymagającego celu, który będzie symulował głowicę pocisku balistycznego. Nie chodzi przy tym o sprawdzenie samej rakiety CAMM, która przeszła już wszystkie wymagane testy prowadzone przez stronę brytyjską, ale raczej o sprawdzenie możliwości całej Małej Narwi, czyli m.in. systemu Zenit-M i radaru Soła. Trzeba bowiem pamiętać, że radar Soła nie został zaprojektowany do prowadzenia ognia do tego rodzaju celów i chcemy mieć pewność, czy zdoła wypracować dane wystarczające do skutecznego wykonania strzelania. Ograniczeniem będzie bowiem tu obrotowa antena tego radaru, która nie śledzi celu w sposób ciągły, jak ma to miejsce np. w przypadku radaru systemu Patriot. System będzie musiał wypracować dane do strzelania na podstawie informacji zebranych tylko z kilku obrotów anteny radaru, co może być trudne. Nie wykluczam też sytuacji, w której strzelanie to będzie realizowane już przez baterię testową Pilica+ z radarem Bystra.

Kiedy jednostki ogniowe Małej Narwi planuje się rozwiązać i ich sprzęt przekazać do baterii Pilica+?

Planujemy, że może to nastąpić po przezbrojeniu jednostek wykorzystujących system Mała Narew w system Narew, czyli w praktyce prawdopodobnie po 2026 roku.

Czy dla Małej Narwi dostarczono już docelowe pojazdy transportowo-załadowcze, bowiem do tej pory w tej roli były wykorzystywane pojazdy zastępcze i jakie są to wozy?

Pojazdy tego rodzaju w liczbie czterech egzemplarzy zostały już w ostatnich dniach odebrane. Są to wozy wykorzystujące podwozie ciężarówki Jelcz 442.32 z napędem 4×4.

Wisła I faza (Patriot/IBCS)

Czy wszystkie elementy dwóch pierwszych baterii Patriot/IBCS zamówionych w ramach I fazy programu Wisła zostały już dostarczone i odebrane, a jeśli nie, czego jeszcze brakuje i kiedy powinien zakończyć się ten proces?

Pierwszą baterię mamy już w komplecie i zakończoną dla niej procedurę SICO (System Integration Checkout), której celem jest sprawdzenie i integracja poszczególnych komponentów systemu. Dla tej baterii dostarczono również elementy systemu kierowania i dowodzenia IBCS. Dostawy te były realizowane od marca tego roku. W przypadku pierwszej baterii przeprowadzono odrębną procedurę SICO dla elementów systemu Patriot i odrębną dla elementów systemu IBCS. To drugie SICO zakończyliśmy w lipcu tego roku. Natomiast dostawy ostatnich elementów drugiej baterii jeszcze trwają, a procedura SICO dla niej rozpocznie się we wrześniu i zakończy w grudniu tego roku. W tym przypadku SICO będzie obejmowało już zarówno elementy systemu Patriot,jak i IBCS. Oznacza to, że do końca tego roku obie baterie będą w komplecie wraz z systemem IBCS i przeprowadzonym sprawdzeniem SICO.

Czy 2023 rok będzie ostatnim rokiem płatności stronie amerykańskiej za I fazę programu Wisła, a jeśli nie, jakie płatności jeszcze pozostaną do uiszczenia?

W tym roku nie zakończymy płatności, ponieważ oprócz samych dostaw, mamy w podpisanych umowach również usługi wsparcia eksploatacji i szkoleń. Ponadto, będą się jeszcze odbywały płatności za dostawy kolejnych transz pocisków PAC-3 MSE, które rozłożone są na kilka lat, m.in. po to, aby w przyszłości, w tym samym roku nie było potrzeby wykonywania przeglądów i odnowy certyfikacji wszystkich zakupionych pocisków. Zakończenie płatności I fazy Wisły w zakresie części amerykańskiej powinno nastąpić w 2026 roku.

Jak przebiega proces integracji pierwszej baterii Patriot z system IBCS i kiedy planowane jest osiągnięcie gotowości operacyjnej obu baterii?

Po zakończonym w lipcu br. procesie SICO systemu IBCS dla pierwszej baterii, gdzie wszystkie elementy zostały: rozpakowane, policzone, podłączone i sprawdzone, przystąpiliśmy do realizacji procesu SID (System Integration Demo), które będzie sprawdzeniem połączeń wszystkich elementów baterii, zarówno systemu Patriot, jak i IBCS, a jego punktem kulminacyjnym będzie już niebawem ćwiczenie „Sochaczew 2023”. Celem tego ćwiczenia jest osiągniecie podstawowej gotowości operacyjnej BOC (Basic Operational Capability), czyli w praktyce zakończenie procesu integracji i weryfikacji technicznej pierwszej baterii. Podczas tego ćwiczenia poza miejscem stałej dyslokacji nastąpi rozwinięcie elementów jednostki ogniowej, w tym stanowiska dowodzenia IBCS, wyrzutni i radaru, połączenie ich radioliniami i włączenie całego systemu do pracy. Pozytywny rezultat tego ćwiczenia będzie oznaczał, że pierwsza bateria jest gotowa do wykorzystania i można rozpocząć kolejny etap szkolenia. Natomiast osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej IOC (Initial Operational Capability) pierwszej baterii planowane jest na czerwiec 2024 roku, a drugiej na grudzień 2024 roku. Nie można przy tym wykluczyć, że ze względu na aktualną sytuację bezpieczeństwa terminy te zostaną przyspieszone.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X