• Środa, 24 kwietnia 2024
X

Czołgi Rosji – potencjał wojsk pancernych przed agresją na Ukrainę w 2022 roku

Komponent czołgowy (pancerny) oraz zmechanizowany i zmotoryzowany Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej jest głównym elementem potencjału rosyjskich wojsk lądowych (SW). Od co najmniej 10 lat prowadzona była jego reforma i modernizacja, która w perspektywie kilku następnych lat miała doprowadzić do stopniowego zwiększenia możliwości bojowych.

Początek zasadniczej reformy rosyjskich sił lądowych datowany jest na 2008 rok, czyli pierwsze miesiące po wojnie w Gruzji. Rosyjskie wnioski z tego konfliktu skutkowały gruntownym zmianami struktur dokonywanymi w latach 2009-2013, tj. zmniejszeniem liczby jednostek czasu pokoju, przy zachowaniu potencjału mobilizacyjnego na czas konfliktu. Planowano zmianę zasadniczego schematu pokojowej organizacji, jeszcze z czasów ZSRR, tj. armia – dywizja – pułk – batalion, na rzecz schematu armia – brygada – batalion. Miał on być efektywniejszy w procesie tworzenia taktycznych batalionowych grup bojowych (BGB), czyli oddziałów zdolnych do szybkiej projekcji siły na obszarach zagrożonych, np. w państwach ościennych powstałych po upadku ZSRR. Według planistów rosyjskich taki komponent okazał się efektywniejszy w walkach o charakterze lokalnym, w tym w Czeczenii i Gruzji. Nie oznaczało to jednak zmniejszenia zasadniczych możliwości mobilizacyjnych armii lądowej, które były i są podstawą do prowadzenia rosyjskich operacji pełnoskalowych z użyciem dużej liczby wozów pancernych. W tym zakresie wydaje się, że Rosjanie, mimo redukcji jednostek czasu pokoju i wbrew wielu opiniom, nie zredukowali, a jedynie zmodyfikowali struktury wojenne sił pancerno-zmechanizowanych.

Plany modernizacji rosyjskich sił pancernych w ostatnich latach uwzględniały redukcję potencjału ilościowego – choć w mniejszym stopniu niż to było początkowo przewidywane – oraz jego stopniową modernizację tego komponentu i miały odzwierciedlać wnioski z współczesnych konfliktów zbrojnych, które zweryfikowały wcześniejsze prognozy wskazujące na zmierzch broni pancernej. Doświadczenia z konfliktów pierwszych dwóch dekad XXI wieku potwierdziły utrzymanie przez czołgi istotnej pozycji na współczesnym polu walki, również w działaniach o niskiej intensywności (z drugiej strony wnioski ze współczesnych starć wskazują, że bez efektywnego systemu wsparcia innych rodzajów wojsk i bez zabezpieczenia bojowego czołgi są podatne na unieszkodliwienie).

Zakładane na początku XXI wieku utrzymanie ilości czołgów w rosyjskich wojskach lądowych na poziomie 9-10 tys. wozów, łącznie z pojazdami rezerwowymi, przy opóźnieniu realizacji nowych projektów, wymusiło kolejne zmiany priorytetów modernizacji technicznej sił pancernych. Zgodnie z Państwowym Programem Zbrojeniowym na lata 2006-2015 (GPW-2015) w ciągu 10 lat nowe wozy miały otrzymać 22 bataliony czołgów, a pojazdy zmodernizowane – 23 bataliony. Łącznie dawało to co najmniej 1400 sztuk nowych i zmodyfikowanych maszyn. Państwowy Program Uzbrojenia na lata 2011-2020 (GPW-2020) zakładał przyjęcie do eksploatacji 2 tys. nowych czołgów, tj. ilość pojazdów pozwalającą na wyekwipowanie około 60 batalionów, jednak opisane opóźnienia i problemy spowodowały modyfikację pierwotnych założeń. Jednym z rozwiązań było zwiększenie liczby modernizowanych pojazdów, tak aby utrzymać wymagany poziom dostaw maszyn uznawanych za wystarczająco nowoczesne.

Czołgi typoszeregu T-72 w dwóch zasadniczych wersjach (T-72A i T-72B) oraz kilku wariantach stanowią podstawę rosyjskich sił pancernych na początku 2022 roku.

Po rozpadzie ZSRR potencjał pancerny armii rosyjskiej stanowiły pojazdy pięciu podstawowych typów, w tym najstarsze czołgi typoszeregu T-55 (produkowane dla SZ ZSRR w latach 1958-1979, później część zmodernizowana), T-62 (1961-1975, część zmodernizowana), T-64 (1963-1987, część zmodernizowana), T-72 (1972-1991) i T-80 (1976-1991). Pod koniec zimnej wojny do względnie nowoczesnych zaliczano trzy ostatnie typy, tj. T-64, T-72 i T-80. Po 1991 roku większość biur konstrukcyjnych i zakładów produkujących czołgi oraz inne pojazdy opancerzone pozostało w Rosji, w tym Czelabiński Zakład Produkcji Traktorów (CzTZ) z Czelabińska, Leningradzkie Zakłady Kirowskie (LZK) z Sankt Petersburga i Zakład Produkcji Maszyn Transportowych (ZTM) z Omska, produkujące czołgi T-80 i Uralski Zakład Wagonów (UWZ) z Niżnego Tagiłu, wytwarzający pojazdy rodziny T-72. Jednak na Ukrainie, poza granicami nowego rosyjskiego państwa, znalazło się jedno z kluczowych przedsiębiorstw produkujące czołgi T-64 i T-80, Charkowski Zakład Produkcji Maszyn (ChZTM), obecnie Fabryka im. Małyszewa oraz wiodące biuro konstrukcyjne ciężkich pojazdów opancerzonych Charkowskie Biuro Konstrukcyjne Maszyn (ChKBM). Ponadto, na Białorusi i na Ukrainie pozostały istotne z punktu widzenia produkcji pojazdów pancernych zakłady wytwarzające osprzęt mechaniczny i optoelektroniczny.

Jeszcze w końcu lat 80., tj. przed rozpadem bloku komunistycznego, w ZSRR prowadzono co najmniej dziesięć projektów dotyczących nowych czołgów. Należy je podzielić na dwie grupy. Pierwsze dotyczyły opracowania głębokich modernizacji używanych pojazdów rodziny T-64, T-72 i T-80. Drugie miały prowadzić do powstania czołgów, określany jako wozy nowej generacji. Prototypy (nazywane Obiekt z dodanym numerem projektu) pojazdów kolejnej generacji, z nowymi rozwiązaniami w zakresie uzbrojenia, opancerzenia i układów napędowych, które powstały do 1991 roku, to m.in. Obiekt 187 i Obiekt 195 z Uralskiego Biura Konstrukcyjnego Maszyn Transportowych (UKBTM), należącego do UWZ, Obiekt 477 (a następnie Obiekt 490 i wersje rozwojowe) z ukraińskiego ChKBM, Obiekt 292 i Obiekt 299 z biura konstrukcyjnego Leningradzkich Zakładów Kirowskich, później biura konstrukcyjnego przedsiębiorstwa Specmasz oraz Obiekt 640 z biura konstrukcyjnego Zakładu Produkcji Maszyn Transportowych (KBZTM), później biura konstrukcyjnego zakładu Omsktransmasz.

Jeśli chodzi o programy modernizacyjne, w UBKTM opracowano pojazd Obiekt 188, czyli ulepszony T-72B, w ChKBM skonstruowano czołg Obiekt 487DU, tj. T-80UD, a konstruktorzy Leningradzkich Zakładów Kirowskich stworzyli Obiekt 219AS-M1, czyli czołg T-80UM1. Po upadku ZSRR, w pierwszej połowie lat 90. priorytetem było uporządkowaniem struktur przemysłu zbrojeniowego, z uwagi na problemy z finansowaniem armii, w praktyce wszystkie te projekty nie miały wówczas szans realizacji. Co istotne, zmiany strukturalne w rosyjskim przemyśle pancernym, których efektem była konsolidacja podmiotów oraz komasacja zdolności konstruktorskich i produkcyjnych spowodowały, że w końcu lat 90. zdolności wytwórcze zachował jedynie zakład UWZ, obecnie stanowiący korporację UrałWagonZawod, który dzięki zamówieniom zagranicznym i poparciu politycznemu przetrwały pierwszy okres transformacji przemysłu zbrojeniowego. Z tych względów ostatecznie nastąpiło skupienie prac nad nowymi czołgami w UWZ, modernizacją używanych pojazdów, które zainicjowano w UWZ. Istotne jest to, że wykorzystano przy tym prowadzone jeszcze przed upadkiem bloku wschodniego, w innych ośrodkach pancernych ZSRR, prace naukowo-badawcze i doświadczalno-konstrukcyjne w zakresie nowych rozwiązań konstrukcyjnych pojazdów pancernych.

Najnowsza wersja T-72B3M to pojazd ze wzmocnionym opancerzeniem boków kadłuba.

W pierwszej kolejności skupiono się na rozwoju ulepszonego pojazdu T-72. Wozy tej rodziny wytwarzano masowo w czasach ZSRR w UWZ i Czelabińskich Zakładach Traktorów (CzTZ). Projekt ulepszonego T-72, został opracowany w latach 1986-1989 na bazie pojazdu T-72B, czyli Obiektu 184. Unowocześniony czołg Obiekt 188, w pierwotnej wersji oznaczonej T-72BU, przeszedł w 1989 roku próby państwowe i miał być wdrożony w wariancie produkcyjnym, jednak zmiany w założeniach taktyczno-technicznych spowodowały konieczność przepracowania konstrukcji. Zmodyfikowany wóz, przemianowany na T-90 przeszedł uzupełniające badania państwowe i w październiku 1992 roku został przyjęty do uzbrojenia. Powstała również wersja dowódcza T-90K, o oznaczeniu Obiekt 188K. W latach 1993-2004 zbudowano relatywnie niewielką jak na warunki rosyjskie liczbę tych pojazdów – około 130 – łącznie z wariantem dowódczym. W tym czasie biuro konstrukcyjne pracowało już nad nową wersją pojazdu, oznaczoną Obiekt 188A1 z nową spawaną wieżą, którą przyjęto do uzbrojenia w 2004 roku jako T-90A. Powstała również wersja dowódcza T-90K, o oznaczeniu Obiekt 188A1K. Produkcja T-90A wariantów w UWZ ponownie była niewielka jak na warunki i zapotrzebowanie – w latach 2005-2011 dostarczono jedynie około 330 egzemplarzy.

Równolegle z rozpoczęciem produkcji nowych pojazdów T-90 opracowano projekt modernizacji używanych maszyn typoszeregu T-72. W 1993 roku roku w UBKTM ukończono projekt czołgu T-72BA (Obiekt 184A/A1), do tego standardu zmodernizowano w latach 1999-2009 około 750 czołgów T-72B. Przebudowa dotyczyła różnych podwariantów T-72B, tj. T-72B, T-72 obr. 1989 i T-72B1 i w związku z tym nie miała jednolitego standardu. Na bazie doświadczeń z tych projektów konstruktorzy z Niżnego Tagiłu w latach 2000-2005 opracowali pojazd T-72B2 Rogatka (Obiekt 184M), z nowym opancerzeniem dodatkowym i nowoczesnym systemem kierowania ogniem, ale wysoki koszt modernizacji spowodował rezygnację z tego rozwiązania.

Biuro UBKTM, stale prowadzące prace nad ulepszeniem T-72 dla klientów zagranicznych, w latach 2009-2010 opracowało dla własnych sił zbrojnych projekt tzw. remontowej modernizacji czołgów T-72B różnych serii do standardu T-72B3 z częściową wymianą opancerzenia dodatkowego i nowym systemem kierowania ogniem. Po pozytywnym przebiegu prób państwowych pojazd został przyjęty do uzbrojenia w 2010 roku. W czerwcu tego roku rosyjskie ministerstwo obrony zawarło z UrałWagonZawod pierwszy trzyletni ramowy kontrakt na modernizację około 270 czołgów do standardu T-72B3, kolejna umowa z marca 2012 roku opiewała na przebudowę 360 pojazdów. Prace były realizowane przez UWZ i OmskTransMasz, jak i wojskowe zakłady remontowe broni pancernej. W 2014 roku przebudowano 296 czołgów, a w ciągu następnego roku modernizacji podlegały pojazdy dla sześciu batalionów czołgów, tj. około 180 maszyn. Od 2017 roku są dostarczane pojazdy w wersji T-72B3 UBCh obr. 2016 (od 2019 roku oficjalne oznaczenie T-72B3M) z dodatkowymi ulepszeniami w zakresie opancerzenia i uzbrojenia. Zgodnie z dostępnymi informacjami, remontom i modyfikacji podlegało w latach 2017-2021 średnio po około 60 pojazdów rocznie.

Zmodernizowany czołg T-80BWM, wozy tego typu obok T-72B3 miały stanowić trzon rosyjskich sił pancernych do czasu wprowadzenia nowych modeli.

Jeśli chodzi o czołgi typoszeregu T-80, w 2001 roku pozostawały na stanie rosyjskich wojsk lądowych pojazdy w wersjach T-80, T-80B/BA, T-80BW, T-80U i T-80UD. Pojazdy te zostały wyprodukowane w czasach ZSRR w LKZ w Leningradzie i w ZTM w Omsku (OmskTransMasz) oraz w charkowskich ChZTM. Zakład na Ukrainie produkował również najnowszą wersję T-80UD. Te ostatnie, mimo że najnowsze i dysponujące największym potencjałem do 2003 roku wycofano z eksploatacji z uwagi na problemy z utrzymaniem sprawności, ponieważ na Ukrainie znajdował się producent silników do nich. Pierwsze próby modernizacji rosyjskich T-80 podjęło biuro zakładu w Omsku, które opracowało w latach 2000-2001 wersję T-80U-E1, czyli projekt umieszczenia nowszej wieży z T-80UD na kadłubie starszego wariantu T-80BW, ale z układem napędowym z turbiną gazową a nie silnikiem wyskoprężnym. Pojazd przyjęto do uzbrojenia w 2005 roku. Do tego wariantu przebudowano w OmskTransMasz w ciągu trzech następnych lat część ze składowanych egzemplarzy i tym samym przywrócono do linii. Zakład modernizował również starsze T-80U do wariantu T-80UA, wprowadzonego do uzbrojenia równocześnie z T-80U-E1.

Rozważana w latach 2010-2011 rezygnacja z eksploatacji czołgów rodziny T-80, uznawane za nowoczesne i spełniające wymagania sił zbrojnych, ale kłopotliwe w eksploatacji, nie została wprowadzona w życie. Nacisk wojskowych spowodował anulowanie decyzji o odstawieniu tych pojazdów do rezerwy. Jeszcze w 2011 roku rozpoczęto w OmskTransMasz prace nad zasadniczą modernizacją oznaczoną T-80BWM, podobną w swej istocie do zmian zastosowanych w T-72B3. Zmodyfikowany czołg przeszedł w 2016 roku badania państwowe i został przyjęty do uzbrojenia. Rosyjski resort obrony zamówił w tym samym roku modernizację pierwszej partii 62 wozów T-80BWM dla dwóch batalionów. Zgodnie z danymi oficjalnymi planowano ulepszenie łącznie co najmniej 300 wozów. W latach 2017-2021 do eksploatacji przekazano około 160 T-80BWM.

Natomiast w odniesieniu do czołgu nowej generacji, po rozpadzie ZSRR projekty realizowane w biurach konstrukcyjnych CzTZ, LKZ oraz KBTM zakończono (biuro zakładu w Charkowie pozostało na Ukrainie). Największym potencjałem i zdolnościami organizacyjnym dysponowało biuro UBKTM, które w latach 1991-1992 rozpoczęło prace nad dwoma projektami czołgu nowego pokolenia. Pierwszym był Obiekt 195, którego opracowanie zlecono w 1993 roku. Pojazd powstał do 2002 roku i jego prototypy były testowany w ciągu następnych trzech-czterech lat. Z uwagi na problemy techniczne i przewidywaną wysoką cenę wozu nie skierowano do prób państwowych. Drugim projektem, był niezrealizowany czołg z wieżą Obiektu 195 ale na wzmocnionym podwoziu Obiekt 188A1, nie wyszedł poza stadium koncepcyjne. Po skonsolidowaniu w UWZ całego rosyjskiego potencjału konstrukcyjnego w zakresie ciężkich pojazdów pancernych, około 2005 roku (po wstępnych, negatywnie zakończonych, próbach Obiektu 195) zlecono opracowanie kolejnego nowego pojazdu. Oficjalnie prace rozpoczęto w 2010 roku i w ciągu następnych czterech lat powstały prototypy czołgu na zunifikowanym z innym ciężkimi wozami podwoziu tzw. uniwersalnej platformie gąsienicowej Armata. Platforma miała miała być nośnikiem kilku rodzajów ciężkich wozów bojowych i wsparcia. W ramach pierwszego etapu programu opracowano czołg T-14 (Obiekt 148), ciężki bojowy wóz piechoty T-15 (Obiekt 149) i wóz zabezpieczenia technicznego T-16 (Obiekt 152). Według ujawnionych planów podwozie platformy Armata miało posłużyć również do budowy wozu wsparcia ogniowego, wyrzutni rakietowych pocisków zapalających i pojazdu transportowo-załadowczego, transportera sekcji miotaczy ognia, mostu towarzyszącego, pojazdu inżynieryjnego, układaczy min oraz inżynieryjnego transportera pływającego.

Teoretycznie rozwój czołgu T-14 Armata trwa nadal. Rosyjskie ministerstwo obrony zamówiło jeszcze w 2018 roku partię T-14 dla dwóch batalionów czołgów.

Czołg T-14 przeszedł pierwszy etap prób w latach 2014-2015, który wykazał konieczność wprowadzenia poprawek. Po zrealizowaniu uzupełniającego etapu prób państwowych, rosyjskie ministerstwo obrony zamówiło w 2015 roku partię przedseryjną 12 (później 20) maszyn. Pojazdy te zostały skierowane do tzw. eksploatacji doświadczalnej. Przyjęcie do uzbrojenia czołgu T-14 planowano początkowo w 2017 roku, ale z uwagi na kwestie dopracowania konstrukcji, termin ten był kilkukrotnie przesuwany. Produkcję czołgów T-14 Armata pierwszej partii przedseryjnej zakończono, ale do końca 2021 roku nie zakończono testów eksploatacyjnych, mimo kilkukrotnego przesuwania terminu. Jeszcze w sierpniu 2018 roku przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa obrony ujawnił podpisanie ramowej umowy z UWZ na produkcję 132 czołgów T-14 i bojowych wozów piechoty T-15 na platformie Armata, po zakończeniu programu prób państwowych (wliczając w to partię przedseryjną). Oficjalne rozpoczęcie produkcji T-14 ogłoszono w grudniu ub. roku. Poważnym hamulcem dla wielkoseryjnej produkcji T-14 pozostają skomplikowanie wozu i koszt jednostkowy, już w 2015 roku cena T-14 szacowana była na co najmniej dwukrotność ceny nowego T-90A i sześciokrotność kosztu modernizacji jednego pojazdu typoszeregu T-72.

Opóźnienia we wdrożeniu czołgu T-14 oraz wymuszana przez wojskowych konieczność utrzymania licznych sił pancernych spowodowały, że jeszcze w 2011 roku wojsko powróciło do projektu kolejnej modernizacji T-90. Projekty w tym zakresie były już w Rosji prowadzone wcześniej. W latach 2005-2009 w UBKTM oraz biurze konstrukcyjnym OmskTransMasz, prowadzono równolegle dwa programy rozwojowe tego czołgu Proryw i Burłak, których zasadniczym elementem była nowa wieża. Wkrótce potem z uwagi na problemy finansowe zakładu w Omsku, w 2009 roku biuro konstrukcyjne przedsiębiorstwa zostało przejęte przez UWZ. To spowodowało, że program Burłak, jako konkurencyjny dla biura w Niżnym Tagile zamknięto. Tym samym, w czasie, gdy zgłoszono zapotrzebowanie na głęboką modernizację T-90, UWZ przedstawił własny projekt rozwojowy, bazujący na opracowanej wcześniej wersji T-90AM Proryw-2 (eksportowe oznaczenie T-90MS). W 2017 roku ujawniono prototyp nowego pojazdu dla rosyjskiego wojska, oznaczonego T-90M Proryw-3, który w ciągu następnych dwóch lat przeszedł próby państwowe. Zakres zmian obejmował spawaną wieżę o nowej konstrukcji, nowy wariant armaty czołgowej i zmieniony system kierowania ogniem, a także zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z wielkokalibrowym karabinem maszynowym na stropie wieży. Zamontowano nową wersję pancerza reaktywnego. W układzie napędowym wprowadzono automatyczne przekładnie. W sierpniu 2017 rosyjski resort obrony podpisał z UWZ umowę na dostawę 31 czołgów T-90M Proryw-3, a w następnym roku pojazd został przyjęty na uzbrojenie. Czołgi T-90M mają powstawać jako pojazdy nowowyprodukowane oraz jako egzemplarze modernizowane, bazą do przebudowy są w tym przypadku wozy T-90. Drugą umowę na kolejne 31 pojazdów, z tego 10 nowych, sygnowano w 2018 roku, w następnym roku kolejny na nieujawnioną liczbę (prawdopodobnie 62 sztuki). Wspomniane pierwsze dwie dostawy zrealizowano z opóźnieniem w latach 2020-2021. Według planów rosyjskiego ministerstwa obrony do 2027 roku miało być zamówione do 400 czołgów T-90M, z tego około połowa to miały być wozy nowe.

Zgodnie z koncepcją rozwoju rosyjskich sił lądowych z 2010 roku, na stanie wojsk pancernych miało znajdować się na początku przyszłej dekady około 2000 nowych i zmodernizowanych pojazdów rodziny T-72 oraz T-90, a także kilkaset nowych T-14. W ostatnich trzech-czterech latach zostały jednak rozpoczęte doraźne działania przedstawione wyżej, które zmieniają obraz przyszłych rosyjskich sił pancernych. Uwzględniając nowe decyzje, zakładano, że do 2025 roku trzonem aktywnej części wojsk pancernych Federacji Rosyjskiej będą zmodernizowane czołgi T-72B3 i T-80BWM, a także pojazdy T-90A i najnowsze T-90M. W linii miały się również znajdować starsze wersje T-72B i T-80, a w rezerwie i w składowaniu spora liczba najstarszych wariantów T-72.

Czołg T-90M to daleko idąca modernizacja wersji T-90A z nową wieżą.

Realizacja opisanych powyżej przedsięwzięć skutkowała wprowadzeniem w latach 2011-2021 ponad 1500 zmodernizowanych czołgów T-72B3 oraz T-80BWM. Potencjał rosyjskich sił pancernych na początku 2022 roku obejmował czołgi eksploatowane i utrzymywane w jednostkach funkcjonujących w czasie pokoju, pojazdy zmagazynowane w rezerwie mobilizacyjnej, które mają służyć do uzupełnienia stanów mobilizowanych jednostek oraz pojazdy wycofane z ewidencji i znajdujące się w bazach rezerwy czołgów. Szacunkowo, w pierwszej grupie na początku 2022 roku znajdowało się w wojskach lądowych (SW): 62 czołgi T-90M, około 330 pojazdów T-90A, około 180 czołgów T-90 (według niektórych danych przeniesione do rezerwy w oczekiwaniu na modernizację), 170 pojazdów T-80BWM, 30 T-80U-E1, 150 T-80U, około 300 T-80BW, około 1000 T-72B3, około 250 T-72B3M, około 650 T-72BA i około 1000 starszych pojazdów, tj. T-72AW i T-72B. Druga grupa to pojazdy T-72 i T-80 różnych wersji w liczbie szacowanej na 2000-2500 sztuk znajdujące się w zapasie mobilizacyjnym i uruchamiane po rozpoczęciu procesu mobilizacji. Natomiast trzecia grupa to pojazdy składowane w centralnych bazach rezerwy, w większości niesprawne i zdekompletowane. Szacuje się, że jest to około 3000 maszyn typoszeregu T-80 i nawet do 7000 T-72, a także pewna liczba czołgów rodziny T-62M i wozów rodziny T-64, przeznaczone do przywrócenia do eksploatacji w SW po rozpoczęciu mobilizacji.

Rosyjski przemysł zbrojeniowy jako jeden z kilku na świecie rozwija klasę bojowych wozów wsparcia czołgów (BMPT) lub inaczej bojowych wozów wsparcia ogniowego, tj. pojazdów na podwoziu czołgowym z małokalibrowym uzbrojeniem artyleryjskim i systemami rakietowymi, przeznaczonych do wsparcia ogniowego pododdziałów czołgów. Jeszcze w czasach ZSRR zbudowano w zakładach CzTZ kilka pojazdów tej klasy, które pozostawały prototypami. Prace nad nowym pojazdem wsparcia na podwoziu czołgu T-72 rozpoczęto w 1998 roku w UBKTM na bazie projektów opracowanych wcześniej w CzTZ. Przedseryjne pojazdy Obiekt 183 przeszły cykl badań państwowych i w 2006 roku zakłady poinformowały o gotowości do podjęcia produkcji nowego wozu nazywanego BMPT-72 Terminator. Decyzję o przyjęciu pojazdu na uzbrojenie i produkcji partii wdrożeniowej dla rosyjskich wojsk lądowych podjęto w 2010 roku, jednak w tym samym zdecydowano o zaniechaniu zamówienia seryjnych maszyn. Prace rozwojowe w UWZ jednak kontynuowano i w latach 2012-2014 opracowano zmodyfikowany wariant Obiekt 199 Ramka na podwoziu czołgu T-90, nazywany BMOP Terminator 2. Próby państwowe tego pojazdu przeprowadzono w latach 2015-2016 i w następnym roku ujawniono informację o zakupie przez rosyjski resort obrony pierwszej partii tych BMOP liczącej 10 sztuk. Zamówienie miało charakter demonstracyjny, również z uwagi na większe zainteresowanie potencjalnych kontrahentów zagranicznych sprzętem wojskowym znajdującym się już formalnie na stanie sił zbrojnych kraju producenta. Pojazdy Terminator 2 przekazano do eksploatacji w 2020 roku.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X