• Czwartek, 28 marca 2024
X

Modernizacja techniczna Wojska Polskiego w 2021 roku – nowe okręty podwodne w planie długoterminowym, Orzeł remontowany na bieżąco

Orka jako rozwiązane docelowe

W ciągu ostatnich dwóch lat nie podjęto ostatecznej decyzji dotyczącej sposobu i trybu nabycia nowych okrętów podwodnych. Postępowanie w sprawie pozyskania trzech jednostek rozpoczęto jeszcze w czerwcu 2013 roku, kiedy IU zainicjował fazę analityczno-koncepcyjną dla projektu zakupu okrętów podwodnych nowego typu kryptonim Orka, na bazie wcześniej opracowanych wymagań operacyjnych (WO). Nowe jednostki miały być okrętami podwodnymi średniej wielkości z systemem napędowym z dodatkowym układem „cichego biegu”, opartym na niezależnym od powietrza źródle zasilania w energię elektryczną. Wymagane uzbrojenie miało obejmować wielozadaniowe torpedy do zwalczania celów na- i podwodnych oraz miny morskie. Okręt miał dysponować wielofunkcyjnym systemem hydrolokacyjnym oraz zaawansowanym okrętowym systemem walki. W ramach fazy analityczno-koncepcyjnej w latach 2013–2015 przeprowadzono dialogi techniczne z oferentami oraz ocenę występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa. Zmieniono również WO, wskazując, że wraz z jednostkami powinny być pozyskane odpalane spod wody pociski manewrujące dalekiego zasięgu przeznaczone do zwalczania celów lądowych w głębi operacyjnej. Wskazano przy tym, że pociski miały być zakupione w ramach odrębnego postępowania. W latach 2016–2017 prowadzone były dalsze analizy, a także wstępne negocjacje z potencjalnymi dostawcami okrętów: koncernem Naval Group (okręt typu Scorpène), Thyssen Krupp Marine Systems (okręt typu 212CD) oraz Saab Kockums (okręt typu A26). W październiku 2017 roku zakończono ocenę występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, a w grudniu MON poinformowało, że zakup jednostek nastąpi po wyborze partnera zagranicznego, z którym będą prowadzone negocjacje w trybie międzyrządowym. W kolejnych latach trwały „prace związane z wypracowaniem rekomendowanego trybu pozyskania jednostek”. Według dostępnych informacji trwająca cały czas faza analityczno-koncepcyjna dla projektu zakupu okrętów podwodnych kryptonim Orka nie została do połowy 2021 roku zakończona. Może to oznaczać, że nie podjęto – na szczeblu kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej – kierunkowej decyzji w sprawie pozyskania nowych jednostek. Należy jednak zauważyć, że według obecnych planów pozyskanie pierwszej Orki jest planowane dopiero pod koniec obecnej dekady – program operacyjny wskazuje, że dwa nowe okręty podwodne powinny zasilić polską flotę w latach 2030–2034.

Rezygnacja z A17

Opóźnienie projektu Orka oraz perspektywa wycofania okrętów podwodnych typu Kobben (faktycznie dwie z czterech jednostek wycofano w latach 2017–2018, dwie ostatnie planuje się wycofać w bieżącym roku) wymusiły podjęcie na szczeblu kierownictwa resortu obrony narodowej decyzji o wdrożeniu tak zwanego rozwiązania pomostowego, czyli pozyskania używanej jednostki podwodnej. Takie rozwiązanie było już proponowane wcześniej – warto przypomnieć, że wspomniani wyżej oferenci proponowali w oczekiwaniu na nowy okręt podwodny: Naval Group – modernizację okrętu ORP Orzeł, Thyssen Krupp Marine Systems – leasing jednostki typu 212A lub modernizację Orła a Saab Kockums – przekazanie zmodyfikowanej jednostki A17 Södermanland. W marcu 2019 roku ujawniono, że „trwają prace w zakresie pozyskania okrętu podwodnego w ramach zdolności pomostowej”, niedługo później okazało się, że prowadzone są negocjacje ze stroną szwedzką w zakresie pozyskania dwóch (jednego plus drugiego w opcji) używanych okrętów podwodnych typu A17 Södermanland. W czerwcu ub. roku szwedzki parlament upoważnił rząd do sprzedaży dwóch jednostek tego typu. W lutym br. szef MON Mariusz Błaszczak poinformował o przedłużających się negocjacjach ze stroną szwedzką (w sprawie kosztów pozyskania okrętów typu A17 i ich modernizacji), co w praktyce oznacza zaniechanie planów pozyskania tego typu jednostek.

Remonty Orła

W 2020 roku zakończono remont jedynego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł, w tym naprawy systemów ogólnookrętowych (peryskopy, wentylatory okrętowe, system hydrauliki ogólnookrętowej, zespoły pompowe urządzeń pomocniczych) oraz systemu walki (kompleks hydroakustyczny), zmierzający do utworzenia pełnej zdolności bojowej jednostki. W br. planowano naprawę wyrzutni torpedowych, powinna zacząć się również naprawa bieżąca, połączona z wydokowaniem okrętu. Warto dodać, że wstępną ofertę modernizacji jedynego obecnie polskiego okrętu podwodnego w ub. roku złożyła Polska Grupa Zbrojeniowa. Według MON ORP Orzeł może pozostawać w służbie do 2031 roku.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X