W nocy z 26 na 27 listopada, w rosyjskim mieście Saławat w Republice Baszkortostanu, doszło do ogłoszenia alarmu po tym, jak nad tamtejszym zakładem petrochemicznym przeleciał podejrzany statek powietrzny.
Na zamieszczonych w sieci filmach widać strzelającą do przelatującego obiektu artylerię przeciwlotniczą jednak żaden z pocisków nie doprowadził do zestrzelenia intruza.
Dokładniejsze oględziny materiału filmowego pozwalają stwierdzić, że był to samolot An-2, czyli lekka maszyna transportowa powszechnie używana w Rosji i krajach sąsiadujących. Ostatecznie okazało się, że była to rosyjska maszyna cywilna, której pilot nieświadomie wzbudził panikę, przelatując nisko nad strategicznym obiektem przemysłowym. Samolot został wielokrotnie trafiony, ale nie odniósł krytycznych uszkodzeń i pilot zdołał bezpiecznie wylądować.
A civilian Russian AN-2 that came under fire from Russian air defense while flying over an oil refinery in Bashkortostan (attached post).
The pilot miraculously survived, the bullets even passed through his clothes.
— 🦋Special Kherson Cat🐈🇺🇦 (@specialkhersoncat.bsky.social) 29 listopada 2024 11:59
Samolot An-2R (reg. RA-40935) linii Rusawia wystartował z lotniska w Ufie w celu wykonania zdjęć lotniczych. Na pokładzie były trzy osoby, którym na szczęście nic się nie stało, choć jeden z pocisków zniszczył kurtkę jednego z pasażerów. Załoga wcześniej zgłosiła swój lot odpowiednim władzom. Po zauważeniu ostrzału pilot poinformował kontrolę lotów o niebezpiecznej sytuacji, a następnie zawrócił i bezpiecznie wylądował w Ufie.
Przelatujący nisko nad nad zakładem petrochemicznym w Saławat cywilny samolot An-2.
W skład należącego do Gazpromu ogromnego kompleksu petrochemicznego w Saławat wchodzą w rzeczywistości trzy zakłady: Rafineria, Zakład Monomerów i Zakład Gazowo-Chemiczny. Obiekt jest położony 1200 km od granic Ukrainy, lecz był już wcześniej atakowany przez drony uderzeniowe dalekiego zasięgu. 31 października przedsiębiorstwo zostało zaatakowane przez trzy bezzałogowce, z których jeden zderzył się z zabezpieczeniem przeciwdronowym jednej z instalacji przemysłowych, a dwa spadły poza teren obiektu.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
