Czeska minister obrony Jana Černochová i jej słowacki odpowiednik Robert Kaliňák podpisali dziś dwustronną deklarację w sprawie przedłużenia czeskich zobowiązań do ochrony przestrzeni powietrznej Republiki Słowackiej.
W obliczu pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa w Europie, mając na względzie współpracę sojuszniczą i dobrosąsiedzkie stosunki oba kraje zgodziły się, że siły powietrzne Republiki Czeskiej będą kontynuować swoją obecną misję ochrony słowackiej przestrzeni powietrznej w 2025 r., aż do momentu, gdy Słowacja będzie w stanie sprostać temu zadaniu własnymi siłami.
Misja będzie realizowana w ramach Zintegrowanego Systemu Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej NATO (NATINAMDS). Na potrzeby misji Republika Czeska zapewni niezbędne samoloty myśliwskie Gripen oraz załogi gotowe do szybkiego reagowania w przypadku ewentualnego naruszenia przestrzeni powietrznej Republiki Słowackiej. Słowacja z kolei zapewni niezbędne wsparcie jako kraj przyjmujący, w tym w razie potrzeby usługi tankowania na własnym lotnisku, swobodę żeglugi powietrznej na potrzeby realizowanej misji i ochronę tymczasowo przebazowanych zasobów.
Czechy wspólnie z Polską uczestniczą w ochronie słowackiego nieba od września 2022 roku, kiedy to Słowacja zakończyła eksploatację wszystkich swoich myśliwców MiG-29 i przekazała je Ukrainie. W lipcu 2023 roku do wspólnej misji ochrony słowackiej przestrzeni powietrznej przystąpiły także Węgry. Dotychczasowe zobowiązania wygasają jednak wraz z końcem 2024 roku.
Słowacja jest obecnie w trakcie przejmowania zakupionych w USA myśliwców F-16 Block 70. Kraj ten otrzymała już dwa z czternastu zamówionych samolotów, a trzeci powinien zostać dostarczony do końca tego roku. Liczba ta nie jest jednak wystarczająca, aby jednocześnie kontynuować na nich szkolenie i pełnić dyżury bojowe. Słowacja zwróciła się zatem do Czech i Węgier o przedłużenie misji ochrony jej przestrzeni powietrznej również w przyszłym roku.