Niemiecki minister obrony Boris Pistorius ogłosił nowy pakiet sprzętu wojskowego o wartości 500 mln euro, który ma wesprzeć Ukrainę. Doszło do tego podczas dzisiejszego spotkaniu ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Rustemem Umjerowem w Odessie. Ze względów bezpieczeństwa wizyta była utrzymywana w tajemnicy.
Najnowszy pakiet obejmuje m.in. dużą liczbę rakiet przeciwlotniczych Iris-T SLM średniego zasięgu i mniejszą liczbę rakiet SLS krótkiego zasięgu. Poza tym zostaną udostępnione morskie drony do rozpoznawczo-uderzeniowe do działań na Morzu Czarnym, a także pilnie potrzebne części zamienne, takie jak zapasowe lufy do dostarczanych przez Niemcy systemów artyleryjskich PzH2000 i zapasowe silniki do czołgów podstawowych Leopard 2.
Co ciekawe trzy dni temu koncern obronny Rheinmetall ogłosił, że nieujawniony europejski klient zamówił trzycyfrową liczbę luf do dział PzH 2000, które zostaną dostarczone w latach 2024-2029.
Ukraińska Panzerhaubitze 2000 na stanowisku bojowym.
Podczas swojej wizyty niemiecki minister obrony ogłosił również, że Niemcy przeznaczą 19 milionów euro na remonty i modernizację 19 hiszpańskich Leopardów 2A4, które w tym roku mają zostać dostarczone na Ukrainę.
Ponadto Niemcy obiecały przekazać milion naboi do broni ręcznej, kolejne wozy bojowe Marder, wozy przeciwlotnicze Gepard, a także odporną na zakłócenia łączność satelitarną.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
