Greckie Siły Powietrzne szukają nabywcy na 18 Mirage 2000 EGM/BGM, które do 2022 roku służyły w 332. Eskadrze i zostały niedawno zastąpione przez nowoczesne Rafale.
Ministerstwo obrony Grecji zaproponowało zbędne już samoloty bojowe lotnictwu Indii, które używa u siebie tego typu maszyn i zamierza je eksploatować przez najbliższe 10 lat. Sprawa ma zostać szerzej poruszona podczas najbliższej wizyty premiera Kyriakosa Mitsotakisa w New Delhi.
Grecki Mirage 2000EGM w locie.
Myśliwce Mirage 2000 rozpoczęły służbę w Greckich Siłach Powietrznych w 1988 roku. Ponieważ maszyny tego typu nie są produkowane od ponad 20 lat, Grecja natrafiła w ostatnim czasie na poważne trudności z ich utrzymaniem. Na skutek chronicznego braku nowych części zamiennych konieczne stało się wymontowanie potrzebnych podzespołów z wielu samolotów, aby jak najdłużej utrzymać w sprawności kilka egzemplarzy. Niestety od stycznia 2022 roku wszystkie samoloty parkowały pod gołym niebem, były pozbawione regularnej konserwacji, a do tego w większości są poważnie zdekompletowane. W obecnym stanie nadają się co najwyżej na dawców ostatnich części lub fragmentów struktur. Szacuje się, że zostaną sprzedane za nie więcej niż kilka milionów euro.
Lądowanie greckiego Mirage 2000EGM.
Grecja posiada wciąż jeszcze drugą eskadrę, która jest wyposażona w nowocześniejsze Mirage 2000-5. Jej 24 samoloty też jednak mają kłopoty z utrzymaniem wysokiej gotowości do lotów, która dopiero od niedawana przekracza 50 proc. stanu. Trudno obecnie przewidzieć czy te maszyny zdołają dotrwać w służbie poza rok 2030, kiedy mogłyby przybyć pierwsze F-35. Z resztą pierwsze w kolejce do zastąpienia są zabytkowe Phantomy.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
