• Piątek, 14 listopada 2025
X
Reklama

Gripen pierwszy raz w historii użył w walce uzbrojenia

Reklama

W trakcie konfliktu granicznego z Kambodżą tajskie samoloty SAAB Gripen  użyły  do zwalczania stanowisk nieprzyjacielskiej artylerii bomb kierowanych GBU-12. Był to pierwszy w historii przypadek, kiedy samoloty Gripen użyły uzbrojenia w czasie działań bojowych.

Oficjalnie pierwsze użycie bojowe samolotu JAS-39 Gripen miało miejsce w 2011 roku podczas operacji NATO „Unified Protector” nad Libią. Szwedzkie Gripeny, chociaż formalnie nie brały udziału w nalotach bojowych (ze względu na neutralny status Szwecji), zostały użyte do misji rozpoznawczych i patrolowych w ramach wsparcia operacji NATO. Szwedzki kontyngent wysłał wówczas 8 myśliwców JAS-39 Gripen do bazy Sigonella na Sycylii, skąd operowały nad Libią.

Lądujący JAS-39C Gripen lotnictwa Szwecji.

To wydarzenie jest powszechnie uznawane za pełnoprawny debiut bojowy, bo choć nie odnotowano z ich udziałem zrzutów bomb czy wystrzelenia rakiet w tym konflikcie, był to pierwszy raz, kiedy Gripeny realnie działały w strefie działań wojennych — z pełnym uzbrojeniem i w warunkach bojowego ryzyka. Jednak ostatnio wydarzyło się coś więcej – Gripeny w końcu użyły w boju swojego uzbrojenia.

Tajski Gripen podczas ćwiczeń z wykorzystaniem jako lotnisk dróg publicznych.

24 lipca 2025 r. na granicy Tajlandii i Kambodży wybuchł konflikt zbrojny, prowadząc do wymiany ognia między oddziałami piechoty, ostrzałów artyleryjskich i użycia przez Tajlandię lotnictwa bojowego. Do działań przeciwko wojskom kambodżańskim wyznaczono mieszany kontyngent złożony z eskadry F-16 i eskadry Gripenów, który operuje bazy lotniczej Korat. Jest to stała baza operacyjna F-16OCU/ADF ze 103. Eskadry Myśliwskiej oraz tymczasowe lotnisko dla Gripenów C/D (701. Eskadra Myśliwska), które przebazowano tam 25 lipca. Prawdopodobnie nie ma potrzeby wydzielania większych sił ponieważ Kambodża w ogóle nie posada własnych samolotów bojowych.

Zaparkowane obok siebie Gripeny (na pierwszym planie)  i F-16 (w głębi) należące do Królewskich Tajskich Sił Powietrznych.

Najpierw wykorzystano sześć samolotów F-16, które 24 lipca dokonały precyzyjnych ataków za pomocą bomb kierowanych (prawdopodobnie koreańskich KGGB) na dowództwa 8. i 9. Brygady Wsparcia Królewskiej Armii Kambodży w rejonie Chong An Ma, w dystrykcie Nam Yuen, w prowincji Ubon. Warto zaznaczyć, że akcja lotnictwa została podjęta około 2 godz. po zdarzeniu z wejściem tajskich żołnierzy na ułożone w spornym rejonie pole minowe, co rozpaliło konflikt. F-16 zaatakowały więc cele wybrane z listy stałych obiektów wojskowych, które były dużo wcześniej dobrze rozpoznane przez wywiad. Prawdopodobnie nie było wówczas precyzyjnych informacji o lokalizacji kambodżańskich stanowisk ogniowych przy samej granicy.

Tajski Gripen z podwieszoną pod kadłubem bombą kierowaną laserowo GBU-12. Obok bomby widoczny zasobnik celowniczy LITENING III.

Dopiero 26 lipca wykorzystano mieszane ugrupowanie dwóch F-16 i dwóch Gripenów, co ataków na cele taktyczne wzdłuż granicy. Te ostanie przenosiły bomby kierowane laserowo GBU-12, które zrzucono na systemy artyleryjskie rozmieszone przez wojska kambodżańskie w rejonie Phu Ma Kua i świątyni Ta Muen Thom. Za ich pomocą prowadzony był ostrzał transgraniczny tajskich pozycji i wiosek. Atak lotniczy Tajów okazał się celny, a wszystkie uczestniczące w nim samoloty powróciły do swoich baz.

Reklama
Reklama

Archiwum

Najpopularniejsze

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X