• Wtorek, 8 października 2024
X

Jedyny prawdziwy „most powietrzny”

7 grudnia 1950 roku, pod niebem Korei Północnej miało miejsce zdarzenie wyjątkowe w dziejach transportu lotniczego. Po raz pierwszy i jedyny w historii konfliktów zbrojnych wojskom walczącym na ziemi została zrzucona konstrukcja mostu!

19 października 1950 roku setki tysięcy chińskich żołnierzy, należących do tzw. Ludowej Armii Ochotniczej, rozpoczęło niespodziewany kontratak na siły ONZ zbliżające się do granicy chińsko-północnokoreańskiej. Po przegranej 6 grudnia bitwie z Chińczykami, około 30 tys. żołnierzy ONZ rozpoczęło odwrót z rejonu zbiornika wodnego Chosin, wycofując się do portu Hungnam nad Morzem Japońskim, skąd miały zostać ewakuowane. Jednostki te obejmowały elementy amerykańskiej 1. Dywizji Piechoty Morskiej, 7. Dywizji Piechoty i I. Korpusu Republiki Korei oraz brytyjskiego 41. Royal Marine Commando.

Samoloty Fairchild C-119 Flying Boxcar na lotnisku w Yonpo w Korei, podczas załadunku zaopatrzenia dla walczącej w rejonie zbiornika Chosin 1. Dywizji Piechoty Morskiej, 1 grudnia 1950 roku.

Przez cały okres walk, które przeszły do historii jako Bitwa o zbiornik Chosin, samoloty transportowe C-119 Flying Boxcar z US Far East Combat Cargo Command zrzucały walczącym oddziałom amunicję, żywność i paliwo. Niestety jedyna droga na południe od zbiornika Chosin do Hungnam została odcięta, ponieważ chińska 20. Armia zniszczyła most drogowy przy tamie hydroelektrowni w pobliżu Koto-ri, uniemożliwiając odwrót żołnierzom ONZ. Tak przynajmniej myśleli Chińczycy. Dowódca oddziałów ONZ w rejonie zbiornika Chosin skontaktował się jednak z Far East Combat Cargo Command i poprosił o dostarczenie drogą powietrzną składanego mostu, chociaż nigdy wcześniej nie było to praktykowane. Mimo, że do naprawy zniszczonego mostu potrzebne były tylko cztery sekcje wojskowego mostu Treadway Bridge M2, na wszelki wypadek zażądano zrzutu ośmiu sekcji.

Jeden z transportowych samolotów C-119 podczas zrzutu przęsła mostu w trakcie walk o zbiornik Chosin, 7 grudnia 1950 roku.

6 grudnia 1950 roku na zdobytym lotnisku Yonpo (K-27) w Korei Północnej wykonano próbny zrzut pojedynczego przęsła mostu M2 o wadze 1300 kg, z samolotu C-119 należącego do 314. Troop Carrier Group. Do ładunku było przymocowanych sześć spadochronów transportowych typu G-1 o średnicy 7,3 m. Ładunek został testowo zrzucony na lotnisko Yonpo z wysokości 240 m. Most jednak roztrzaskał się o ziemię, kiedy pięć z sześciu spadochronów nie zdołało się otworzyć a szósty otworzył się tylko częściowo. Po zbadaniu uszkodzonego ładunku, lotnicy doszli do wniosku, że sześć spadochronów nie rozwinęło się prawidłowo, ponieważ przy otwieraniu splątały się ze sobą oraz z częściowo rozerwaną siecią, do której były przymocowane. Nie mając czasu na dalsze testy przygotowano do bojowego zrzutu wszystkie osiem sekcji mostu, z których każda miała teraz przyczepione tylko dwa spadochrony transportowe, ale większego typu G-5 o średnicy 14,6 m. Przęsła załadowano na osiem C-119.

Opadający na dwóch spadochronach most Treadway Bridge M2.

Następnego dnia trzy załadowane mostami C-119 wystartowały z lotniska Yonpo w odstępie pięciu minut. Pierwsze trzy sekcje mostu zostały pomyślnie zrzucone w strefie zrzutu pół mili na północ od Koto-ri. Później nadleciało pięć kolejnych C-119 i pomyślnie zrzuciło swoje sekcje mostu w strefie zrzutu odległej o jedną milę na południowy zachód od Koto-ri. Sześć z ośmiu sekcji mostu wylądowało nieuszkodzonych, jedna była uszkodzona na skutek upadku, a jedna spadła na terytorium kontrolowane przez Chińczyków. Po oczyszczeniu okolicznych zboczy z wojsk chińskich siły ONZ natychmiast wykorzystały cztery sekcje do naprawy stałego mostu nad wąwozem Koto-ri, którego głębokość sięgała 460 m. Saperzy ukończyli pracę 9 grudnia 1950 roku.

Naprawiony za pomocą przęseł M2 most drogowy przy tamie hydroelektrowni w pobliżu Koto-ri.

Kiedy przeprawa ponownie zaczęła funkcjonować 30 tys. żołnierzy ONZ znów ruszyło na południe, w kierunku portu Hungnam poruszając się sprawnie na pojazdach i wioząc wszystkich rannych. Ostatni żołnierz ONZ opuścił przełęcz Funchlin 11 grudnia. Dzięki determinacji obrońców zbiornika Chosin oraz pomocy, która dosłownie spadła im z nieba, żołnierze ONZ byli w stanie wyrwać się z pozornie beznadziejnej sytuacji i zakończyć odwrót we względnym porządku.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X