

26 maja dwa ostatnie holenderskie myśliwce F-16 przeznaczone dla Ukrainy opuściły bazę lotniczą Volkel, kierując się do Belgii, gdzie przejdą modyfikacje przed właściwą dostawą. W ten sposób Holandia zrealizowała swoją obietnicę przekazania Ukrainie 24 samolotów F-16.
Minister obrony Ruben Brekelmans określił ten moment jako historyczny, podkreślając, że F-16 przez dekady stanowiły trzon holenderskich sił powietrznych. Zaznaczył również, że w obliczu codziennych rosyjskich ataków lotniczych, te samoloty są dla Ukrainy niezbędne, umożliwiając skuteczniejszą obronę przed agresją.
Dzięki przekazanym F-16 ukraińskie siły zbrojne odnotowały sukcesy, zestrzeliwując m.in. pociski manewrujące i drony. Minister Brekelmans pochwalił szybkie przeszkolenie ukraińskich pilotów i techników, które w warunkach pokojowych zajęłoby lata, a zostało zrealizowane w rekordowo krótkim czasie.
Holandia kontynuuje swoje zaangażowanie w program F-16 dla Ukrainy, współprowadząc międzynarodową koalicję, wraz z Danią i Stanami Zjednoczonymi. W ramach tego wsparcia zapewniana jest ciągłość procesu szkolenia, a także nieprzerwane dostawy części zamiennych, amunicji i paliwa. Dodatkowo, w rumuńskim Europejskim Centrum Szkoleniowym F-16 (EFTC), gdzie wykorzystuje się 18 holenderskich F-16, prowadzone są szkolenia dla ukraińskich pilotów, a planowane jest także utworzenie ośrodka szkoleniowego dla personelu naziemnego.