Dzisiaj samoloty F-35 lotnictwa wojskowego Holandii osiągnęły status pełnej gotowości operacyjnej.
Oznacza to, że tego typu myśliwce można oficjalnie użyć do realizacji całego spektrum przypisanych im zadań, w każdym miejscu i okolicznościach, bez długoterminowego okresu planowania i dodatkowego wsparcia ze strony innych systemów uzbrojenia. Zakres obowiązków dla holenderskich F-35 rozciąga się od dyżurów w ramach w zintegrowanego systemu obrony powietrznej państw NATO aż po wykonywanie uderzeń za pomocą taktycznej broni jądrowej, która może zostać użyczona przez Amerykanów na zasadach określonych w programie Nuclear Sharing.
Nowoczesne F-35 zastąpiły w Królewskich Holenderskich Siłach Powietrznych samoloty F-16, które należą do poprzedniej generacji wielozadaniowych myśliwców taktycznych. Ostatni operacyjny lot holenderskiego F-16 odbył się 24 września, a na 27 września przewidziana jest oficjalna ceremonia zakończenia bieżącej eksploatacji tych maszyn. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami wycofane z holenderskiego lotnictwa 24 samoloty F-16 mają trafić na Ukrainę.
Pierwsze myśliwce F-35 przybyły do bazy lotniczej Leeuwarden 31 października 2019 r. Obecnie holenderskie lotnictwo otrzymało 40 z 52 zamówionych maszyn tego typ. Warto jednak wspomnieć, że 5 września władze Holandii poinformowały o planach zakupu dodatkowej partii sześciu egzemplarzy F-35, co zwiększy łączną ich liczbę do 58 samolotów.