• Wtorek, 17 czerwca 2025
X

IGNIS – ogień z Polski poleci w kosmos. Misja z udziałem Sławosza Uznańskiego–Wiśniewskiego

Wkrótce z Przylądka Canaveral na Florydzie wystartuje rakieta Falcon 9 z misją, która przejdzie do historii polskiej astronautyki. Na pokładzie kapsuły Dragon znajdzie się dr Sławosz Uznański–Wiśniewski, będący drugim Polakiem w kosmosie i pierwszym lecącym tam jako pełnoprawny astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej. Misja IGNIS to nie tylko prestiżowy moment, ale też praca naukowa, międzynarodowa współpraca i silny sygnał, że Polska coraz odważniej zaznacza swoją obecność na orbicie okołoziemskiej.

Polski astronauta gotowy do startu. 

Przedsięwzięcie odbywa się w ramach komercyjnej wyprawy zorganizowanej przez firmę Axiom Space Inc., oznaczonej jako Ax–4, która otrzymała nazwę „IGNIS”. To łacińskie słowo tłumaczone jest jako „ogień” i ma symbolizować energię, ambicję oraz nowy rozdział w historii polskiej działalności poza Ziemią.

Załoga misji Ax–4 w kombinezonach startowych. Od lewej: Peggy Whitson, Shubhanshu Shukla, Sławosz Uznański–Wiśniewski i Tibor Kapu.

W skład załogi wchodzą cztery osoby, reprezentujące różne kraje i specjalizacje. Dowódcą misji jest Peggy Whitson, amerykańska astronautka NASA, która ma na koncie ponad 675 dni spędzonych w przestrzeni kosmicznej. W kapsule Dragon znajdzie się również Shubhanshu Shukla, pilot i specjalista z Indii, oraz Tibor Kapu z Węgier, inżynier odpowiedzialny za zagadnienia ochrony przed promieniowaniem kosmicznym. Uzupełnieniem międzynarodowej załogi jest Sławosz Uznański–Wiśniewski, który z ramienia ESA będzie realizował szereg eksperymentów przygotowanych przez polskie ośrodki badawcze.

Od selekcji do startu – jak Polak trafił do misji Ax–4?

Droga do tego momentu była długa i niełatwa. Sławosz Uznański–Wiśniewski jest z wykształcenia fizykiem jądrowym, który w 2022 roku został wybrany do rezerwy korpusu astronautów ESA, po tym jak przeszedł rygorystyczny proces selekcji spośród ponad 22 tysięcy kandydatów z całej Europy. W 2023 roku rozpoczął współpracę jako astronauta projektowy. Polska strona, reprezentowana przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz POLSA, wykorzystała możliwość udziału w misji komercyjnej organizowanej przez Axiom Space. Firma ta współpracujące z NASA i SpaceX. Dzięki negocjacjom udało się sfinalizować przygotowania do lotu, a także przygotować program naukowy.

Załoga misji Ax–4 w skafandrach kosmicznych uchwycona wewnątrz kapsuły Dragon.

Cała załoga misji Ax–4 przeszła intensywny trening, który odbywał się w ośrodkach ESA, NASA i JAXA. Obejmował on symulacje awaryjne, szkolenia w zakresie procedur ewakuacyjnych, prac w stanie mikrograwitacji, a także przygotowanie do eksperymentów naukowych. Cała misja potrwa około dwóch tygodni. Kapsuła Dragon zadokuje do ISS w ciągu doby od startu, a powrót planowany jest pod koniec czerwca.

Misja IGNIS – nie tylko symbol, ale konkretna nauka

Misja została nazwana „IGNIS”, a jej emblemat zawiera wiele narodowych odniesień: stylizowanego białego orła o skrzydłach przypominających tatrzańskie granie, płomienny ogon nawiązujący do startu rakiety oraz konstelację Scutum, którą w XVII wieku opisał Jan Heweliusz. To właśnie ta symbolika łączy naukę, kulturę i historię w jednym projekcie. W logo umieszczono również zarys Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz linię horyzontu, która nawiązuje do początku nowego etapu w polskiej obecności w przestrzeni kosmicznej.

Logo misji „IGNIS”.

Misja IGNIS to symboliczny gest i wyjątkowy zestaw badań naukowych. Aż trzynaście polskich eksperymentów, wybranych spośród dziesiątek zgłoszeń, poleci na pokład ISS. Obejmują one różnorodne dziedziny, od fizjologii człowieka po zaawansowane materiały i systemy sztucznej inteligencji. Będą prowadzone m. in. badania nad zmianami w mikrobiomie ludzkiego układu pokarmowego w warunkach mikrograwitacji, testy wydolności mięśni i tkanek przy pomocy systemów neurofeedbacku, a także eksperymenty z drożdżami zawierającymi geny niesporczaków, należącego do najbardziej odpornych organizmów na Ziemi. W przestrzeni kosmicznej testowany będzie również polski komputer pokładowy oparty na sztucznej inteligencji i zaawansowane czujniki do pomiarów promieniowania kosmicznego oraz hałasu w modułach stacji.

Kosmos z polską duszą – od flagi po pierogi

Dla samego Sławosza Uznańskiego–Wiśniewskiego misja posiada również wymiar osobisty. Na pokład ISS zabiera zarówno sprzęt naukowy, jak i symbole ważne z punktu widzenia historii i tradycji. Jednym z nich jest flaga Polski, która towarzyszyła gen. Mirosławowi Hermaszewskiemu podczas jego lotu w 1978 roku, stanowiąca swoisty most między pokoleniami. Znajdą się tam też polskie potrawy, przygotowane specjalnie na potrzeby misji. Na liście dań znalazły się m. in. pierogi, zupa pomidorowa, leczo z kaszą oraz pieczone jabłka z kruszonką, które zostały dostosowane do warunków mikrograwitacji. Jak powiedział sam astronauta, to sposób na zachowanie kontaktu z kulturą i podzielenie się polskim dziedzictwem z załogą stacji.

Kapsuła Dragon przygotowywana do montażu na rakiecie nośnej Falcon 9.

Polska w grze o kosmos – także w wymiarze strategicznym

Misja IGNIS reprezentuje przede wszystkim wymiar geopolityczny i gospodarczy. Premier Donald Tusk podczas konferencji poświęconej startowi mówił, że Polska sięga gwiazd oraz realnie staje się częścią nowoczesnego sektora kosmicznego. Obecność Polaka na ISS to efekt ambicji i konkretnych inwestycji. Dzięki współpracy z ESA oraz Axiom Space, Polska ma szansę na rozwinięcie własnych kompetencji technologicznych, które znajdą zastosowanie w eksploracji kosmosu, w medycynie, ochronie środowiska czy przemyśle obronnym.

Udział Polski w misji to krok w kierunku zwiększenia zaangażowania w działania ESA. Współcześnie przeznacza się na sektor kosmiczny ponad 200 milionów euro rocznie, a celem jest osiągnięcie trzyprocentowego udziału w europejskim rynku kosmicznym do końca dekady. Dla młodych naukowców i inżynierów misja IGNIS może być impulsem do rozwoju kariery w dynamicznie rozwijającej się branży.

Rakieta Falcon 9 podczas nocnego testu statycznego „static fire” na płycie startowej. To kluczowy moment przed prawdziwym odpaleniem, polegający na sprawdzeniu silników Merlin i infrastruktury naziemnej.

Co po powrocie? Dalsze etapy polskiej obecności w kosmosie

Po zakończeniu dwutygodniowej misji naukowcy z polskich uczelni i instytutów rozpoczną analizę danych zebranych na ISS. Wyniki eksperymentów mogą przełożyć się na rozwój nowych technologii diagnostycznych, rozwiązań telemedycznych, systemów AI i materiałów odpornych na ekstremalne warunki. Efekty tej pracy będą miały zastosowanie nie tylko w kosmosie, ale przede wszystkim na Ziemi.

W perspektywie kolejnych lat Polska planuje dalsze zaangażowanie w misje załogowe, a także udział w programach Artemis oraz eksploracji Księżyca. Misja IGNIS może być zatem pierwszym, ale na pewno nie ostatnim krokiem ku pełnoprawnej obecności Polski wśród liderów nowoczesnej eksploracji kosmicznej.

Reklama
Reklama

Archiwum

Najpopularniejsze

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X