• Piątek, 25 kwietnia 2025
X

Indie zamówiły krajowe śmigłowce bojowe LCH Prachand

28 marca indyjskie Ministerstwo Obrony podpisało dwie umowy z państwowym przedsiębiorstwem Hindustan Aeronautics Limited (HAL) na dostawę 156 lekkich śmigłowców bojowych LCH Prachand. Pierwszy kontrakt dotyczy dostawy 66 egz. LCH dla Indyjskich Sił Powietrznych (IAF), a drugi 90 maszyn dla indyjskiej armii.

Wartość obu umów na śmigłowce, wraz powiązanym wyposażeniem lotniczym i sprzętem naziemnym oraz przeszkoleniem personelu, wynosi ogółem 7,3 mld USD. Do tej pory zakłady HAL wyprodukowały tylko 4 prototypy Prachandów oraz 15 egzemplarzy niskoseryjnych, z których 10 trafiło do próbnej eksploatacji w ramach IAF a pięć do lotnictwa wojsk lądowych. Dostawy 156 maszyn mają zostać zrealizowane w latach 2027-2031. W produkcji wielkoseryjnej zawartość rodzimych komponentów w śmigłowcu ma osiągnąć 65%.

LCH Prachand z partii niskoseryjnej przyjęty do służby w Indyjskich Siłach Powietrznych.

Prachand to pierwszy indyjski śmigłowiec bojowy zaprojektowany i wyprodukowany przez firmę HAL. Jego rozwój od stadium projektu trwał blisko 20 lat. Pierwszy prototyp wzniósł się w powietrze 29 marca 2010 roku. Charakterystyki techniczne maszyny zostały tak dobrane, aby w pełni uzbrojony śmigłowiec mógł swobodnie operować w bardzo wysokich górach, ponieważ niektóre z indyjskich lądowisk są położone na wysokości 4,8 km. Odbyło się to przede wszystkim kosztem masy własnej konstrukcji, opancerzenia i zabieranego ładunku. Na pusto Prachand waży tylko 2250 kg, podczas gdy amerykański Apache ma masę 5165 kg.

Jeden z pięciu Prachandów w barwach indyjskiego lotnictwa wojsk lądowych.

Prachand napędzany jest francuskimi silnikami Safran Ardiden, które indyjski HAL produkuje na licencji pod nazwą Shakti-1H1. Śmigłowiec jest uzbrojony w ruchome działko kal. 20 mm, korygowane laserowo rakiety FZ275 LGR kal. 70 mm, oraz lekkie pociski powietrze-powietrze Mistral 2. W przyszłości planuje się zintegrować krajowe przeciwpancerne pociski kierowane HELINA oraz kierowane bomby szybujące serii HSLD.

Na razie indyjska maszyna spotkała się z bardzo umiarkowanym zainteresowaniem na światowym rynku uzbrojenia. Odnotowano rozmowy z Filipinami, Nigerią, Egiptem i Argentyną. Przy czym dwa pierwsze kraje zdecydowały się ostatecznie na zakup tureckich T129 ATAK.

Reklama
Reklama

Archiwum

Najpopularniejsze

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X