

28 marca indyjskie Ministerstwo Obrony podpisało dwie umowy z państwowym przedsiębiorstwem Hindustan Aeronautics Limited (HAL) na dostawę 156 lekkich śmigłowców bojowych LCH Prachand. Pierwszy kontrakt dotyczy dostawy 66 egz. LCH dla Indyjskich Sił Powietrznych (IAF), a drugi 90 maszyn dla indyjskiej armii.
Wartość obu umów na śmigłowce, wraz powiązanym wyposażeniem lotniczym i sprzętem naziemnym oraz przeszkoleniem personelu, wynosi ogółem 7,3 mld USD. Do tej pory zakłady HAL wyprodukowały tylko 4 prototypy Prachandów oraz 15 egzemplarzy niskoseryjnych, z których 10 trafiło do próbnej eksploatacji w ramach IAF a pięć do lotnictwa wojsk lądowych. Dostawy 156 maszyn mają zostać zrealizowane w latach 2027-2031. W produkcji wielkoseryjnej zawartość rodzimych komponentów w śmigłowcu ma osiągnąć 65%.
Prachand to pierwszy indyjski śmigłowiec bojowy zaprojektowany i wyprodukowany przez firmę HAL. Jego rozwój od stadium projektu trwał blisko 20 lat. Pierwszy prototyp wzniósł się w powietrze 29 marca 2010 roku. Charakterystyki techniczne maszyny zostały tak dobrane, aby w pełni uzbrojony śmigłowiec mógł swobodnie operować w bardzo wysokich górach, ponieważ niektóre z indyjskich lądowisk są położone na wysokości 4,8 km. Odbyło się to przede wszystkim kosztem masy własnej konstrukcji, opancerzenia i zabieranego ładunku. Na pusto Prachand waży tylko 2250 kg, podczas gdy amerykański Apache ma masę 5165 kg.
Prachand napędzany jest francuskimi silnikami Safran Ardiden, które indyjski HAL produkuje na licencji pod nazwą Shakti-1H1. Śmigłowiec jest uzbrojony w ruchome działko kal. 20 mm, korygowane laserowo rakiety FZ275 LGR kal. 70 mm, oraz lekkie pociski powietrze-powietrze Mistral 2. W przyszłości planuje się zintegrować krajowe przeciwpancerne pociski kierowane HELINA oraz kierowane bomby szybujące serii HSLD.
Na razie indyjska maszyna spotkała się z bardzo umiarkowanym zainteresowaniem na światowym rynku uzbrojenia. Odnotowano rozmowy z Filipinami, Nigerią, Egiptem i Argentyną. Przy czym dwa pierwsze kraje zdecydowały się ostatecznie na zakup tureckich T129 ATAK.