30 maja irańskie zakłady lotnicze HESA oblatały prototyp lekkiego wojskowego samolotu transportowego o nazwie Simorgh. Maszyna wystartowała z przyfabrycznego lotniska w mieście Shahin Shahr w prowincji Isfahan, a jej pierwszy lot trwał 20 minut.
Nie powinno przy tym budzić zdziwienia, że przedstawiony samolot nie jest konstrukcją całkowicie nową. Maszyna szeroko bazuje na płatowcu pasażerskiego samolotu do komunikacji regionalnej Antonow An-140. Od pierwowzoru odróżnia ją nowa tylna sekcja kadłuba, która posiada otwieraną rampę. Całkowicie nowe jest również usterzenie pionowe i poziome, które zostało wyniesione do góry w celu zapewnienia swobodnego dostępu do przedziału ładunkowego.
Licencja na budowę samolotów pasażerskich An-140 została pozyskana przez Iran całkowicie legalnie (co nie jest takie oczywiste w przypadku tego kraju). Umowa o wspólnej produkcji tego typu maszyn została podpisana przez OKB Antonow 3 grudnia 1995 roku. Ogółem do 2020 roku planowano zbudować w Iranie 80 samolotów pod nazwą IrAn-140 Faraz (prawo opcji obejmowało jeszcze 60 egzemplarzy). Początkowo miał być to montaż końcowy przywiezionych z Ukrainy komponentów, ale stopniowo przedsięwzięcie miało przerodzić się w samodzielną produkcję. Pierwsza partia miała liczyć 30 samolotów montowanych z gotowych zestawów części. Faktycznie do 2015 roku Irańczykom udało się zmontować tylko 14 maszyn z powodu nierytmicznych dostaw ukraińskich komponentów, na co zapewne wpływ miał trwający od 2014 roku konflikt pomiędzy Ukrainą a Rosją. W rezultacie z braku części w zakładach HESA pozostały trzy niedokończone maszyny. Prawdopodobnie po zerwaniu kontaktu z Antonowem jeden z tych płatowców posłużył do przeróbki na wojskową wersję transportową, którą w celach propagandowych przedstawiono w Iranie jako zupełnie nową konstrukcję.
Według irańskich mediów Simorgh ma 23 metry długości, 25 metrów rozpiętości i 8 metrów wysokości. Samolot jest napędzany dwoma silnikami turbośmigłowymi TW3-117, z którymi ma zasięg 3900 km i prędkość maksymalną 500 km/h. Samolot wymaga pasa o minimalnej długości 1450 m do startu i 900 m do lądowania, przy maksymalnej masie ładunku 6 ton. Po ukończeniu prób i procesu certyfikacji samolot zostanie wykorzystany przez irańskie siły powietrzne do taktycznych operacji transportowych, zastępując w tej roli obecne Fokkery F27. Trudno jednak ocenić na ile będzie możliwa produkcja seryjna nowej maszyny, wobec całkowitego zerwania współpracy z Ukrainą.