

Dyrektor generalny Ministerstwa Obrony Narodowej, generał dywizji Eyal Zamir i dyrektor generalny spółki Rafael Defense Systems, Yoav Turgeman podpisali dziś pierwszy kontrakt obronny, który jest finansowany w ramach amerykańskiej dotacji na pomoc wojskową o wartości 14,3 mld USD.
Umowa dotyczy rozbudowy systemu obrony powietrznej Żelazna Kopuła o dodatkowe 100 wyrzutni oraz zakupu do nich 14 tys. pocisków przechwytujących Tamir. Obecnie Izraelskie Siły Obronne posiadają 10 baterii typu Żelazna Kopuła, z których każda obejmuje po trzy lub cztery wyrzutnie. Aktualny zakup pozwala na sformowanie z tych wyrzutni co najmniej 25 baterii tego systemu. Aczkolwiek część z tego zapewne zostanie przeznaczona na wymianę obecnego sprzętu, który uległ zużyciu lub uszkodzeniu podczas intensywnej eksploatacji bojowej w ostatnich latach. Niemniej nastąpi radykalne wzmocnienie obrony krótkiego oraz bardzo krótkiego zasięgu i to w dość bliskiej perspektywie.
Baterie Żelaznej Kopuły stanowią najniższe piętro wielowarstwowej obrony powietrznej Izraela. Są rozmieszczone w różnych strategicznie ważnych miejscach na terenie kraju. Bronią miast oraz kluczowych ośrodków i obiektów administracyjnych, komunikacyjnych, wojskowych, przemysłowych, energetycznych i itp. System jest przeznaczony do zwalczania dronów, rakiet krótkiego zasięgu i rakiet artyleryjskich wystrzeliwanych z odległości od 4 do 70 kilometrów. Radar baterii automatycznie identyfikuje cele oraz śledzi ich trajektorie wyliczając potencjalne miejsca upadku, w związku z czym wyrzutnia niszczy tylko te pociski, które zagrażają obszarom zaludnionym. Z kolei wrogie pociski zmierzające na tereny otwarte, gdzie prawdopodobieństwo wyrządzenia szkód jest minimalne, są ignorowane i przepuszczane.
Jedna bateria jest w stanie bronić obszaru o powierzchni 155 kilometrów kwadratowych, co oznacza, że potrzebnych jest bardzo wiele tych systemów – zwłaszcza w obliczu zmasowanych ataków rakietowych, gdy wrogie pociski są wystrzeliwane dużymi salwami, po kilkaset i więcej sztuk. Skuteczność Żelaznej Kopuły szacowana jest na 75–95%, w zależności od warunków i skali użycia środków napadu powietrznego przez przeciwnika. Przeciętnie uzyskuje się jednak skuteczność na poziomie 87–90%. Cena pocisku przechwytującego Tamir dla systemu rakietowego Żelazna Kopuła szacowana jest na około 40-50 tys. dolarów. Sprawia to ze koszt zwalczania stosunkowo prymitywnych rakiet niekierowany jest bardzo wysoki. Dlatego obecnie nacisk kładzie się na rozwój systemów laserowych, dla których koszt wystrzału to poziom kilku dolarów.