20 listopada, na terenie 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach, odbyła się ceremonia pożegnania żołnierzy nowej zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Orlik”.
W skład polskiej jednostki ekspedycyjnej wchodzą cztery myśliwce F-16 oraz ok. 150 żołnierzy i pracowników wojska. Wśród nich są piloci, technicy, specjaliści od uzbrojenia, łączności, personel medyczny i pomocniczy. Od 1 grudnia w bazie w Ämari w Estonii polskie myśliwce podejmą dyżur bojowy nad trzema krajami bałtyckimi. Czas trwania nowej zmiany dla PKW Orlik został określony na trzy miesiące, zatem Jastrzębie powrócą do naszego kraju na przełomie lutego i marca przyszłego roku.
Dla Polski jest to dwunasty raz, kiedy Siły Powietrzne RP wystawiają swój kontyngent lotniczy „Orlik”, lecz pierwszy kiedy nasze myśliwce będą stacjonować w estońskiej bazie w Ämari. Dotychczas bowiem polskie maszyny zawsze trafiały do bazy w Szawlach na Litwie. Poprzednia zmiana PKW „Orlik” trwała od 1 października 2022 roku do 30 marca 2023 roku.
Dyżury samolotów NATO w ramach misji Baltic Air Policing są prowadzone od 2004 roku. Poszczególne kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego rotacyjnie dozorują przestrzeń powietrzną Litwy, Łotwy i Estonii, ponieważ kraje te nie posiadają na wyposażeniu własnych samolotów bojowych. Głównym celem misji jest patrolowanie i zapobieganie naruszaniu przestrzeni powietrznej poszczególnych krajów oraz udzielanie pomocy wojskowym i cywilnym statkom powietrznym w sytuacjach awaryjnych występujących podczas lotu.
Zwierzchnictwo nad misją NATO Air Policing bezpośrednio sprawuje Sojusznicze Dowództwo Powietrzne (AIRCOM), z siedzibą w Ramstein w Niemczech. AIRCOM pełni całodobowy dyżur w zakresie dowodzenia i kontroli za pomocą dwóch Połączonych Centrów Operacji Powietrznych (CAOC): jednego w Torrejón w Hiszpanii, które obejmuje europejską przestrzeń powietrzną NATO na południe od Alp i drugiego w Uedem w Niemczech, które obejmuje północ Europy.
Kiedy wymagane jest przechwycenie, to w zależności od miejsca zdarzenia, odpowiednie centrum operacji CAOC decyduje, które najbliżej stacjonujące samoloty pełniące na ziemi dyżur bojowy zostaną poderwane w powietrze. Od otrzymania rozkazu myśliwce mają na wykonanie startu tylko kilka minut. Przechwycenie zarządzane jest w przypadku naruszenia przestrzeni powietrznej, lub podejrzanej aktywności powietrznej w pobliżu granic Sojuszu, lub gdy dochodzi do innego rodzaju niebezpiecznego zachowania statków powietrznych, który nie spełnia międzynarodowych norm bezpieczeństwa lotniczego. Oprócz lotów patrolowych i startów alarmowych na przechwycenie intruzów realizowane są również loty ćwiczebne w celu utrzymania ciągłości szkolenia.