

W ostatnim czasie relacje obronne pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Wietnamem – niegdyś śmiertelnymi wrogami – ulegają wyraźnemu zacieśnieniu. Agencja Reuters donosi, że wietnamskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego zdecydowało się na zakup dwóch śmigłowców od amerykańskiego koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin.
Chodzi o maszyny typu Sikorsky S-92 – ciężkie śmigłowce wielozadaniowe, które mogą być wykorzystywane zarówno do transportu ładunków, jak i w misjach poszukiwawczo-ratowniczych czy do przewozu osób. S-92 znajduje się obecnie na wyposażeniu sił zbrojnych i służb cywilnych w 28 krajach. Wedle źródeł Reutersa wietnamscy piloci odbywają już szkolenia na tych maszynach, co przyspieszy ich wdrożenie.
To jednak nie koniec współpracy – według informacji Reutersa, wietnamskie Ministerstwo Obrony prowadzi również negocjacje z firmą Lockheed Martinem w sprawie zakupu samolotów transportowych C-130 Hercules. To znak dalszego uniezależniania się Wietnamu od dostaw rosyjskiego sprzętu wojskowego, z którego kraj ten korzystał przez dekady. Jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę w 2022 roku, głównym dostawcą uzbrojenia dla Hanoi była właśnie Moskwa. Obecnie jednak Wietnam konsekwentnie dywersyfikuje swoje źródła zaopatrzenia i rozwija własną produkcję zbrojeniową, otwierając tym samym drzwi dla firm amerykańskich.
Od czasu zniesienia embarga na sprzedaż broni w 2016 roku, współpraca militarna pomiędzy USA a Wietnamem wyraźnie rozkwitła. Pierwszym znaczącym transferem w tym zakresie był okręt klasy Hamilton – USCGC Morgenthau (WHEC-722), który po wycofaniu z amerykańskiej służby został w 2017 roku oficjalnie przekazany Wietnamowi i u nowego właściciela otrzymał oznaczenie CSB 8020. Był to pierwszy tak duży i zaawansowany technologicznie okręt wietnamskiej Straży Przybrzeżnej, co znacząco podniosło jej zdolności patrolowe i operacyjne na rozległych wodach wyłącznej strefy ekonomicznej.
W kolejnych latach doszło do dostaw jeszcze dwóch okrętów tej samej klasy. W czerwcu 2021 roku Wietnam otrzymał jednostkę USCGC Mellon (WHEC-717) przemianowaną na CSB 8021, a sierpniu 2020 r. dołączył do niej USCGC John Midgett (WHEC-726), przemianowany na CSB-8022. Okręty te, mierzące ponad 115 metrów długości i zdolne do działania na pełnym morzu przez wiele tygodni, stały się trzonem wietnamskich sił patrolowych dalekiego zasięgu.

Okręt USCGC John Midgett, czyli jeden z trzech dużych patrolowców którymi Stany Zjednoczone wzmocniły Wietnam.
Poza dużymi jednostkami, Stany Zjednoczone dostarczały również mniejsze kutry patrolowe, sprzęt łączności oraz prowadziły programy szkoleniowe dla wietnamskich funkcjonariuszy. Celem tych działań była pomoc w modernizacji wietnamskiej Straży Przybrzeżnej oraz wzmocnienie jej zdolności do monitorowania ruchu na morzu, zwalczania przemytu, nielegalnych połowów i reagowania na sytuacje kryzysowe.
Ponadto 2019 roku rząd Stanów Zjednoczonych przekazał Hanoi sześć bezzałogowych dronów rozpoznawczo-patrolowych ScanEagle, co było pierwszym takim transferem po zniesieniu embarga.
Z kolei w w sierpniu 2022 r. doszło do zakontraktowania przez Wietnam dwunastu turbośmigłowych samolotów szkolnych Beechcraft T-6C Texan II, przeznaczonych dla sił powietrznych tego kraju. Dostawy tych maszyn rozpoczęto w listopadzie 2024 i powinny się zakończyć w 2025 roku.

Zakupione za pośrednictwem rządu USA szkolne samoloty Beechcraft T-6C Texan II, noszące oznaczenia lotnictwa Wietnamu.
Co ciekawe, we wrześniu 2023 r., podczas oficjalnej wizyty prezydenta Joe Bidena w Wietnamie, Stany Zjednoczone otworzyły możliwość zakupu przez ten kraj amerykańskich myśliwców F-16. Byłaby to bardzo znacząca forma amerykańskiego poparcia dla władz w Hanoi w sporze z Chinami o terytoria na Morzu Południowochińskim. Całość współpracy w tym zakresie wpisuje się w szerszą strategię amerykańską – przeciwdziałanie chińskiej ekspansji w regionie oraz wspieranie lokalnych sojuszników i partnerów w budowie coraz lepszych zdolności obronnych.














