Dziś rano do Polski przyleciał samolot transportowy, który przywiózł dwie ostatnie zamówione do tej pory wyrzutnie systemu M142 HIMARS, które w naszym kraju noszą oznaczenie Homar-A.
Jest to rezultat umowy zawartej 13 lutego 2019 roku, która obejmowała zakup od Stanów Zjednoczonych wyposażenia dla kompletnego dywizjonu rakietowego według specyfikacji amerykańskiej oraz dwóch dodatkowych wyrzutni. Chodziło w sumie o dostawę trzech baterii ogniowych po sześć pojazdów M142 (łącznie 18 wyrzutni), dwóch wyrzutni ćwiczebnych oraz kompletu kilkudziesięciu pojazdów towarzyszących (dowodzenia, wsparcia logistycznego i technicznego), które mają być spięte systemem kierowania ogniem AFATDS (Advanced Field Artillery Tactical Data Systems). Podstawowy sprzęt dla dywizjonu bojowego został już dostarczony. Obecnie do Polski przybyły dwie wyrzutnie, które będą służyć do szkolenia przyszłych artylerzystów.
W Polsce zameldowały się dwie ostatnie spośród dwudziestu zakupionych w lutym 2019 roku wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych #HIMARS.
Stanowić będą szkoleniowe wsparcie pierwszego dywizjonowego modułu ogniowego #HOMAR-A, który w ostatnich miesiącach został już uzupełniony o… pic.twitter.com/XdhfGWFt8K
— Agencja Uzbrojenia (@AgencjaUzbr) November 22, 2024
Prawdopodobnie nie jest to jednak koniec polskich zakupów legendarnych HIMARS-ów. 7 lutego 2023 roku Departament Stanu USA udzieli zezwolenia na sprzedaż do naszego kraju 18 kompletnych wyrzutni na amerykańskich podwoziach Oshkosh M1140 oraz 468 samych modułów wyrzutni Launcher-Loader Module Kit, które mają być osadzone na podwoziach polskich samochodów ciężarowych Jelcz. Ponadto zapadła zgoda w kwestii sprzedaży do Polski 45 rakiet ATACMS oraz 9084 pocisków GMLRS różnych wersji.
11 września 2023 roku działająca z ramienia MON Agencja Uzbrojenia podpisała z z koncernem Lockheed Martin umowę ramowa dotyczącą zakupu 486 wyrzutni Homar-A, które zostaną zamontowane w Polsce na Jelczach. Tego rodzaju umowa ma jednak bardziej charakter deklaracji woli politycznej i nie stanowi jeszcze zobowiązania do faktycznych dostaw. Produkcja wyrzutni ma być zlecana etapami, na podstawie cząstkowych umów wykonawczych.
W najbliższym czasie planuje się podpisać umowę wykonawczą na dostawy z USA nieco ponad 100 wyrzutni HIMARS. Polski resort obrony musi działać w tej sprawie bardziej rozważnie, ponieważ równolegle dokonano zakupu w Korei Południowej aż 290 wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo, które stanowią sprzęt podobnej klasy (w naszym kraju noszą oznaczenie Homar-K). Wobec powyższego plany zakupu kolejnych partii HIMARS-ów zapewne będą musiały ulec redukcji.