Dziś (28 maja) w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej w Warszawie doszło do zawarcia przez Polskę umowy zakupu od rządu USA lotniczych pocisków manewrujących dalekiego zasięgu AGM-158 JASSM-ER.
Dostawy zakupionej amunicji będą realizowane w latach 2026-2030. Zakup pocisków AGM-158 JASSM-ER wynika z potrzeby zwiększenia stanu posiadanego przez Siły Zbrojne RP uzbrojenia tego typu, co jest jednym z wniosków wynikających z wojny na Ukrainie. Pociski manewrujące pozwalają na zwalczanie celów o wysokiej wartości na głębokim zapleczu przeciwnika, a ich duża liczba pozwala na prowadzenie długotrwałej kampanii, niekiedy nadając uderzeniom lotnictwa taktycznego znaczenie strategiczne. AGM-158 JASSM-ER mogą być przenoszone przez polskie samoloty F-16C/D oraz przyszłe F-35A, które niedługo trafią na wyposażenie naszego lotnictwa wojskowego.
Nie ujawniono dokładnej liczby zakupionej amunicji, ale przypomnijmy, że 12 marca br. amerykański Departament Stanu zatwierdził potencjalną sprzedaż do Polski ogółem 821 pocisków AGM-158B-2 JASSM-ER, których wartość mogła sięgnąć 1,77 mld dolarów (6,96 mld zł). Podana wówczas cena maksymalna obejmowała także sprzęt szkoleniowy oraz elementy z zakresu logistyki i wsparcia technicznego.
Obecnie wartość umowy po negocjacjach jest znacznie niższa i wynosi ok. 735 mln dolarów. Oznacza to prawdopodobnie, że nie został wykupiony pełny proponowany pakiet wsparcia, a liczba środków bojowych została zapewne nieco uszczuplona. Polska posiada już w swoim arsenale pewną liczbę pocisków JASSM (zasięg 370 km) i JASSM-ER (zasięg wydłużony do ok. 1000 km), które stanowią uzbrojenie samolotów F-16C/D. Można więc było zrezygnować z powtarzających się elementów wyposażenia szkoleniowego i naziemnego. Ponadto raz wydana przez Waszyngton zgoda na sprzedaż całego pakietu nie wygasa po podpisaniu pierwszej umowy. Będzie zatem można dokonać zakupów reszty pocisków, wyposażenia lub usług w ramach zatwierdzonego dla Polski limitu w późniejszym terminie.