Do grona użytkowników bezzałogowego systemu powietrznego FlyEye dołączyły siły zbrojne Malezji. Polska konstrukcja, zaprojektowana przez Flytronic, gliwicką spółkę GRUPY WB, należy do najbardziej zaawansowanych bezzałogowców w swojej klasie. FlyEye to system pozytywnie sprawdzony w najtrudniejszych warunkach konfliktu pełnoskalowego.
GRUPA WB dostarczyła pierwszą partię bezzałogowych systemów powietrznych FlyEye do Malezji. Wcześniej żołnierze z tego państwa zostali przeszkoleni w obsłudze bezzałogowców na obiektach treningowych zlokalizowanych na Śląsku. Przypomnijmy, że w 2024 roku producent podpisał trzy umowy wykonawcze na dostawy dla Sił Zbrojnych RP ponad stu dziesięciu zestawów FlyEye
System FlyEye to jedna z najbardziej zaawansowanych konstrukcji tego typu na świecie. W jego skład jednego zestawu wchodzi kilka płatowców wyposażonych w wymienne moduły zadaniowe, stacje nadawczo-odbiorcze oraz systemy kierowania i kontroli. Podstawowy moduł zadaniowy wyposażony jest w ruchomą głowicę obserwacyjną z dwoma kamerami: dzienną i termowizyjną. Dostępny jest również moduł z samą kamerą termowizyjną, przeznaczony do działań w nocy.
Bezzałogowe systemy powietrzne FlyEye dostarczane są do sił zbrojnych od blisko 15 lat. Pierwszym użytkownikiem na świecie były polskie Wojska Specjalne, które nadal korzystają w dużej liczbie z platform rozpoznawczych zaprojektowanych przez gliwickie przedsiębiorstwo Flytronic. Polskie konstrukcje doskonale sprawdziły się w najtrudniejszych warunkach – podczas konfliktu o wysokiej intensywności. Charakteryzują się jednym z najwyższych wskaźników przeżywalności ze wszystkich używanych w wojnie w Ukrainie systemów bezzałogowych.