22 listopada koncern Lockheed Martin ogłosił, że w należący do niego zakład PZL Mielec od przyszłego roku będzie przygotowywać komponenty i zespoły do najnowszej generacji samolotów F-16 Block 70/72, utrzymując około 200 miejsc pracy i tworząc około 60 nowych. To wydarzenie stanowi nowy i ważny kamień milowy w historii zakładu PZL Mielec, który w produkcję samolotów odrzutowych był ostatnio zaangażowany ponad 20 lat temu, kiedy ostatni samolot szkolny I-22 Iryda zszedł z linii produkcyjnej.
Dzięki już potwierdzonym zamówieniom na F-16 Block 70/72 z Bahrajnu, Bułgarii, Słowacji i dwóch innych międzynarodowych klientów, globalne zainteresowanie na nowo wyprodukowane myśliwce i zmodernizowane F-16V wciąż pozostaje znaczące.
Od przyszłego roku PZL Mielec będzie produkować strukturę tylnego kadłuba, kadłub centralny, strukturę kokpitu i jego boczne panele z przednią komorą dla wszystkich produkowanych myśliwców F-16, później przekazując te komponenty lotnicze do zakładów Lockheed Martin w Greenville w Południowej Karolinie, gdzie umieszczono linię montażu końcowego.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
