16 sierpnia, podczas odbywającego się pod Moskwą Forum Wojskowo-Technicznego “Armia 2022”, ministerstwo obrony Rosji ogłosiło podpisanie kontraktów na dostawy:
● śmigłowców szturmowych Ka-52M i Mi-28NM,
● bombowców frontowych Su-34,
● lotniczych bomb kierowanych UAB-20,
● lotniczych pocisków manewrujących dalekiego zasięgu,
● lotniczych pocisków przeciwokrętowych,
● pocisków manewrujących Oniks,
● pocisków rakietowych 300 mm do artyleryjskiego systemu wieloprowadnicowego Tornado-S,
● rakiet dla kompleksu operacyjno-taktycznego Iskander-M,
● bezzałogowców Orłan, Pacer i Eleron,
● systemu obrony powietrznej S-500,
● pocisków rakietowych 9M317M do systemu przeciwlotniczego średniego zasięgu Buk-M3,
● pojazdów opancerzonych BTR-82A i Tigr-M ze zdalnie sterowanym modułem bojowym Arbalet,
● satelitów rozpoznawczych Lotos-S,
● najnowszych międzykontynentalnych rakiet balistycznych Sarmat,
● nowych czołgów T-90M, wyremontowanych i zmodernizowanych czołgów T-80BW, wyremontowanych bojowych wozów piechoty BMP-2,
● okrętów rozpoznawczych Projektu 03182R,
Ogółem w tym dniu udzielono 36 kontraktów o wartości ponad 500 mld rubli. Na mocy tych umów do Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej trafić ma ponad 3700 szt. nowego sprzętu i amunicji, a ponad 100 jednostek uzbrojenia wojskowego i sprzętu specjalnego zostanie naprawionych i zmodernizowanych. Warto zwrócić uwagę, że tym roku oficjalnie nie podano ilości poszczególnych typów uzbrojenia. Jest to zapewne spowodowane toczącą się wojną na Ukrainie. W tej sytuacji przeciwnik mógłby oszacować skalę braków armii rosyjskiej w zakresie amunicji i sprzętu wojskowego. Niemniej zestawienie samo w sobie jest bardzo ciekawe. Wskazuje bowiem na spore potrzeby Rosji w zakresie amunicji precyzyjnej dalekiego zasięgu, lotnictwa załogowego (uderzeniowego) i bezzałogowego oraz podstawowych typów opancerzonych wozów bojowych (co obejmuje też remonty pojazdów ze składów magazynowych).
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
