W trakcie trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej siły zbrojne Ukrainy i Federacji Rosyjskiej podają do publicznej wiadomości statystyki strat zadanych przeciwnikowi. Oto oficjalne wyniki podane przez obie strony za sierpień oraz komentarz co do ich wiarygodności.
Doniesienia Sił Zbrojnych Ukrainy
Według oficjalnej statystyki strat przeciwnika podawanej przez ukraiński Sztab Generalny w sierpniu Siły Zbrojne Ukrainy zadały przeciwnikowi następujące straty (w nawiasach dane za lipiec, czerwiec, maj, kwiecień, marzec, luty i styczeń br. i miesiące 2023 roku: grudzień, listopad, październik, wrzesień, sierpień, lipiec, czerwiec, maj, kwiecień i marzec):
• personel: 36 810 (35 680 / 35 030 / 38 940/26 960 / 28 200 / 28 450 / 26 220 / 29 970 / 28 550 / 22 920 / 15 080 / 16 800 / 17 820 / 20 500 / 17 140 / 16 970 / 24 100) “zlikwidowanych żołnierzy”
• czołgi: 193 (300 / 359 / 428/326 / 376 / 288 / 339 / 419 / 341 /521 / 243 / 243 / 174 / 238 / 104 / 84 / 221)
• pojazdy opancerzone: 557 (653 / (652 / 880/746 / 739 / 809 / 686 / 715 / 538 / 843 / 378 / 408 / 337 / 390 / 286 / 219 / 343)
• lufowe systemy artyleryjskie: 1517 (1520 / 1415 / 1160 / 942 / 976 / 878 / 744 / 551 / 681 / 773 / 947 / 691 / 677 / 688 / 553 / 211 / 290)
• rakietowe systemy artyleryjskie: 42 (21 / 23 / 35 / 58 / 23 / 24 / 33 / 31 / 66 /48 / 63 / 36 / 67 / 58 / 31 / 17 / 48)
• systemy przeciwlotnicze: 33 (33 / 59 / 35 / 36 / 53 / 28 / 38 / 23 / 39 /26 / 37 / 38 / 73 / 56 / 38 / 16 / 32)
• samoloty: 5 (3 / 3 / 9/1 /2 / 13 / 3 / 6 / 2 / 5 / 1 / 0 / 0 / 2 / 5 / 2 / 6)
• śmigłowce: 2 (0 / 0 / 1/0/ 0 / 1 / 0 / 0 / 0 / 8 / 0 / 5 / 3 / 10 / 4 / 3 / 6)
• bezzałogowe statki powietrzne: 1539 (1348 / 1003 / 1079/781 / 963 / 657 / 479 / 681 / 508 /425 / 584 / 394 / 482 / 414 / 655 / 228 / 193)
• pociski manewrujące i balistyczne: 150 (74 / 103 / 104/69 / 145 / 65 / 138 / 142 / 26 / 18 / 84 / 98 / 86 / 154 / 175 / 21 / 38)
• samochody: 2065 (2103 / 1707 / 1831/1423 / 1546 / 939 / 937 / 931 /715 / 741 / 874 / 685 / 530 / 555 / 294 / 317 / 271)
• sprzęt specjalny: 278 (265 / 267 / 201/154 / 215 / 149 / 185 / 40 / 118 / 86 / 102 / 113 / 138 / 122 / 99 / 57 / 66)
Szacowane rosyjskie straty personalne poniesione w sierpniu wyniosły niemal 37 tys. żołnierzy. Już czwarty miesiąc z rzędu są więc znacznie wyższe w porównaniu do wcześniejszych miesięcy wojny. Jednocześnie w porównaniu do drugiego kwartału tego roku znacznie spadły straty w pojazdach opancerzonych, zwłaszcza w czołgach. W opublikowanych materiałach filmowych i fotograficznych potwierdzenie znalazło zniszczenie tylko niespełna 50 czołgów i 150 innych pojazdów opancerzonych. Jest to dowód na zmianę rosyjskiej taktyki, która według informacji od żołnierzy ukraińskich w miejsce dotychczasowych uderzeń zmechanizowanych związków taktycznych coraz częściej prowadzi ataki formacjami lekkiej piechoty. W ten sposób siły rosyjskie kontynuują mozolny pochód w kierunku Pokrowska, gdzie uczyniły wyraźne postępy.
Od pół roku w przedstawianych statystykach znajduje potwierdzenie znaczny wzrost skuteczności ukraińskiej artylerii. Co prawda w sierpniu odnotowano symboliczny spadek o trzy sztuki w liczbie zniszczonych lufowych systemów artyleryjskich, których miało zostać unicestwionych 1517, ale wyeliminowanie 42 systemów rakietowych pozwoliło ustanowić kolejny rekord miesięczny. Zniszczenie 33 rosyjskich systemów przeciwlotniczych dokładnie odpowiada natomiast osiągnięciom w tym zakresie z poprzedniego miesiąca i mieści się w okolicy średniej statystycznej ostatniego roku.
Wciąż rośnie skala użycia przez obie strony konfliktu bezpilotowych statków powietrznych, przy czym w użyciu pojawiają się wciąż nowe typy. Dowodem na to jest kolejny rekord w liczbie zniszczonych rosyjskich aparatów. Doniesienia strony rosyjskiej mówią też o rosnących ukraińskich możliwościach w zakresie niszczenia dronów rozpoznawczych. Z kolei bezpośrednio na froncie coraz bardziej dokuczliwe są drony drony FPV, co wyraża się w rosnącej liczbie zniszczonych samochodów i sprzętu specjalnego.
Ukraina wciąż wzmacnia swoje możliwości w zakresie ataków bezzałogowcami uderzeniowymi dalekiego zasięgu. Ich celem są przede wszystkim obiekty przemysłu zbrojeniowego, strategicznie ważne rafinerie oraz lotniska w głębi rosyjskiego terytorium. 2 sierpnia w czasie ataku na bazę w Morozowsku skutecznie porażono jej infrastrukturę oraz zniszczono jeden zaparkowany samolot uderzeniowy Su-34. Z kolei 22 sierpnia w czasie ataku dronów uderzeniowych na bazę lotniczą Marinowka w obwodzie wołgogradzkim zniszczono kolejnego Su-34 oraz uszkodzono około 4-5 Su-34 i Su-24M.
Na ataki ukraińskich dronów dalekiego zasięgu strona rosyjska opowiedziała przeprowadzonym 26 sierpnia największym od początku wojny atakiem na cele infrastrukturalne. W jego ramach według danych strony ukraińskiej użyto aż 236 środków napadu powietrznego, w tym 127 pocisków dalekiego zasięgu i 109 dronów uderzeniowych. Ukraińska obrona powietrzna zadeklarowała zestrzelenie 102 pocisków i 99 dronów. Problemem strony rosyjskiej jest fakt, że w ataku zużyto zapewne ponad miesięczną produkcję zaawansowanych pocisków manewrujących. Mocno ogranicza to możliwość przeprowadzenia podobnej akcji w najbliższej przyszłości bez naruszenia ograniczonego zapasu strategicznego.
W pierwszych dniach ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim po raz pierwszy od pół roku zadeklarowano zestrzelenia śmigłowców bojowych Ka-52. Strata obu maszyn została potwierdzona przez stronę rosyjską. Potwierdza się zatem fakt, że od pół roku maszyny te były trzymane w odwodzie i bardzo ostrożnie używane nad frontem. Z kolei 15 sierpnia w obwodzie irkuckim rozbił się bombowiec Tu-22M.
Doniesienia Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej
Z kolei według danych ogłaszanych przez Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej w ciągu sierpnia Siłom Zbrojnym Ukrainy zadano następujące straty sprzętowe (w nawiasach dane za lipiec, czerwiec, maj, kwiecień, marzec, luty i styczeń br. i miesiące 2023 roku: grudzień, listopad, październik, wrzesień, sierpień, lipiec, czerwiec, maj, kwiecień i marzec):
• samoloty: 10 (15 / 9 / 14 /12 / 6 / 7 / 3 / 25 / 37 / 17 / 8 /14 / 14 / 17 / 8 / 14)
• śmigłowce: 5 (2 / 0 / 4 /0 / 3 / 2 / 2 / 2 / 4 / 3 / 2 /5 / 5 / 5 / 2 / 16)
• bezzałogowe statki powietrzne: 2125 (1755 / 2076 / 1316 /5469 / 4317 / 2282 / 1262 / 970 / 836 / 1198 / 1021 / 891 /557 / 438 / 494 / 283 / 369)
• opancerzone wozy bojowe: 1067 (263 / 252 / 328 /221 / 366 / 427 / 454 / 688 / 649 / 842 / 660 / 520 /637 / 1078 / 425 / 430 / 421)
• rakietowe systemy artyleryjskie: 39 (33 / 36 / 51 /14 / 34 / 13 / 20 / 7 / 15 / 13 / 12 / 6 /7 / 29 / 90 / 18 / 31)
• działa i moździerze: 1232 (1481 / 1187 / 768 /619 / 369 / 311 / 342 / 375 / 273 / 330 / 449 / 537 /408 / 337 / 251 / 225 / 237)
• systemy przeciwlotnicze: 16 (24 / 10 / 16 /14 / 20 / 18 / 12 / 3 / 1 / 2 / 5 / 7 /1 / 2 / 3 / 6 / 9)
• inny sprzęt: 1251 (1049 / 1019 / 769 937 / 1240 / 1112 / 1199 / 1094 / 966 / 1209 / 1054 / 599 /679 / 737 / 694 / 646 / 648)
Co ciekawe, powyższe straty zadane przeciwnikowi w sierpniu, strona rosyjska opisuje w swojej narracji jako rezultat “specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie”, a więc walk toczących się na terenie tego państwa. W zajętej przez siły ukraińskie części obwodu kurskiego toczyć ma się zaś jakoby odrębna operacja dotycząca “odparcia inwazji Sił Zbrojnych Ukrainy na terytorium Federacji Rosyjskiej”. Według doniesień rosyjskich w jej ramach do końca sierpnia zadano Siłom Zbrojnym Ukrainy następujące straty: ponad 8500 żołnierzy, 80 czołgów, 37 bojowych wozów piechoty, 69 transporterów opancerzonych, 537 bojowych wozów opancerzonych, 249 samochodów, 62 działa artyleryjskie, 16 wyrzutni artylerii rakietowej (w tym cztery HIMARS i dwa MLRS), pięć systemów rakietowych, 13 radioelektronicznych stacji bojowych, sześciu radarów rozpoznania artyleryjskiego, radary obrony powietrznej, sześć jednostek sprzętu inżynieryjnego. Wydaje się jednak, że straty zadane w obwodzie kurskim wliczono w przedstawione wyżej ogólne sukcesy “specjalnej operacji wojskowej” o czym świadczy gwałtowny wzrost liczby zniszczonych pojazdów – możliwy w przypadku odpierania ataków formacji zmechanizowanych.
Jeśli chodzi o wozy bojowe strona rosyjska odnotowała w sierpniu zniszczenie aż 1067 pojazdów przeciwnika, a więc 3-4 razy więcej niż w poprzednich miesiącach. Tymczasem Siły Zbrojne Ukrainy zapisały ich na swoje konto 750. W ostatnim okresie rośnie też proporcja rosyjskich roszczeń odnośnie do ukraińskich strat w artylerii w porównaniu do analogicznych danych ukraińskich co do strat rosyjskich. W sierpniu stosunek ten wyniósł 1232 do 1517 w kategorii systemów lufowych i 39 do 42 jeśli chodzi o systemy rakietowe. Choć dane te są lekko korzystniejsze dla strony ukraińskiej, wydaje się jednak, że dane ukraińskie są dużo wiarygodniejsze. Zwłaszcza uwzględniwszy, że zwiększone w ostatnim czasie dostawy amunicji z krajów Zachodu znacznie podniosły ukraińskie możliwości w zakresie walki kontrbateryjnej. Gwałtowny wzrost rosyjskich sukcesów w tej kategorii może być też sztucznym zabiegiem, nakierowanym na nie oddawanie pola wrogowi w walce propagandowej.
Jeśli chodzi o straty załogowych statków powietrznych, rosyjskie siły zbrojne ogłosiły zniszczenie 10 samolotów i pięciu śmigłowców. Przedstawione przez Rosjan dowody filmowe potwierdzają zniszczenie na ziemi w czasie uderzeń na ukraińskie bazy lotnicze jednego MiG-29 i uszkodzenie jednego Su-27. Ponadto 12 sierpnia zginął pilot zestrzelonego samolotu MiG-29, a 26 sierpnia pilot pierwszego utraconego F-16.
Problem wiarygodności danych
Osobną kwestią jest, w jakim stopniu dane przedstawiane przez ministerstwa obrony obu państw odpowiadają rzeczywistości. Oczywiste jest, że obie strony przeceniają straty przeciwnika, co jest charakterystyczne dla każdego konfliktu zbrojnego. Ze względu na duże odległości, na które zwykle następuje wymiana ognia, w praktyce nie ma możliwości dokładnego ustalenia faktycznych strat przeciwnika i często dokonuje się tego w sposób szacunkowy.
Same dane liczbowe – jak w każdym konflikcie zbrojnym – są oczywiście zawyżane przez obie strony konfliktu. Liczby podawane przez stronę ukraińską są jednak bardziej wiarygodne, ponieważ znaczną ich część popierają opublikowane filmy. Można szacować, że rzeczywisty stosunek strat jest około dwukrotnie korzystniejszy dla Ukraińców, niż pokazuje to proste porównanie oficjalnych danych ogłoszonych przez obie strony.
Należy przyjąć, że rosyjskie straty w zabitych wynoszą nie więcej niż 25 proc. liczby “zlikwidowanych żołnierzy” podawanej przez stronę ukraińską. W praktyce podawana przez Ukraińców liczba obejmuje bowiem także rannych, tych zaś statystycznie przypada około trzech na jednego zabitego.
Z kolei jeśli chodzi o rosyjskie straty sprzętowe dotyczące wyposażenia wojsk lądowych, wiarygodność ukraińskich meldunków odnośnie do liczby zniszczonych wozów bojowych wynosi aktualnie około 1:2. Na przestrzeni ostatniego półrocza bezwzględne potwierdzenie w opublikowanych filmach i zdjęciach znajduje zniszczenie około 100 rosyjskich czołgów miesięcznie, choć można zakładać, że nie każdy sukces został sfilmowany i faktyczna liczba sukcesów była większa. Dokonując analogicznego porównania znanych strat ukraińskich wozów bojowych z rosyjskimi danymi na ten temat, można zauważyć, że doniesienia strony rosyjskiej są przeszacowane w stopniu około dwukrotnie większym niż strony ukraińskiej, a więc na jeden sukces realny przypadają ponad trzy-cztery fikcyjne.
Zawyżenia strat przeciwnika mają szereg przyczyn, typowych dla wszelkich konfliktów zbrojnych. Otóż w celu zmylenia przeciwnika powszechnie stosowaną praktyką po obu stronach frontu jest stawianie makiet sprzętu bojowego, które mają za zadanie ściągnąć na siebie atak wroga. W tym celu stosowane są wraki wcześniej zniszczonego sprzętu, makiety wykonywane doraźnie na miejscu z materiałów podręcznych oraz profesjonalne zestawy fabryczne, specjalnie przeznaczone do mylenia przeciwnika w wielu zakresach obserwacji.
Kolejnym czynnikiem jest ułomność dostępnych technik zwiadu i rozpoznania, które nie zawsze umożliwiają dokonanie dokładnej oceny skutków przeprowadzonych uderzeń. Często cel zakwalifikowany jako zniszczony bywa tylko lekko uszkodzony lub jedynie zasłonięty chmurą dymu po bliskim wybuchu. Należy mieć na uwadze, że ujawniane filmy z dronów przedstawiające niszczenie sprzętu wojskowego przeciwnika są starannie dobierane pod względem wartości propagandowej i przedstawiają jednoznaczne sytuacje, sfilmowane ze stosunkowo bliskiej odległości, co jest statystycznie unikalne. Ponadto dynamicznie zmieniająca się sytuacja taktyczna na polu walki nie pozwala na długie prowadzenie obserwacji jednego miejsca.
Często bywa, że jeden wóz bojowy zostaje uszkodzony i unieruchomiony przez jeden pododdział, a po pewnym czasie ostatecznie zniszczony przez inny. Każdy z nich w dobrej wierze raportuje zniszczenie tego samego pojazdu jako swoje indywidualne osiągnięcie, co sprawia, że w ogólnych statystykach pojedynczy sukces ulega podwojeniu.
Praktyka zawyżania strat przeciwnika najbardziej widoczna jest w przypadku doniesień dotyczących lotnictwa. Otóż liczbę podawanych zniszczonych nieprzyjacielskich statków powietrznych należy traktować raczej jako liczbę maszyn celnie ostrzelanych, a następnie raportowanych jako zniszczone po utracie z nimi kontaktu radarowego lub wzrokowego. Ze względu na zwykle duże odległości, na jakich toczy się walka z samolotami, raportujący w większości przypadków nie mają żadnych dowodów na sukces. Jeśli takie zaś istnieją, to są niezwłocznie wykorzystywane na polu propagandowym, co jednak zdarza się rzadko w stosunku do liczby oficjalnie ogłoszonych sukcesów. Z przyczyn obiektywnych, przede wszystkim niemożności dotarcia do wraków spoczywających na terenie kontrolowanym przez przeciwnika, faktyczna liczba sukcesów jest większa od bezsprzecznie udokumentowanej, lecz i tak większość raportowanych sukcesów należy uznać za fikcję.
Nierzadkim zjawiskiem, zwłaszcza po stronie rosyjskiej, jest składanie przez dowódców raportów o fikcyjnych lub celowo zawyżonych sukcesach. Przyczyną jest chęć usprawiedliwienia wysokich strat własnych oddziałów, jak również wybujałe ambicje poszczególnych oficerów, czy też naturalna skłonność części osób do przeceniania swoich osiągnięć. Wreszcie powodem wpływającym na zawyżanie własnych sukcesów są towarzyszące walce skrajne emocje, które uniemożliwiają jej uczestnikom obiektywną ocenę sytuacji na polu walki.