• Czwartek, 25 kwietnia 2024
X

XXX MSPO – jubileuszowo i w końcu normalnie

Po dwóch latach ograniczeń pandemicznych, początkowo nawet bardzo drastycznych, jubileuszowy, XXX Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego przypomniał odwiedzającym atmosferę i obłożenie przestrzeni targowej znane sprzed 2020 roku. Najnowsza edycja kieleckiej imprezy miała i oczywiście własną dynamikę, co wynika z podjętych decyzji polskiego resortu obrony o kierunkach dokonywanych zakupów, ale i pojawienia się na rynku dużych środków finansowych, ustawa o obronie Ojczyzny znacznie bowiem przyspiesza modernizację techniczną Sił Zbrojnych RP. Nad salonem unosił się również duch wydarzeń mających miejsce na wschód od Polski, oczywiście mowa w tym przypadku o agresji Rosji na Ukrainę.

Formalnie XXX MSPO odbył się w dniach 6-9 września 2022 roku. To podkreślenie ma znaczenie, bowiem impreza znacznie wykraczała poza podany termin. Jak czytamy w potargowych sprawozdaniach organizatora, spółki Targi Kielce S.A., XXX MSPO zgromadził 613 wystawców z 33 krajów świata, w tym 312 firm polskich. Targi odwiedziło 60 delegacji z 39 państw, w tym osiem szczebla ministerialnego. Łącznie na MSPO 2022 pojawiło się 19 tysięcy gości z całego świata. Kolejne 10,5 tysiąca odwiedziło dodatkowy (sobota) dzień otwarty, kiedy to dla zainteresowanych dostępna była ekspozycja zorganizowana głównie przez Siły Zbrojne RP z blisko 200 jednostkami sprzętu wojskowego. Krajem wiodącym tegorocznej imprezy była z kolei Turcja, w tym przede wszystkim jej przemysł, choć i nie zabrakło elementów artystycznych pochodzących znad Bosforu, mowa o bardzo barwnym i z polskiej perspektywy egzotycznym wojskowym zespole Mehter.

Użycie słowa „formalnie”, dla określenia kalendarza imprezy nie odnosi się tylko do weekendowego dnia otwartego. Nietypowo, charakteryzując XXX MSPO, można mówić także o dniu „minus jeden”. W poniedziałek to bowiem, 5 września, teren targów odwiedził Prezydent RP Andrzej Duda – od lat patron wydarzenia. Wizytę wykorzystano między innymi do podpisania jednej z kluczowych umów z polskim przemysłem obronnym, a dotyczącej nabycia na potrzeby Sił Zbrojnych RP dwóch kolejnych dywizjonowych modułów artyleryjskich Regina z łącznie 48 armatohaubicami Krab. Decydentów na imprezie zresztą w tym roku nie brakowało, prócz Prezydenta Dudy, Kielce w tych dniach odwiedził i szef rządu Mateusz Morawiecki, oczywistym zaś była obecność wicepremiera i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Bieżąca edycja targów była wyjątkowa i jubileuszowa nie przez przypadek – MSPO miał swoją trzydziestą edycję. Od początku, czyli od 1993 roku, za organizację i rozwój imprezy odpowiadał Andrzej Mochoń – prezes zarządu Targi Kielce S.A. – wraz ze sztabem swoich współpracowników.

Chociaż często zwraca się uwagę na coroczny cykl polskiej imprezy wystawienniczej, z powodu pandemii, ogromu zadań stojących przed wolnym światem dla odpowiedzi na agresję rosyjską, XXX MSPO miał i swój rozmach. Prócz dominujących ekspozycji, przemysłowych i Sił Zbrojnych RP, odbyły się liczne seminaria i konferencje specjalistyczne. Duch ostatnich lat widoczny był poprzez obecność amerykańskich wojskowych, nie tylko ze sprzętem wojsk lądowych (czołg M1A2 i wóz zabezpieczenia technicznego M88A2 z 4. Dywizji Piechoty, śmigłowiec AH-64D Longbow Apache), ale i po raz pierwszy wiropłatów należących do US Marine Corps (AH-1Z Viper i UH-1Y Venom z grupy lotniczej desantowca USS Kearsarge).

Rodzynki

Oczywiście skala imprezy, wielość oferty pokazywanej w halach i na terenie zewnętrznym, pozwala tylko na prezentację wybranych rozwiązań. Na każdym takim salonie są produkty, które przyciągają wzrok. Nie inaczej było na tegorocznej jego edycji, zacznijmy więc od subiektywnego zestawienia.

Wypatrywanym i w końcu pokazanym publicznie rozwiązaniem był powietrzny system rozpoznawczy kryptonim Orlik, zakontraktowany w formie ośmiu zestawów jeszcze w 2018 roku w ramach konsorcjum zgrupowanego wokół spółek Grupy PGZ. Jego główny element stanowi powietrzny bezzałogowiec PGZ-19R, który jak widać znacznie się rozrósł od czasów pierwszych jego prezentacji. Wdrażany wkrótce do wojska model wyposażony został w głowicę optoelektroniczną Wescam MX-8, mierzy 3,95 m długości, a rozpiętość jego skrzydeł to 7,3 m. Maksymalna masa startowa statku powietrznego wynosi 150 kg, a prędkość maksymalna oscyluje wokół 150 km/h. W Kielcach pokazano nie tylko sam bezzałogowiec, ale i opartą o 15-stopowy kontener naziemną stację kontroli, wykorzystujący 10-metrowy maszt naziemny terminal danych czy przenośny terminal wideo. W skład systemu wchodzić ma także ważąca 5,5 tony wyrzutnia startowa EWM-150 dla statku powietrznego. Prezentacja PGZ-19R i zapewne wkrótce dostawy zamówionego sprzętu dla Sił Zbrojnych RP pozwolą na ich wzmocnienie w bardzo ważnej, co widzimy choćby z przekazów z konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, kategorii sprzętowej.

Kolejną niewątpliwie gwiazdą ekspozycji na stoisku Grupy PGZ, był zaprezentowany w formie naturalnej, zdalnie sterowany, przeciwlotniczy okrętowy system uzbrojenia OSU-35K, oferowany przez spółkę PIT-Radwar S.A. W jego skład wchodzi 35-mm automatyczna armata AM-35 (wykorzystująca produkowaną na licencji przez HSW S.A. armatę KDA), zintegrowaną głowicę obserwacyjno-śledzącą ZGS-35, blok systemu kierowania ogniem BSKO i rezerwowe stanowisko kierowania ogniem RSKO. Sprzęt ten został zakontraktowany i zostanie zamontowany na jednostkach seryjnych poczynając od drugiego egzemplarza niszczycieli min, a docelowo także na ORP Kormoran.

Kołowe transportery opancerzone Rosomak wprowadzane były do linii od 2004 roku. Ich powszechność (wyprodukowano blisko 900 egzemplarzy), upływający czas i kolejne lata służby wymuszają podjęcie programu ich modernizacji w ramach MLU (Mid Life Uprgrade). Taki demonstrator, uzbrojony w wieżę ZSSW-30, pokazała w Kielcach spółka Rosomak S.A. Wóz prócz odświeżenia wielu elementów, charakteryzuje się przedłużonym o 40 cm kadłubem, dzięki czemu powiększono kubaturę jego przedziału desantowego. Poprzez różne zabiegi (również poszerzenie pojazdu o kilkanaście centymetrów i zyskaniu na wyporności) maksymalna dopuszczalna masa pojazdu ciągle zdolnego do pływania została powiększona o trzy tony (do 25,5 t). Proponowany pakiet MLU podzielono funkcjonalnie na trzy poziomy, w zależności od wymagań i oczekiwań wojskowego użytkownika.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X