

11 czerwca Rada Ministrów Ukrainy przyjęła uchwałę o uruchomieniu pilotażowego projektu polegającego na tworzeniu Grup Obrony Przeciwlotniczej GPZ (груп протиповітряного захисту, ГПЗ) w oparciu o formacje ochotnicze.
Po raz pierwszy państwo oficjalnie zezwoliło na użycie prywatnych załogowych statków powietrznych i cywilnych bezzałogowych statków powietrznych w ramach wojskowego systemu obrony. GPZ zostaną utworzone z ochotników, którzy nie podlegają mobilizacji, ale przeszli odpowiednie szkolenie. Ich głównym zadaniem jest wykrywanie, śledzenie i niszczenie zagrożeń powietrznych, głównie wrogich dronów uderzeniowych i rozpoznawczych.
Projekt jest realizowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej wspólnie z Ministerstwem Cyfryzacji za zgodą Kwatery Głównej Naczelnego Dowódcy. Grupy będą działać na zasadzie terytorialnej i będą organizacyjnie podporządkowane lokalnym dowódcom Wojsk Obrony Terytorialnej, a operacyjnie będą działać w ramach obrony powietrznej i podlegać rozkazom Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ponieważ zostało prawnie dozwolone wykorzystanie prywatnych samolotów do zadań obrony powietrznej, to uproszczono procedurę ich tymczasowej rejestracji – teraz zajmie to do 10 dni zamiast kilku miesięcy. Dotyczy to również prywatnych dronów uderzeniowych, sprzętu do walki elektronicznej, broni strzeleckiej, a nawet systemów sztucznej inteligencji.
„Do dziś nie było prawnych mechanizmów angażujących samoloty cywilne w ochronę nieba, pomimo inicjatywy świadomych obywateli. Teraz te możliwości są otwarte” – powiedział minister obrony Rustem Umerow.

Ukraiński Jak-52 i umieszczona pod kabiną jego lista sukcesów, obejmująca drony Orłan-10 i Zala. Dolna linia to zaobserwowany przez załogę wyprodukowany w Iranie dron Mohadżer-6, który w trakcie przechwycenia zderzył się z ptakiem i dron Zala, który próbując uniknąć przechwycenia został utracony na skutek skierowania się w strefę złej pogody.