• Środa, 4 grudnia 2024
X

System szkolenia śmigłowcowego dla Wojska Polskiego

Podczas tegorocznej edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach PZL-Świdnik wchodzący w skład koncernu Leonardo zaprezentował elementy oferty w ramach programu mającego na celu pozyskanie zintegrowanego systemu szkolenia pilotów śmigłowców, który został ogłoszony przez Agencję Uzbrojenia na początku tego roku. Potrzeba ta jest niezwykle istotna i pilna, biorąc pod uwagę konieczność generacyjnej wymiany dużej liczby śmigłowców eksploatowanych w Siłach Zbrojnych RP i przejście na nowoczesne śmigłowce. Wraz z tym powiększa się struktura lotnictwa śmigłowcowego, będącego wynikiem m.in. podpisania umowy na zakup 96 śmigłowców uderzeniowych, czy już realizowane dostawy śmigłowców wielozadaniowych z zakontraktowanej puli 32 AW149. Tymczasem obecnie wykorzystywane przez Lotniczą Akademię Wojskową śmigłowce, zwłaszcza Mi-2, nie spełniają wymagań dzisiejszego nowoczesnego szkolenia. Są pozbawione kokpitów cyfrowych oraz kompleksowego zaplecza symulatorowego, a więc sytuacja ta jest nie do utrzymania, nawet w krótkim terminie. Śmigłowce „Mi” nie są bowiem w stanie zapewnić warunków adekwatnych do sprawnego szkolenia załóg na pozyskiwane nowe platformy śmigłowcowe.

Zmilitaryzowany AW109M oferuje możliwość zastosowania wojskowych systemów nawigacji, identyfikacji i łączności w tym łączy wymiany danych.

Nowa generacja AW109

Jednym z elementów składowych oferty PZL-Świdnik są śmigłowce AW109M Trekker, czyli lekki szkolno-bojowy śmigłowiec , który jest najnowszym modelem rodziny AW109 o korzeniach sięgających końca lat 60. XX wieku. Trekker wywodzi się wprost z modelu AW109S Grand. AW109S został oblatany w 2016 roku, a następnie certyfikowany przez europejską agencję European Union Aviation Safety Agency (EASA) w 2017 roku, a przez amerykańską Federal Aviation Administration (FAA) w 2019. To bardzo udana konstrukcja, zapewniająca duży poziom bezpieczeństwa, dobre parametry lotne i łatwość obsługi serwisowej. Śmigłowiec jest wyposażony w czterołopatowy wirnik nośny o średnicy 10.83 m oraz dwułopatowy wirnik ogonowy o średnicy 1.94 m. Napędzany jest dwoma silnikami turbowałowymi Pratt & Whitney Canada PW207C o mocy startowej 735 KM (548 kW) każdy. Maksymalna masa startowa śmigłowca bez podwieszenia zewnętrznego wynosi 3 175 kg, a z użyciem haka ładunkowego 3 350 kg. W zależności od wybranej konfiguracji Trekker może przenosić 3, 4 lub 5 wewnętrznych zbiorników paliwa o łącznej pojemności 575, 670 i 806 l. Kabina pasażerska ma długość 2.30 m przy podłodze i 1.90 m przy suficie, maksymalną wysokość 1.28 m i objętość 3.9 m3. Dostęp do niej zapewniają drzwi przesuwne o szerokości 1.40 m znajdujące się po obu stronach kadłuba. Trekker w odróżnieniu od modelu Grand wykorzystuje nowe podwozie w postaci płóz zamiast chowanego podwozia kołowego. Istotną różnicą między wcześniejszym AW109S a obecnym jest nowy zestaw awioniki IDU-680 firmy Genesys Aerosystems.

AW109 Trekker podczas prezentacji na targach MSPO 2024 w Kielcach.

W prezentowanej na MSPO 2024 konfiguracji pierwszy pilot (siedzący po prawej stronie) ma do dyspozycji dwa wyświetlacze o wymiarach 152 mm × 203 mm (6  × 8 cala),  drugi pilot ma zaś do dyspozycji jeden wyświetlacz 152 mm × 203 mm. Prawy i lewy wyświetlacz odpowiadają za prezentację podstawowych parametrów lotu, środkowy wyświetlacz jest zaś wielofunkcyjny. Pomiędzy lewym a środkowym wyświetlaczem znajduje się wyświetlacz zapasowy. Awionika obejmuje zintegrowane systemy sterowania lotem (FMS) z czteroosiowym autopilotem (AFCS), system syntetycznej wizji (SVS) wraz z prezentacją trasy lotu czy system ostrzegania o bliskości ziemi (TAWS) i nawigację satelitarną (GPS). W skład wyposażenia wchodzą radiostacje VHF/AM, dwa odbiorniki VOR i transponder IFF pracujący w trybie Mode S.

Zmilitaryzowany AW109M oferuje możliwość zastosowania wojskowych systemów nawigacji, identyfikacji i łączności w tym łączy wymiany danych. Odporność balistyczna śmigłowca została zwiększona poprzez opancerzenie kokpitu oraz kabiny a także zastosowanie samouszczelniających zbiorników paliwa. Śmigłowiec może być również wyposażony w system samoobrony. AW109M może posiadać różne konfiguracje wyposażenia. W podstawowej konfiguracji kabina Trekkera jest w stanie zmieścić do sześciu pasażerów. Pozostałe konfiguracje obejmują transport poszkodowanych (CASEVAC), ewakuację medyczną (MEDEVAC), zadania poszukiwawczo-ratownicze (SAR), wsparcie sił specjalnych czy wsparcie ogniowe. Dostępne są nosze dla poszkodowanych, wciągarka ratunkowa o udźwigu 272 kg, reflektor-szperacz, hak ładunkowy o udźwigu 1 250 kg lub podwójny hak o udźwigu 1 250 / 500 kg, głowica optoelektroniczna, konsola operacyjna, liny do szybkiego desantu, czy uzbrojenie niekierowane w postaci zasobników z karabinami maszynowymi oraz wieloprowadnicowe wyrzutnie niekierowanych pocisków rakietowych 70 mm.

W US Navy, US Marine Corps oraz US Coast Guard trwa obecnie proces wymiany floty śmigłowców szkolnych. Wysłużone śmigłowce rodziny TH-57 Sea Ranger, które wywodzą się jeszcze z Bella 206 Jet Ranger, są zastępowane przez nowe TH-73A Thrasher. Wiropłat ten jest zamerykanizowaną odmianą AW119, który sam jest jednosilnikową pochodną AW109.

Na świecie obecnie jest wykorzystywanych ponad 1 500 śmigłowców AW109 wszystkich wersji. Użytkowane są w 80 państwach, wliczając w to wiele służb mundurowych i sił zbrojnych. PZL-Świdnik odpowiada za produkcję kompletnego płatowca śmigłowców rodziny AW109 na rzecz wszystkich programów Leonardo. Polski zakład jest gotowy otworzyć linię montażu końcowego dla polskich AW109M w przypadku pozyskania zamówienia od MON.

Holistyczne podejście do symulatora

W kwestii szkolenia śmigłowcowego równie istotna co statki powietrzne jest baza symulatorowa. Leonardo jako jedyny oferent uczestniczący w polskim postępowaniu posiada kompleksowy ekosystem symulatorów własnej produkcji. Tworzenie zarówno śmigłowców jak i symulatorów do nich przez tego samego producenta zapewnia pewne istotne korzyści dla użytkownika względem modelu, w którym symulatory są tworzone przez firmy trzecie. Śmigłowce odwzorowane w takich symulatorach mają bowiem fizykę lotu bardziej zbliżoną do rzeczywistych konstrukcji dzięki pełnemu dostępowi do dokumentacji technicznej wiropłatów, a proces modernizacji tychże symulatorów jest stale dostosowywany do tempa modernizacji śmigłowców, co pozwala na  podtrzymanie ich aktualności. Kolejną zaletą oferty PZL-Świdnik/Leonardo na zintegrowany system szkolenia jest synergia z innymi śmigłowcami AW, w tym AW149 który jest wdrażany do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej i AW101 będący na wyposażeniu Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Tworzenie zarówno śmigłowców jak i symulatorów do nich przez tego samego producenta powoduje, że odwzorowane fizyki lotu w symulatorach jest bardziej zbliżone do rzeczywistych konstrukcji.

Podczas targów MSPO 2024 PZL-Świdnik zaprezentował także symulator Enhanced Training Device Virtual and Extended Reality (ETD VxR), który wykorzystuje technologie wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. ETD VxR jest uzupełnieniem pełnowymiarowych symulatorów klasy Full Flight Simulator (FFS). Kompaktowy, lekki symulator ETD VxR o masie 1800 kg jest łatwy w transporcie i rozmieszczeniu. Obejmuje kabinę śmigłowca zainstalowaną na siłownikach, oferując sześć stopni swobody, co umożliwia odwzorowanie pełnego zakresu ruchu śmigłowca. Wizualizacja środowiska odbywa się za pomocą wirtualnej rzeczywistości, zaś wizualizacja danych z wyświetlaczy za pomocą rozszerzonej rzeczywistości. Rozwiązanie te jest bardziej immersyjne niż stosowanie zewnętrznych wielkogabarytowych ekranów zarówno dzięki lepszej percepcji jak i nieograniczonemu polu widzenia. Symulator umożliwia pełną interakcję z fizycznymi przełącznikami, a ruch rąk jest śledzony optycznie. ETD VxR spełnia wymogi FTD poziomu 3 wg EASA i poziomu 6/7 wg FAA na. Obecnie ETD VxR jest wdrażany we Włoszech i Stanach Zjednoczonych. Poza ETD VxR producent oferuje oczywiście szereg innych symulatorów śmigłowcowych, w tym konwencjonalny symulator klasy FFS – Full Flight Simulator.

W trakcie targów nasza redakcja miała możliwość zapoznania się z możliwościami symulatora ETD VxR.

Symulatory Leonardo umożliwiają wspólne szkolenia w układzie rozproszonym, ponieważ symulatory umiejscowione w różnych lokacjach mogą być ze sobą połączone. Umożliwia to np. symulowanie lotu klucza śmigłowców, w przypadku gdy każdy z czterech symulatorów znajduje się w innej placówce. Możliwe jest również łączenie różnych typów symulatorów w ramach jednej sesji, np. symulatora dla załóg śmigłowca z symulatorem operatora karabinu maszynowego,  wciągarki,  operatora konsoli misji czy operatora głowicy optoelektronicznej. W ofercie Leonardo znajdują się również symulatory dla obsług naziemnych, zarówno tradycyjne jak i wirtualne. Co ważne, dane w jakie wyposażono symulatory z grupy Leonardo pochodzą z rzeczywistych śmigłowców, co jest niewątpliwą zaletą. Modernizacja śmigłowców, jaka następuje w odpowiedzi na zmieniające się wymagania wojska znajduje odzwierciedlenie w symulatorach – jest to unikatowe rozwiązanie, gdyż i śmigłowce i symulatory pochodzą od jednego, tego samego producenta, co na rynku wcale nie jest powszechną zdolnością wśród producentów śmigłowców.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X