Jak to w życiu bywa, czas mija, nie sposób go zatrzymać, ale można jego upływ wykorzystać na zmiany. Dawno nie pisaliśmy o jednej z największych strzelnic w kraju i chyba przyszedł na to czas, bo zmian u nich przez okres ostatnich kilkunastu miesięcy było dużo.
Obiekt, który zyskuje miano najbardziej uniwersalnego w Polsce, rozwija się praktycznie z miesiąca na miesiąc. Współpraca z byłymi żołnierzami, funkcjonariuszami różnego rodzaju służb oraz z Legionowskim Towarzystwem Sportowym przekłada się na bardzo szeroką gamę aktywnego i przyjemnego spędzenia czasu na strzelnicy, począwszy od tzw. strzelań rekreacyjnych, poprzez szkolenia o różnym poziomie zaawansowania, a skończywszy na organizowaniu zawodów sportowych rangi mistrzostw Polski. Dodatkowo reorganizacja osi 500, którą przeprowadzono w drugiej połowie ubiegłego roku, umożliwiła stworzenie dodatkowych kilkunastu osi o długości od 10 do 30 m. Na chwilę obecną strzelnica dysponuje aż 37 niezależnymi osiami strzeleckimi o długości od 10 do 500 m.
Bieżący rok zapowiada się bardzo atrakcyjnie dla wszystkich tych, którzy lubią strzelać. Strzelnica oferuje szeroki zakres szkoleń pistoletowych, karabinowych oraz z zakresu CQB oraz VCQB o różnym poziomie zaawansowania. Szkoleni mają do dyspozycji doskonałą bazę w postaci różnego rodzaju osi, wraków pojazdów oraz domku taktycznego. Szkolenia te są prowadzone przez byłych żołnierzy jednostek specjalnych oraz funkcjonariuszy policji i służb. Dodatkowo na obiekcie zawsze jest wykwalifikowany instruktor, który pomoże każdemu, kto zgłosi taką potrzebę.
Ciekawie zapowiada się też w tym roku sportowa rywalizacja na obiekcie. Planowane jest przeprowadzenie kolejnych edycji zawodów, które odbywają się już od kilku lat, czyli:
- Benelli Shotgun Marynino Mistrzostwa Polski w Strzelbie IPSC,
- L1 Benelli Shotgun Marynino,
- Zawody z cyklu The Big,
- Cztery Pory Roku z Benchrest,
- Dziurkacz LTS,
- Mini Snajper 22,
- Zawody Mikołajkowe,
- Memoriał Artura Wołosza,
- Zawody o Puchar Prezesa LTS,
- Zawody Ostatniej Szansy.
Do wyżej wymienionych w 2024 roku dołączą nowe:
- LONG GONG Marynino,
- Ołów vs Stal,
- Rifle4YouMarynino,
- Zawody Strzeleckie „STRZELEC 2024”,
- Liga Sportera – 3 GUN Marynino,
- Puchar WHBU,
- TOP GUN Precision.
No i oczywiście w planach są zawody, które odbędą się w ramach Kaliber Shooting Festival 2024, czyli:
- Steiner Sniper Challenge 100/200/300 m,
- Zawody dla dzieci i młodzieży KSF,
- Zawody Mini-Rifle KSF,
- Zawody Shoot Off KSF 3 Gun,
- Kaliber L1 Pistolet IPSC,
- Kaliber L1 Strzelba IPSC.
Będzie można w nich jak zwykle wygrać świetne nagrody od firmy Kaliber.
Dodatkowo jak co roku odbędzie się Grotowisko, na którym, dzięki Fabryce Broni „Łucznik” – Radom, prawdopodobnie będzie można wziąć udział w zawodach, nie płacąc ani złotówki.
Jak widzicie, rok 2024 w Maryninie zapowiada się obiecująco, ale Daniel Golicki – prezes Strzelnicy Marynino sp. z o.o. i Legionowskiego Towarzystwa Sportowego – nie kończy na tym. Jakiś czas temu wspomniał na Facebooku o chęci zorganizowania zawodów tzw. ponad podziałami, czyli czegoś wspólnego zrobionego przez strzelców i dla strzelców. Ideą jest przygotowanie przez kilka klubów wspólnej superimprezy strzeleckiej, na której reprezentacje poszczególnych organizacji strzeleckich miałyby rywalizować ze sobą w różnego rodzaju konkurencjach. Jednocześnie miałaby to być okazja dla wszystkich strzelających oraz organizacji do bliższego poznania się i do zacieśnienia współpracy pomiędzy władzami stowarzyszeń oraz klubów.
Pomysł już zyskał uwagę Nadwiślańskiego Towarzystwa Strzeleckiego, z którym zostały podjęte rozmowy dotyczące koncepcji organizacyjnych. Oczywiście czekamy na kolejne kluby i organizacje, które będą chciały przyłączyć się do tej inicjatywy, bo zawsze lepiej jest współdziałać, niż się kłócić – jak to mówi Daniel (wiadomo już, kto będzie sędziował te zawody).
Na chwilę obecną rozpatrywane są różne koncepcje organizacji przedsięwzięcia.
Pierwsza z nich to zawody, w których będą brały udział osoby wyznaczone przez klub jako reprezentacja. W skład reprezentacji mogłoby wchodzić kilka osób, które miałyby brać udział w poszczególnych konkurencjach.
Druga opcja to taka, w której zawodnicy z poszczególnych organizacji mieliby się zgłaszać na zawody wpisując przynależność.