Podczas tegorocznej edycji międzynarodowego Salonu Lotniczego w Paryżu szefujący konsorcjum Eurofighter Giancarlo Mezzanatto zasugerować miał możliwość pozyskania przez konsorcjum w ciągu najbliższych dwóch lat zamówień na nawet 200 nowych europejskich myśliwców. O ile sama wypowiedź może zostać uznana za kontrowersyjną, szczególne jeśli wziąć pod uwagę ocenę szans Eurofightera na niektórych z wymienionych rynków (w tym miejscu trudno np. nie skomentować nadmiernego optymizmu jeśli chodzi o rynek polski), to nie można jednak zaprzeczyć, że w programie europejskiego myśliwca doszło w ostatnich miesiącach do kilku istotnych wydarzeń. Między innymi z tego powodu członkowie konsorcjum rzeczywiście mają w najbliższym czasie szanse na zawarcie kolejnych kontraktów.
Jednym z najpoważniejszych odbiorców kolejnej partii Typhoonów będą Hiszpańskie Siły Powietrzne (Ejército del Aire), które obecnie oczekują na dostawy 20 nowych samolotów Eurofighter Tranche 4 (z czego 16 w wariancie jednomiejscowym oraz cztery dwumiejscowe). Dostawy maszyn, zamówionych jeszcze w czerwcu 2022 roku w ramach projektu Halcón, zostaną zrealizowane w latach 2025–2030, a cała transakcja została wyceniona na 2 mld euro. Myśliwce te zastąpią wysłużone już samoloty F/A-18A+ Hornet należące do stacjonującego w bazie Gando (Base Aérea de Gando), na Gran Canaria, 46. Skrzydła (Ala 46) Hiszpańskich Sił Powietrznych.
Zakup wspomnianej partii Eurofighterów zwiększył całkowitą liczbę zakupionych przez Hiszpanię samolotów tego typu do 93 egzemplarzy. Nowo zamówione samoloty zostaną dostarczone w najnowszym wariancie Tranche 4. W związku z tym zostaną wyposażone m.in. w nowy radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym E-Scan ECRS Mk 1 (ich partia została zamówiona również z myślą o modernizacji pierwszych z już użytkowanych maszyn w wariancie Tranche 3). Samoloty zakupione w miejsce „kanaryjskich” Hornetów mają otrzymać dodatkowe zabezpieczenia antykorozyjne. Ponadto jednym z wymogów zamawiającego było zapewnienie Typhoonom możliwości zwalczania jednostek nawodnych. Ponieważ służba wspomnianych maszyn ma potrwać do 2060 roku, w jej trakcie podlegać będą najprawdopodobniej kolejnym modernizacjom. To koresponduje zresztą z planami kolejnych pakietów modernizacyjnych Phase 5 Enhancements oraz Phase 6 Enhancement, przygotowywanych przez firmy zaangażowane w produkcję Eurofighterów i ich najważniejszych podzespołów.
O ile Hiszpania przystąpiła do francusko-niemieckiego programu myśliwca nowej generacji FCSA, to jednak ramy czasowe jego realizacji w praktyce wykluczają możliwość zastąpienia pozostałych kilkudziesięciu wciąż użytkowanych Hornetów przez nową konstrukcję. Hiszpańskie Ministerstwo Obrony będzie musiało więc w najbliższym czasie podjąć decyzję w sprawie zakupu kolejnej partii nowych samolotów wielozadaniowych, które zastąpią EF-18, tym razem z baz Torrejon oraz Zaragoza, gdzie stacjonują kolejne dwa skrzydła myśliwskie (Ala 12 i Ala 15). Stąd też nie powinna dziwić aktywność konsorcjum Eurofighter, intensywnie zabiegającego o pozyskanie kolejnego hiszpańskiego zamówienia. To obejmować będzie najprawdopodobniej 25 nowych samolotów, które zostaną zakupione w ramach projektu Halcón II. Z ujawnionych podczas tegorocznej edycji Paris Air Show informacji wynika, że reprezentujący konsorcjum Eurofighter na rynku hiszpańskim Airbus ma w ramach tego projektu oferować najnowszy wariant Tranche 4, dysponujący wspominanym wcześniej radarem E-Scan ECRS Mk 1, przeprojektowanym kokpitem z wielkoformatowym wielofunkcyjnym wyświetlaczem oraz zmodyfikowanym oprogramowaniem. Samoloty miałyby prezentować standard zbliżony do maszyn zamówionych w ramach projektu Kwadryga na potrzeby niemieckiej Luftwaffe.
Makieta samolotu prezentowana podczas Paris Air Show, przygotowana z myślą o promowaniu najnowszej propozycji dla Ejército del Aire, wyróżniała się wyraźnie bardzo rozbudowanym pakietem oferowanego uzbrojenia. Przy czym w szczególności mowa tu o uzbrojeniu klasy powietrze–powierzchnia. Prezentowany pakiet uzbrojenia obejmował m.in. bomby kierowane GBU-31(V)1 JDAM, pociski manewrujące Taurus KEPD 350, pociski przeciwradiolokacyjne AGM-88E Advanced Anti-Radiation Guided Missile (AARGM), a w końcu ppk Brimstone, które trafią do arsenału Ejército del Aire. W tym miejscu warto zauważyć, że integracja zarówno KEPD 350, jak i AARGM, zapowiadana jest w ramach projektu Phase 4 Enhancements (P4E), a jej beneficjentem staną się również inni użytkownicy Eurofighterów (np. Niemcy). Na marginesie warto również zauważyć, że asortyment uzbrojenia podwieszanego, dostępnego dla użytkowników Typhoonów, będzie jeszcze szerszy biorąc pod uwagę np. integrację (najprawdopodobniej z myślą o Katarze) pocisków przeciwokrętowych Marte ER czy też brytyjskie plany dotyczące pocisków SPEAR, a w przyszłości również następców pocisków manewrujących Storm Shadow.
Zarówno hiszpańskie, jak i niemieckie samoloty w wariancie Tranche 4 dysponować będą systemami samoobrony Praetorian. Można spodziewać się również, że w ramach projektu Halcón II zaoferowane zostaną ogłoszone niedawno nowe rozwiązania z tego zakresu. Przygotowany przez EuroDASS pakiet modernizacyjny, oferowany w ramach P4E, obejmuje m.in. lepszą integrację systemu samoobrony z radarami E-Scan (przy czym w szczególności dotyczy to opracowanego na potrzeby RAF radaru ECRS Mk 2) czy poprawę zdolności rozpoznawania zagrożeń oraz zwiększoną szybkość przetwarzania danych, rozbudowę pamięci etc.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
