• Czwartek, 9 maja 2024
X

Korwety, fregaty czy niszczyciele – turecka (morska) samodzielność

Tureckie stocznie i biura projektowe od kilku lat coraz agresywniej rywalizują na okrętowym rynku z uznanymi potentatami z całego świata, zdobywając zamówienia flot Ukrainy, Pakistanu, czy nawet Indii (mowa w tym przypadku o serii pięciu zaopatrzeniowców floty typu HSL budowanych na licencji Anadolu Shipyard przez indyjską Hindustan Shipyard). Konsekwencja w dążeniu do rozwoju własnego przemysłu stoczniowego, a szerzej zbrojeniowego, okazuje się więc w tym przypadku przynosić wymierne rezultaty mierzone nie tylko możliwością zapewnienia nowych okrętów własnej flocie, ale również przekucia wypracowanych zdolności w kontrakty eksportowe.

Inwentaryzacja zdolności i strategia rozbudowy

W połowie lat 90. tureckie władze rozpoczęły ocenę zdolności własnych stoczni pod kątem możliwości i kompetencji biur projektowych dla samodzielnego projektowania oraz budowy nowych jednostek nawodnych, z uwzględnieniem zamiaru opracowania we własnym zakresie różnych klas nowych okrętów, a także ich dalszego rozwoju. Do tego czasu o sile tureckiej floty stanowiły przede wszystkim jednostki zakupione zagranicą lub też często pozyskane w ramach programów pomocowych od sojuszników z NATO. Dość często zresztą były to okręty nie nowe, ale używane. Zapoczątkowane w tym czasie plany rozwoju własnego przemysłu zbrojeniowego objęły również sektor stoczniowy. Najważniejszym elementem planu rozwijania zdolności w zakresie projektowania i budowy nowoczesnych okrętów różnych klas stał się zarządzany przez turecką flotę program MILGEM (od tureckiego Milli Gemi, czyli narodowy okręt). Jego pierwszym etapem stał się projekt budowy serii nowoczesnych korwet rakietowych typu Ada. Biuro zarządzające programem MILGEM rozpoczęło swoją pracę w 2004 roku, a jego celem była koordynacja prac projektowych i konstrukcyjnych. Budowę pierwszej jednostki nowego typu, korwety Heybeliada, rozpoczęto natomiast rok później.

Zgodnie z założeniami programu turecki Podsekretariat ds. Przemysłu Obronnego (obecnie funkcjonujący jako Agencja Przemysłu Obronnego, Savunma Sanayii Başkanlığı, SSB) zamawiając pierwszą parę jednostek zakładał, że będą miały one charakter prototypów, stąd też będą różnić się trochę od kolejnych okrętów tego samego typu, w których konstrukcji uwzględnione miały już zostać wnioski z eksploatacji pierwszych korwet. Za budowę pierwszej ich pary odpowiadać miała Stocznia Marynarki Wojennej w Stambule (powszechnie znana pod anglojęzyczną nazwą Istanbul Naval Shipyard lub też z tureckiego İstanbul Donanma Tersanesi).

O ile budowa okrętów realizowana była przez Instanbul Naval Shipyard, to w prace projektowe oraz opracowanie elementów wyposażenia nowych jednostek zaangażowanych zostało szereg innych tureckich przedsiębiorstw. W szczególności należy wymienić tu konglomerat STM odpowiadający za realizację szeregu zadań z zakresu prac projektowych, klasyfikacyjnych, realizacji prób i testów, czy w końcu integrację różnego rodzaju systemów. Nie mniej istotny był tu również udział firm takich jak odpowiadający za dostawę różnego rodzaju sensorów oraz systemów łączności Aselsan, czy też firmy Havelsan, dostawcy systemu zarządzania walką.

Korwety typu Ada

Pierwsze nowoczesne jednostki tureckiej floty zbudowane w kraju miały być okrętami przeznaczonymi przede wszystkim do realizacji zadań z zakresu zwalczania okrętów podwodnych (ASW) oraz jednostek nawodnych (ASuW). Początkowe plany zakładały budowę w ramach programu MILGEM 12 nowych okrętów, z czego osiem stanowić miały właśnie korwety typu Ada, pozostałe zaś cztery stanowić miały nieco większe fregaty typu TF-100. Plany te ostatecznie zostały jednak zmodyfikowane na korzyść większych i dysponujących jednocześnie większymi możliwościami bojowymi fregat i niszczycieli rakietowych. Liczbę budowanych korwet ograniczono natomiast do czterech, po czym ostatecznie zdecydowano o zakontraktowaniu w ramach drugiej serii czterech fregat określanych obecnie mianem typu Istanbul, a wcześniej jako MILGEM Batch II i MILGEM G. W 2007 roku poinformowano natomiast o zamiarze zamówienia czterech niszczycieli przeciwlotniczych z opcją na budowę kolejnej pary (plany te zostały następnie nieco zmodyfikowane, a w 2021 roku wyartykułowano zamiar zakupu łącznie ośmiu nowych jednostek tej klasy).

Nowe korwety miały charakteryzować się wypornością ok. 2300-2400 ton. Ich kadłuby mają długość blisko 99,6 m, przy szerokości 14,4 i zanurzeniu 3,9 m. Siłownia okrętów została zorganizowana w układzie CODAG (Combined Diesel and Gas turbine). Jej napęd stanowi dość typowy dla tej klasy jednostek zestaw złożony z turbiny GE LM2500 o mocy 23 000 kW (31 000 KM) współpracującej z dwoma silnikami wysokoprężnymi MTU 6V595TE90 o mocy 4320 kW (5790 KM). W zastosowanym układzie silniki wysokoprężne miały służyć do osiągania prędkości ekonomicznej na poziomie 15 węzłów (maksymalnie z wykorzystaniem diesli ok. 22 węzłów), natomiast wykorzystanie turbiny gazowej przy jednoczesnym wykorzystaniu silników diesla miało pozwolić na osiągnięcie prędkości maksymalnej 30 węzłów. Zasięg przy prędkości ekonomicznej sięgać ma 3500 Mm, natomiast autonomiczność 21 dni. Liczebność załogi okrętów ograniczona została do 93 oficerów i marynarzy, przy czym możliwe jest zaokrętowanie maksymalnie 106 osób. Korwety wyposażono w lądowisko oraz hangar dla śmigłowca S-70B Seahawk.

Serce wyposażenia elektronicznego pierwszej pary okrętów stanowi opracowany w Turcji system zarządzania walką GENESIS (Gemi Entegre Savaş İdare Sistemi, czyli zintegrowany okrętowy system zarządzania walką) zastosowany wcześniej na modernizowanych fregatach typu Gabya (inaczej typ G), czyli Oliver Hazard Perry (FFG-7), a opracowany na bazie doświadczeń z systemem K-5 opracowanym pierwotnie dla fregat typu Tepe (grupa przejętych przez turecką flotę fregat typu Knox). Fregaty typu Gabya stały się zresztą swego rodzaju poligonem doświadczalnym. Ich modernizacja pozwoliła bowiem na szerokie przetestowanie w praktyce wyposażenia opracowanego przez turecki przemysł. Pozwoliło to również tureckim firmom na zdobycie szeregu doświadczeń w zakresie integracji różnego rodzaju wyposażenia. Za opracowanie systemu GENESIS odpowiadało początkowo AMERKOM, czyli Dowództwo Badawcze MW Turcji, które po opracowaniu prototypu systemu przekazało dalsze nad nim prace firmie Havelsan. Prace nad nim rozpoczęto jeszcze w 1999 roku. Umowa na modernizację posiadanych okrętów została zaś zawarta w 2004 roku.

Tureckie fregaty typu OHP/G były pierwszymi jednostkami wyposażonymi we wspomniany system, przy czym stał się on, wraz ze swoim następcą, standardem tureckiej floty. GENESIS charakteryzował się otwartą architekturą, pozwalał także na śledzenie zdecydowanie większej liczby obiektów niż systemy oryginalnie stosowane na fregatach OHP. Dalszy rozwój GENESIS doprowadził Havelsan do opracowania systemu zarządzania walką nowej generacji ochrzczonego nazwą ADVENT. Przy czym do głównych powodów podjęcia prac nad kolejną generacją tureckich systemów zarządzania walką należała przede wszystkim potrzeba wymiany zastosowanych systemów komputerowych, ze względu na postępujące problemy z pozyskaniem podzespołów, jak i konieczność wykorzystania nowych rozwiązań informatycznych. Ponadto ciągłemu zwiększaniu ulegały wymagania użytkownika systemu, czyli tureckiej floty, a co za tym idzie rosło prawdopodobieństwo niemożności zapewnienia wszystkich wymaganych funkcjonalności przy obecnym rozwiązaniu. Prace nad nowym systemem zarządzania walką rozpoczęte zostały przez AMERKOM i Havelsan jeszcze w 2010 roku, a bezpośrednią realizację projektu poprzedzono oceną dotychczasowych rozwiązań. Dotyczyła ona m.in. sfery sprzętowej i technicznej. Wspomniane analizy zostały dokonane przez twórców systemu GENESIS. Przeprowadzono również ocenę opracowanych rozwiązań z punktu widzenia użytkownika oraz jego wymagań i wniosków.

Uzbrojenie tureckich korwet typu Ada stanowią jeszcze w większości systemy zagraniczne, a więc armata morska kal. 76 mm typu OTO Melara Super Rapid, dwie potrójne wyrzutnie typu Mk 32 przeznaczone dla lekkich torped ZOP kal. 324 mm typu Mk 46, pojedyncza wyrzutnia RAM Mk 31 Guided Missile Weapon System z zapasem 21 pocisków RIM-116 Block 1 A, a także dwie poczwórne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych RGM-84H Harpoon. Lokalnym akcentem wyposażeniowym w przypadku wspomnianych jednostek stały się bezzałogowe stanowiska strzeleckie Aselsan STAMP z wkm kal. 12,7 mm.

O ile pakiet uzbrojenia zastosowanego na korwetach Ada zasadniczo wciąż pochodził z importu, to jednak już w przypadku wyposażenia elektronicznego sytuacja przedstawiała się zdecydowanie inaczej. Co prawda główne systemy radarowe, a więc radar Thales Smart-S Mk 2, radar nawigacyjny Sperry Marine Vision Master FT, czy radarowo–elektrooptyczny system kierowania ogniem Thales Sting-EO Mk 2 oraz wyrzutniki wabi typu Mk 137 wchodzące w skład systemu Mk 36 SRBOC, były zagranicznego pochodzenia, o tyle systemy łączności satelitarnej, ostrzegania przed opromieniowaniem laserem, rozpoznania elektronicznego ARES-2N, radar nawigacyjny ALPER, głowice optoelektroniczne ASELFIR-300T/D dostarczyła już turecka firma Aselsan. Za dostawę aktywno–pasywnych sonarów kadłubowych TBT-01 YAKAMOS odpowiadał natomiast turecki Meketsan. W Turcji opracowany został również wspomniany wcześniej system zarządzania walką GENESIS.

Wraz z budową drugiej pary korwet zwiększył się udział systemów lokalnego pochodzenia. Na korwecie Burgazada poza wymianą głowicy optoelektronicznej na konstrukcję nowego typu, będącą już rozwiązaniem typowo morskim, a nie lotniczym przeznaczeniu, czyli Aselsan SeaEye-AHTAPOT, zastosowano także opracowane przez tę firmę systemy przeciwtorpedowe HIZIR, które zastąpiły analogiczny pod względem funkcjonalności system dostarczany wcześniej przez firmę Ultra.

Ostatnia z korwet typu Ada przeznaczonych dla tureckiej floty, Kınalıada, została ponadto wyposażona od chwili ukończenia w system dowodzenia ADVENT. Po przeprowadzonych próbach podjęto również decyzję o zastosowaniu tego systemu także na trzeciej korwecie z serii, tj. Burgazada. W tym przypadku system wprowadzono na okręcie w następstwie modernizacji. Nowe rozwiązanie z obszaru zarządzania walką znalazło również zastosowanie na kolejnych nowych jednostkach tureckiej floty, takich jak okręt desantowy Anadolu, zaopatrzeniowiec floty Derya, a także nowy okręt rozpoznania elektronicznego Ufuk (dość eufemistycznie klasyfikowany jako jednostka testowa i szkolna). Ten ostatni jest zresztą o tyle interesujący, że powstał na bazie zmodyfikowanego projektu korwet typu Ada. Zakres wprowadzonych w projekcie zmian był zresztą dość istotny, a opisany zostanie w dalszej części artykułu.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X