• Sobota, 27 kwietnia 2024
X

MiG-21bis w polskim lotnictwie. Cz. II – trudny okres transformacji

W latach 90. samoloty myśliwskie MiG-21bis kontynuowały służbę w nowych warunkach, wynikłych z przemian społeczno-ustrojowych w Polsce. W związku z kryzysem gospodarczym zaowocowała podjęta dekadę wcześniej decyzja o zakupie kolejnej wersji MiG-a-21. Posiadane krajowe zaplecze techniczne, w postaci dęblińskich Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 3, umożliwiło bowiem przeprowadzenie remontu samolotów pozostałych w służbie. Dzięki temu, w przeciwieństwie do nowocześniejszych MiG-ów-23, mogły być one użytkowane przez następne 10 lat.

Rok 1990

17 stycznia w 9. PLM z Zegrza Pomorskiego doszło do utraty samolotu nr 9843. Do lotu po trasie w trudnych warunkach atmosferycznych wystartował mjr pil. Witold Kaczmarczyk. Po kilkukrotnej zmianie kursu utracił orientację geograficzną i zgłosił ten fakt kierownikowi lotów. Pomimo usilnych, ale wysoce nieskutecznych starań służb kierowania lotami oraz naziemnych środków radarowych, nie udało się namierzyć samolotu i bezpiecznie sprowadzić go na ziemię. Gdy poziom paliwa był bliski zeru pilot poinformował o naborze wysokości i przygotowaniach do opuszczenia maszyny, po czym katapultował się. Samolot spadł koło miejscowości Pelplin i uległ całkowitemu zniszczeniu.

W następnym miesiącu pięć kolejnych samolotów rotowało pomiędzy WZL-3 w Dęblinie a pułkami w Gdyni i Zegrzu Pomorskim. 20 lutego do dęblińskich zakładów przebazowano z 34. PLM egzemplarz nr 8870; ten sam pilot w godzinach popołudniowych przyprowadził do pułku po zakończonym remoncie średnim maszynę nr 8865. Dzień później z gdyńskiego pułku oddano na remont średni samolot nr 0876. 22 lutego jednostka z Zegrza Pomorskiego oddała na remont do WZL-3 samoloty nr 9320 i 9334. 13 marca piloci 34. PLM odprowadzili na remont samoloty nr 8918 i 8945, a przyprowadzili po remoncie średnim egzemplarze nr 8604 i 8801. 11 kwietnia 9. PLM przekazał do WZL-3 maszynę nr 9407. Siedem dni później 34. PLM odebrał po zakończeniu prac remontowych samoloty nr 8649, 8819 i 8971. Stan maszyn w gdyńskim pułku nie wzrósł jednak znacząco, ponieważ tego samego dnia piloci odprowadzili na planowy remont egzemplarze nr 0774 i 8980.

7 maja doszło do przebazowania z 34. PLM do WZL-3 maszyn nr 0800 i 0880; ci sami piloci odebrali jednocześnie wyremontowane samoloty nr 8645 i 8859. 13 lipca 9. PLM przekazał na remont maszynę nr 9811. Ta sama jednostka 10 i 30 sierpnia przekazała do remontu egzemplarze odpowiednio nr 9381 i 9749, przy czym 30 sierpnia odebrała po remoncie samolot nr 9320. 5 września doszło do dużej wymiany samolotów pomiędzy 34. PLM a WZL-3. Piloci odprowadzili na remont pięć maszyn nr 0798, 0804, 0887, 1029 i 8890 i przyprowadzili po zakończonych pracach pięć innych nr 0876, 8745, 8861, 8870 i 8918. 10 października pułk z Zegrza Pomorskiego przekazał na remont samolot nr 9809. 29 października piloci tej samej jednostki odebrali po remoncie średnim egzemplarz nr 9334, a przekazali na remont samoloty nr 9307 i 9345.

Niestety ostatnim znaczącym wydarzeniem 1990 roku była utrata bisa wraz z pilotem. 16 listopada podczas lotu na przechwycenie celu powietrznego w nocy w trudnych warunkach atmosferycznych por. pil. inż. Andrzej Seroka z 9. PLM wykonał po ataku energiczny manewr wyprowadzenia samolotu z nurkowania. Następnie z powodu źle rozłożonej uwagi odwrócił samolot i ściągnął drążek sterowy do siebie, nie zdając sobie sprawy z zaistniałego niebezpieczeństwa. W stromej spirali o godz. 18.35 zderzył się z ziemią, nie podejmując próby katapultowania. Jak się okazało, nie wykorzystał automatycznego pilota do wyprowadzenia maszyny ze skomplikowanego położenia. W celu odnalezienia samolotu i pilota wystartował śmigłowiec Mi-2 pod dowództwem kpt. pil. Bogdana Korczaka z 18. ELŁ, którego załoga jako pierwsza odnalazła miejsce katastrofy. Samolot nr 9564 uległ całkowitemu zniszczeniu, grzebiąc w swych szczątkach pilota. W miejscu katastrofy postawiono niewielki obelisk upamiętniający tragiczne zdarzenie.

Rok 1991

Nowy rok rozpoczął się od rotacji pomiędzy jednostkami użytkującymi MiG-i-21bis. 14 stycznia 9. PLM przekazał do 34. PLM egzemplarze nr 0809, 0845 i 8905. Tego samego dnia zegrzyński pułk otrzymał z gdyńskiej jednostki samoloty nr 9145, 9314 i 9703, a cztery dni później także nr 9211. W przedostatnim dniu miesiąca 9. PLM oddał na planowy remont średni do WZL-3 samoloty nr 9204 i 9818.

Początek roku to także zmiana przynależności gdyńskiego pułku. Wskutek zmian organizacyjnych jeszcze w połowie 1990 roku połączono Wojska Lotnicze z Wojskami Obrony Powietrznej Kraju. Ponieważ w wyniku podpisania przez Polskę traktatu CFE-1 nasz kraj mógł posiadać 30 samolotów bojowych lotnictwa morskiego w jednostce brzegowego bazowania, zdecydowano, że to właśnie 34. PLM ponownie powróci pod skrzydła Marynarki Wojennej. Z chwilą wejścia 21 stycznia w struktury MW gdyński pułk miał na stanie 32 egz. MiG-21bis.

17 lutego do 34. PLM powrócił z remontu samolot nr 8980. 25 i 26 marca 9. PLM oddał na remont do Dęblina samoloty nr 9700 i 9805, a dzień później ci sami piloci przyprowadzili do Zegrza Pomorskiego wyremontowane egzemplarze nr 9381 i 9749. Dokładnie miesiąc później doszło do pięciu rotacji. 25 kwietnia dęblińskie zakłady przekazały po remoncie średnim do 34. PLM samoloty nr 0800 i 8945. Następnego dnia 9. PLM przekazał do zakładów egzemplarz nr 9735, a odebrał maszyny nr 9809 i 9811. W ostatnim dniu maja WZL-3 oddał do gdyńskiego pułku dwa wyremontowane samoloty nr 0774 i 0880. Czerwcowe zmiany dyslokacji rozpoczął egzemplarz nr 9314, który 3 czerwca został przekazany z 9. PLM na remont średni. Dwa dni później maszyna nr 9407 po zakończonym remoncie średnim została przyprowadzona do tego samego pułku. 26 czerwca do 34. PLM powrócił z dęblińskich zakładów samolot nr 8890, a następnego dnia nr 0798. W tym samym dniu WZL-3 oddał do 9. PLM samolot nr 9345 i przyjął z tej samej jednostki egzemplarze nr 9507 i 9975. 28 czerwca do gdyńskiego pułku powrócił wyremontowany bis nr 0887.

4 lipca doszło do przekazania do 34. PLM wyremontowanych maszyn nr 0804 i 1029. 1 sierpnia 9. PLM odprowadził na remont samolot nr 9145, a 9 września nr 9799. Piętnaście dni później do Dęblina odprowadzono samoloty nr 9501 i 9784. 3 października dęblińskie zakłady oddały do 9. PLM wyremontowaną maszynę nr 9204, a 8 listopada nr 9307. 3 grudnia 9. PLM przekazał na planowy remont średni samoloty nr 9444 i 9763, a trzy dni później po remoncie przyprowadzono do tegoż pułku egzemplarz nr 9700.

Pod koniec 1991 roku minęło dziesięć lat od wprowadzenia do polskiego lotnictwa wojskowego MiG-ów-21 w wersji bis. Na stanie obu pułków pozostawały wówczas 64 egz., przy czym część maszyn przechodziło remont w Dęblinie. Pomimo wysokiego nalotu ten rok był pierwszym od wielu lat bez utraty sprzętu.

 

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X