• Sobota, 27 kwietnia 2024
X

Smith&Wesson MP9 2.0M

Tak jakoś ze 40, może ciut więcej lat temu, zaczął się boom na pistolety z polimerowym szkieletem, na punkcie których oszalał świat, bo lekkie, nierdzewne, niemal nieograniczona możliwość formowania, tanio, szybko, łatwo i przyjemnie. I po niemal pół wieku okazuje się, że…

…że coraz większa liczba producentów broni krótkiej (ci od broni długiej są jakby nieco bardziej konserwatywni) wprowadza do oferty nowe modele swoich pistoletów, które mają szkielety wykonane ze stopów metali lekkich. Poza materiałem, z którego zrobiono szkielet, nie różnią się one de facto od swoich odpowiedników z polimeru, a co więcej – występuje między nimi prawie całkowita wymienność części.

Do takich producentów można zaliczyć także firmę Smith&Wesson, która parę lat temu wprowadziła na rynek serię bardzo udanych pistoletów SW MP9 2.0, a mniej więcej rok temu w jej portfolio pojawił się model SW MP9 2.0M – „M” od „metal”, bo szkielet tej broni wykonany jest ze stopu aluminium 7076-T6, takiego samego, z jakiego wykonuje się np. komory spustowe i zamkowe karabinków M16/M4 i większości karabinków typu AR15 różnych producentów.

Mamy więc pistolet z bijnikowym mechanizmem spustowo-uderzeniowym z wstępnym napięciem iglicy, działający na zasadzie krótkiego odrzutu lufy z ryglowaniem przez jej przekoszenie w pionie za pomocą powiększonej komory nabojowej współpracującej z odpowiednio ukształtowanym oknem wyrzutowym. Zasilany jest amunicją kalibru 9 mm x 19 podawaną z metalowych, pudełkowych magazynków o pojemności 17 naboi.

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny i większość mechanizmów, to nowa broń stanowi niemal dokładną kopię poprzedniego modelu, choć dokonano pewnych zmian.

Podstawową jest oczywiście szkielet i choć broń jest kompatybilna ze wszystkimi wcześniejszymi magazynkami, dodatkami, nakładkami chwytu, mechanizmami i kaburami pasującymi do pistoletu polimerowego, to zmianie uległ nieco design szkieletu. Dotyczy to detali poprawiających wygląd (nowy SW wygląda, moim zdaniem, lepiej od poprzedniego), ale najistotniejszą zmianą jest faktura chwytu. W przeciwieństwie do polimerowego jest on bowiem całkowicie gładki, a za poprawę przyczepności odpowiada stała wstawka z polimeru w przedniej części o takiej samej fakturze jak wymienne piętki chwytu, które są przeniesione 1:1 z poprzedniego modelu.

SW MP9 2.0M jest – jak to nowoczesny pistolet – bronią przystosowaną dla strzelców lewo- i praworęcznych, co uzyskano poprzez zdublowanie dźwigni zatrzasku zamka i możliwość przełożenia przycisku zatrzasku magazynka, standardowo umieszczonego po lewej stronie szkieletu.

Broń nie ma żadnych nastawnych bezpieczników, a za bezpieczeństwo użytkowania odpowiada blokada iglicy zwalniana podczas ostatniej fazy ściągania języka spustowego oraz dodatkowy języczek w języku spustowym, który uniemożliwia ściągnięcie spustu bez jego wciśnięcia. Dodatkowym elementem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo jest wskaźnik obecności naboju w komorze nabojowej, który ma postać niewielkiego otworka wykonanego częściowo w zamku, a częściowo w komorze nabojowej, przez który widoczne jest dno łuski, o ile nabój jest załadowany do lufy.

Zamek pistoletu jest identyczny jak w wersji ze szkieletem z polimeru. Osadzone są w nim na jaskółczy ogon stalowe, mechaniczne przyrządy celownicze składające się ze stalowej szczerbiny i muszki, na których naniesiono trzy białe punkty ułatwiające celowanie. Pomiędzy szczerbiną a oknem wyrzutowym wykonano gniazdo do mocowania celowników mikrokolimatorowych, które zakryte jest polimerową zaślepką mocowaną na dwie śruby. W komplecie z pistoletem dostarczanych jest siedem wykonanych z tworzywa sztucznego płytek do mocowania celowników wraz z niezbędnymi śrubami. Umożliwiają one zamocowanie znakomitej większości kolimatorów przeznaczonych do pistoletów, a bodaj jedynym wyjątkiem jest Aimpoint ACRO, który ma po prostu bardzo specyficzny sposób mocowania.

Na zamku wykonane są bardzo charakterystyczne nacięcia w kształcie rybiej łuski umieszczone w przedniej i tylnej części, których zadaniem jest ułatwienie przeładowania.

W SW MP9 2.0M zastosowano także nowy mechanizm spustowy. Przede wszystkim charakteryzuje się on kompletnie przeprojektowanym językiem spustowym, który ma znacznie prostszy kształt w porównaniu z poprzednim „bananem”. Zmieniono także sposób zwalniania blokady spustu – poprzednio język był dwuczęściowy, obecnie zastosowano „klasyczną” dźwigienkę umieszczoną w języku spustowym, którą wciska się, kładąc palec na spuście. Oprócz ogólnych zmian poprawiono także pracę mechanizmu – jest to spust dwuoporowy z dość długim ruchem jałowym, wyraźną „ścianą” oraz krótkim, bardzo wyraźnym przełamaniem ze stosunkowo niewielkim oporem. Za spustem na szkielecie umieszczono ogranicznik zmniejszający overtravell. Reset spustu jest bardzo krótki i wyraźny.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X