W styczniu Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej zasadniczo kontynuowały lokalne ataki wzdłuż całej linii frontu w obwodzie donieckim. Oprócz zdobycia, po wielomiesięcznej i krwawej kampanii, niewielkiego miasteczka Sołedar, na innych odcinkach Rosjanie nie uzyskali większego powodzenia. Główne kierunki ataków skoncentrowane były na Bachmucie i Awijewce. Ponadto Moskwa kontynuuje uzupełnianie stanów jednostek walczących na Ukrainie, zarówno pod względem wyposażenia, jak i personelu, co dobitnie pokazuje, że rosyjski potencjał do odtwarzania wojsk lądowych nie został jeszcze wyczerpany, a dalekosiężne plany względem Ukrainy nie zniknęły. Władze na Kremlu prawdopodobnie gromadzą większe rezerwy do odzyskania inicjatywy operacyjnej, aczkolwiek koncentracja potencjału lotniczego WKS na Białorusi, pod pretekstem międzysojuszniczych ćwiczeń, na razie nie wskazuje na zamiar ponowienia ataków akurat z tego kierunku. Zgromadzone na tym etapie rosyjskie lotnictwo jest zbyt słabe, aby nawet po przyłączeniu się do walki sił powietrznych Białorusi można było myśleć o skutecznym wsparciu własnych oddziałów naziemnych w ewentualnym szturmie na ufortyfikowaną granicę.
24 grudnia
W ciągu doby ukraińskie samoloty wykonały cztery naloty na obszary, na których skoncentrowane były rosyjskie oddziały. Jednostki wojsk rakietowych i artylerii Ukrainy ostrzelały między innymi stanowisko zestawu przeciwlotniczego S-300.
Według rosyjskich przeciwlotników zestrzelonych zostało pięć ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych oraz przechwycono sześć rakiet z wyrzutni HIMARS i jedną z Uragana.
25 grudnia
Lotnictwo ukraińskie uderzyło w pięć rejonów koncentracji personelu i pojazdów wojsk porzeciwnika. Zestrzelono też jeden rosyjski BSP.
Rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej miały zniszczyć siedem ukraińskich bezzałogowców i przechwycić dwie rakiety systemu HIMARS, a także dwa pociski przeciwradarowe HARM.
26 grudnia
W nocy z 25 na 26 grudnia Ukraińcy ponowili atak dronami na bazę rosyjskiego lotnictwa strategicznego Engels w regionie Saratowa. Według oświadczenia rosyjskiego Ministerstwa Obrony około godziny 1.35 czasu moskiewskiego systemy przeciwlotnicze zestrzeliły nadlatujący na małej wysokości ukraiński bezzałogowiec. Ukraiński dron został co prawda trafiony przez obronę przeciwlotniczą, ale tak nieszczęśliwie zboczył z kursu, że uderzył w budynek, gdzie oczekiwały załogi. Zginęło trzech oficerów personelu technicznego z pułku lotnictwa ciężkich bombowców Tu-160, podczas gdy kilku kolejnych osób zostało rannych. W ciągu dnia lotnictwo SZU uderzyło w jeden rejon koncentracji wojsk rosyjskich.
W ciągu dnia rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej miały zniszczyć siedem ukraińskich bezzałogowców, dwie rakiety systemu HIMARS, a także dwa pociski przeciwradarowe HARM.
27 grudnia
Sztab Generalny SZU nie zgłosił tego dnia sukcesów po stronie ukraińskiej w działaniach lotniczych.
Rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej miały zniszczyć trzy ukraińskie bezzałogowe statki powietrzne, dwa pociski systemu rakietowego Uragan, a także trzy pociski przeciwradarowe HARM.
28 grudnia
Ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 17 nalotów na obszary koncentracji nieprzyjacielskich wojsk oraz cztery ataki na pozycje przeciwlotniczych systemów rakietowych.
Samoloty myśliwskie WKS w rejonie miejscowości Krasny Liman i Kramatorsk miały zestrzelić należące do Sił Powietrznych Ukrainy samoloty Su-25 i Su-24. Ponadto rosyjska obrona przeciwlotnicza przypisała sobie zniszczenie dwóch ukraińskie śmigłowce Mi-8, które miały spaść w pobliżu osiedli Suworow i Orłówka w obwodzie donieckim. Ponadto w ciągu dnia rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej miały zestrzelić siedem ukraińskich BSP i cztery rakiety z wieloprowadnicowych systemów rakietowych HIMARS i Uragan.
29 grudnia
Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły dzień od przeprowadzenia zmasowanego uderzenia lotniczo-rakietowego na wojskowy system dowodzenia i kierowania oraz system energetyczny Ukrainy. Jak poinformował ukraiński Sztab Generalny przed świtem zestrzelono 11 z 13 uzbrojonych dronów Szahid irańskiej produkcji. W następującym potem porannym ataku na infrastrukturę krytyczną wojska rosyjskie wystrzeliły 69 pocisków, z których 54 zostały zestrzelone. Była to mieszanka pocisków manewrujących Ch-101, Ch-555 i morskich Kalibr, a także pocisków przeciwlotniczych S-300, użytych w trybie ataku na cele lądowe.
Ukraińskie Siły Powietrzne przeprowadziły 12 nalotów na rejony koncentracji personelu, uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz uderzyły w stanowisko przeciwlotniczego zestawu rakietowego.
Z kolei Moskwa ogłosiła zniszczenie ogniem artyleryjsko-rakietowym wykrytego w pobliżu wsi Lebedin w obwodzie sumskim stanowiska stacji radarowej ukraińskiego systemu przeciwlotniczego S-300, a w rejonie osiedli Wesele i Chasowy Jar wykonanie ataku na dwie stacje radarowe AN/TPQ-50 produkcji amerykańskiej. Tego dnia miało dojść do niezwykłego zestrzelenia przez pojedynczy myśliwiec Su-35S, podczas jednego lotu bojowego, czterech ukraińskich statków powietrznych. Ofiarami rosyjskiego pilota podobno padły dwa śmigłowce Mi-8 (w pobliżu osiedli Drużkowka i Jabłonówka) oraz dwa samoloty: myśliwski MiG-29 (w pobliżu wsi Nowoelizawietówka) i uderzeniowy Su-24 lub Su-25. Rosyjskie systemy obrony powietrznej zestrzelić miały sześć uderzeniowych BSP, w tym trzy przerobione na drony-kamikadze odrzutowe bezzałogowce Tu-141 Striż. Ponadto osiem rozpoznawczych ukraińskich BSP miało zostać zniszczonych nad obszarem obwodu ługańskiego, a jeden Bayraktar TB2 miał spaść w pobliżu miasta Oczaków w obwodzie mikołajowskim. Rosjanie poinformowali o przechwyceniu w powietrzu ośmiu artyleryjskich rakiet systemów HIMARS i Uragan oraz pocisku przeciwradarowego HARM.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
