Ministerstwo obrony narodowej Czech podjęło ostatnio decyzję o rezygnacji z modernizacji dziesięciu wojskowych śmigłowców ratowniczych W-3A Sokół, co będzie skutkować koniecznością ich wycofania w ciągu najbliższych kilku lat.
Czeski W-3A podczas demonstracji akcji ratowniczej w górach.
Jak powiedziała minister obrony Jana Černochová, podczas obrad parlamentarnej komisji obrony narodowej, otrzymana od polskiej spółki PZL Świdnik wycena planowanych prac okazała się stanowczo zbyt wysoka. Oferta modernizacji opiewała na około 850 mln koron, podczas gdy resort obrony oszacował swój budżet na ten cel w okolicach kwoty 250 mln koron. W związku z zaniechaniem dalszych inwestycji w ten sprzęt do 2028 roku loty czeskich śmigłowców W-3A zostaną zawieszone.
Wyprodukowany w Polsce śmigłowiec W-3A Sokół w służbie Armii Republiki Czeskiej.
W 1996 roku Czechy otrzymały z Polski partię 11 Sokołów. Śmigłowce trafiły tam ramach transakcji wymiany za 10 samolotów myśliwskich MiG-29, które rząd w Pradze odziedziczył po rozpadzie Czechosłowacji. Jednego W-3A utracono w wypadku 12 lutego 2001 roku, zatem obecnie Armia Republiki Czeskiej posiada 10 takich śmigłowców. Sokoły operują z lotniska w Línich koło Pilzna, gdzie pełnią dyżur w ramach krajowego systemu ratownictwa górskiego i medycznego. W razie potrzeby uczestniczą również w akcjach gaszenia pożarów lasów, zabierając na takie okazje podwieszane zbiorniki na wodę typu Bambi.
Mimo że wszystkie czeskie W-3A są maszynami wojskowymi, część z nich nosi biało-czerwone malowanie ratownicze zamiast typowego kamuflażu. Obecnie w takich barwach lata sześć śmigłowców.
Na razie nie ma decyzji, czym zastąpić Sokoły po zakończeniu ich eksploatacji. Rozpatrywane są różne scenariusze. Przykładowo możliwe jest powierzenie tych obowiązków lotnictwu czeskiej policji, albo wynajęcie prywatnej firmy świadczącej takie usługi. Minister obrony wskazała jednak, że w każdym z tych przypadków byłoby wskazane, aby wojskowi medycy i ratownicy mogli służyć na pokładzie nowych maszyn, ponieważ w ten sposób podtrzymają oni swoje unikatowe umiejętności działając w realnych warunkach.
Czeska policja dysponuje śmigłowcami transportowymi Bell 412, które po odpowiednim doposażeniu w sprzęt mogłyby w przyszłości przejąć funkcje Sokołów.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
