• Niedziela, 6 października 2024
X

Czesi zatwierdzili zakup F-35

27 września czeski rząd ogłosił, że zatwierdził umowę (list akceptacyjny) dotyczącą nabycia 24 amerykańskich samolotów bojowych Lockheed Martin F-35A. Pierwsze egzemplarze przeznaczone do szkolenia mają być gotowe już w 2029 roku. Przylot pierwszych maszyn do kraju zaplanowano na 2031 rok, a ostatnich w 2035 roku.

Na początku lipca rząd amerykański zatwierdził potencjalną sprzedaż do Czech 24 samolotów F-35A Lightning II, wraz z amunicją oraz usługami wsparcia i szkolenia, za szacunkową kwotę 5,62 mld USD. Według notyfikacji dla Kongresu USA pakiet uzbrojenia miał objąć 70 pocisków powietrze-powietrze średniego zasięgu AIM-120C-8 AMRAAM, 86 bomb kierowanych GBU-53/B SDB II i 50 rakiet powietrze-powietrze krótkiego zasięgu AIM-9X Block II/II+.

Amerykański F-35A na czele pary czeskich myśliwców Gripen.

Jak powiedziała minister obrony Jana Černochova ostatecznie wynegocjowana z Amerykanami kwota za samoloty, sprzęt z nimi związany, szkolenie i amunicję oraz zabezpieczenie eksploatacji do 2034 roku będzie niższa i wyniesie 4,58 mld USD (106 mld koron). Suma tej wielkości będzie wypłacana stopniowo w latach 2024-2034. Dodatkowo w kosztach programu trzeba będzie uwzględnić 44 mld koron (1,9 mld USD), które zostaną wydane w kraju. Pieniądze te pójdą głównie na modernizację bazy w Čáslavie, zakup zapasów paliwa, przeszkolenie personelu i uiszczenie podatku VAT od transakcji. W sumie do końca 2034 roku całkowity koszt pozyskania kompletnego lotniczego systemu bojowego z niezbędną infrastrukturą lotniskową sięgnie 150 mld koron (6,48 mld USD). Choć wskazana kwota jak na czeskie możliwości budżetowe wydaje się wysoka, to średnio wyniesie ona niespełna 7,5 procent planowanych wydatków na obronność.

Dzięki temu mogę zagwarantować, że pozostałe projekty modernizacyjne Armii Republiki Czeskiej, zwłaszcza modernizacja ciężkiej brygady zmechanizowanej, nie są w żaden sposób zagrożone przez ten projekt. wręcz przeciwnie, uzupełniają się wzajemnie pod względem budowanych zdolności.” – powiedziała minister obrony.

Czechy użytkują obecnie 14 dzierżawionych od Szwecji myśliwców wielozadaniowych JAS-39C/D Gripen.

Minister wspomniała także o obszarach możliwej współpracy przemysłowej z producentem samolotu F-35: „Rozpoczynając negocjacje w zeszłym roku, jako Republika Czeska postawiliśmy warunek, że chcemy omówić możliwości współpracy przemysłowej, aby wykorzystać szansę dla czeskiej obronności nawiązując współpracę z technologicznymi gigantami, takimi jak Lockheed Martin i Pratt&Whitney. I to się udało. W niecały rok mamy gotowych 14 projektów współpracy przemysłowej dla czeskich firm, obejmujących możliwość bezpośredniego zaangażowania w globalny łańcuch dostaw samolotów F-35. Uzgodniliśmy, że będziemy kontynuować poszukiwanie szans w przyszłości w perspektywicznych obszarach, takich jak technologia kosmiczna, cybernetyka, sztuczna inteligencja. Uważam to za duży sukces, który przyniesie perspektywy nie tylko naszej branży, ale także instytucjom naukowym i edukacyjnym.”

Oprócz myśliwskich Gripenów wielozadaniowe F-35A zastąpią w Czechach również lekkie samoloty szturmowe L-159.

Obecnie czeskie lotnictwo bojowe używa 14 dzierżawionych myśliwców wielozadaniowych JAS-39C/D Gripen i 24 wyprodukowanych w kraju poddźwiękowych samolotów szturmowych L-159 ALCA. Okres dzierżawy szwedzkich Gripenów kończy się w 2027 roku, ale trwają prace nad jego przedłużeniem do 2035 roku. Do tego czasu zgodnie z planami ma nastąpić całkowite przejście na samoloty F-35. Armia Republiki Czeskiej oczekuje, że wówczas nowe samoloty piątej generacji nie tylko znajdą się w komplecie na terenie kraju, ale jednostki w nie wyposażone osiągną pełną gotowość operacyjną do realizacji zadań.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X