14 czerwca szef Sekretariatu Generalnego indonezyjskiego Ministerstwa Obrony, generał brygady Edwin Adrian Sumantha, oficjalnie przyznał, że jego kraj zakupił w Katarze używane samoloty myśliwskie Dassault Mirage 2000-5.
Rząd w Dżakarcie zdecydował się na zakup eskadry używanych myśliwców, aby szybko wypełnić lukę w gotowości bojowej indonezyjskich sił powietrznych. Umowa o numerze TRAK/181/PLN/I/2023/AU z dnia 31 stycznia 2023 roku ma wartość 733 mln euro i została zawarta z czeską spółką zbrojeniową Excalibur International, która pośredniczyła w transakcji. Dżakarta wykorzystała specjalnie zaciągniętą w tym celu pożyczkę zagraniczną w wysokości 800 mln USD.
Planuje się, że myśliwce zostaną dostarczone 24 miesiące po wejściu w życie kontraktu. Transakcja obejmuje 12 egzemplarzy Mirage 2000-5 (9 samolotów jednomiejscowych i 3 dwumiejscowe), 14 silników, publikacje techniczne, części zapasowe, stanowiska i urządzenia testowe, dostawę urządzeń klimatyzacyjnych do hangarów, a także pakiet szkoleniowy i wsparcia serwisowego na okres trzech lat. Samoloty zostaną wejdą na wyposażenie eskadry Skadud 1 stacjonującej w bazie lotniczej Supadio w Pontianak.
Siły powietrzne Kataru wycofały z eksploatacji swoje Mirage 2000-5 w 2021 roku, niedługo po tym, jak w latach 2015-2017 zamówiły łącznie 36 francuskich myśliwców Rafale. Od tamtej pory Katar próbował sprzedać zbędne już samoloty. Zainteresowanie nimi okazywały między innymi Bułgaria i Grecja.
Indonezyjskie Siły Powietrzne od kilku lat starają się modernizować swoją flotę samolotów bojowych składającą się z myśliwców F-16 i Suchoj Su-30. W lutym ubiegłego roku Indonezja podpisała umowę ramową z Francją na zakup 42 samolotów myśliwskich Rafale, które mają być nabywane w dwóch fazach. Początkowo zakontraktowano dostawę tylko 6 samolotów, a prawo opcji obejmuje zakup w drugiej fazie 36 maszyn. Oczekuje się, że Dżakarta otrzyma pierwszy z sześciu samolotów Rafale w 2025 roku. Ponadto wciąż trwają negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie nabycia pewnej liczby myśliwców F-15EX, które mają wypełnić lukę po rezygnacji z zakupu rosyjskich Su-35, na co swego czasu bardzo naciskał Waszyngton.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
