Przebywająca w Arizonie pierwsza grupa ukraińskich pilotów ukończyła szkolenie na myśliwcach F-16, co przybliża moment wykorzystania tych samolotów w walce z rosyjską agresją.
Pierwsza grupa ukraińskich pilotów przeszła szkolenie w 162. Bazie Lotniczej Gwardii Narodowej w Tucson. W trosce o bezpieczeństwo nie podano dokładnie, ilu lotników ukończyło już szkolenie, ani dokładnej daty zakończenia kursu. Obecnie piloci udają się do Europy na dodatkowe szkolenie taktyczne.
Jak podkreśla rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy mjr Ilja Jewłasz: Proces uczenia się jest właściwie ciągły i nieustanny. Szkolimy nie tylko pilotów, ale także techników. A po szkoleniu podzielą się oni swoim doświadczeniem z kolegami na Ukrainie, aby skutecznie odeprzeć powietrzny atak wroga.
Ukraińscy piloci i technicy przechodzą obecnie szkolenie w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Danii, a także w Rumunii. Są to różne rodzaje grup, o różnym doświadczeniu i umiejętnościach. Przykładowo w maju br. pierwszych 10 ukraińskich żołnierzy ukończyło szkolenie w zakresie obsługi myśliwców F-16 w ośrodku holenderskim.
Wśród pilotów jedynie kilku to weterani walk z Rosjanami, którzy przeszkalają się z samolotów bojowych radzieckiej konstrukcji. Większość stanowią bardzo młodzi ludzie, tuż po ukończeniu szkół lotniczych, którzy za kilka lat będą tworzyć zręby odbudowywanego ukraińskiego lotnictwa.
Według wcześniejszych deklaracji Ukraina będzie dysponowała pierwszymi myśliwcami F-16 najwcześniej latem 2024 roku. Na początek przewiduje się przekazanie jej sześciu samolotów, na które będzie przypadać 12 przeszkolonych pilotów. W sumie Ukraina otrzyma ponad 60 samolotów F-16 starszych wersji, które będą pochodziły z Norwegii, Danii, Holandii i Belgii. Wszystkie wymienione kraje zdecydowały się w podarować władzom w Kijowie wycofywane z uzbrojenia F-16, ponieważ same wprowadzają w ich miejsce nowoczesne F-35.