31 stycznia wojska lotnicze Włoch odebrały ostatni z zamówionych śmigłowców Leonardo HH139B. Maszyna o numerze „15-75” przeleciała na lotnisko Cervia-Pisignano pod Rawenną, gdzie stacjonuje jednostka 15º Stormo. Ogółem zakupiono 17 takich maszyn, z których pierwsza została przekazana na stan Aeronautica Militare 30 listopada 2020 roku. Najnowsze HH139B służą we włoskich siłach zbrojnych obok 13 wielozadaniowych HH139A i czterech dyspozycyjnych VH139A, które należą do tej samej rodziny wywodzącej się z cywilnego AW139.
Typowo ratownicza wersja B różni się od wariantu A całkowicie chowanym podwoziem głównym (adoptowanym z maszyn cywilnych), nowym reflektorem poszukiwawczym Trakka po lewej stronie oraz zamontowaną na prawym boku podwójną wciągarką hydrauliczną Goodrich (w miejsce pojedynczej). Wielosensoryczna głowica obserwacyjna Wescam MX-15i HD zastąpiła urządzenie FLIR Systems Star SAFIRE 380-HD. Co ciekawe HH139B nie posiadają zewnętrznych pływaków awaryjnych ani też układów samoobrony. Są przez to zwinniejsze, przy jednoczesnym zwiększeniu maksymalnej masy startowej z 6800 do 7000 kg. Oprócz typowych misji SAR, maszyny mogą być wykorzystywane do gaszenia pożarów (zbiornik bambi jest zawieszany na haku podkadłubowym) a także do przechwytywania powolnych obiektów latających.
Wcześniej wyprodukowane HH139A są ujednolicane pod względem wyposażenia do najnowszego standardu. Wprowadzenie na uzbrojenie pokaźnej liczby wiropłatów typoszeregu AW139 pozwoli na pokrycie całej strefy morskiej odpowiedzialności włoskiego lotnictwa ratowniczego po wycofaniu dwóch typów śmigłowców SAR starszej generacji: lżejszych HH-212 (Agusta-Bell 212) oraz cięższych HH-3F (Sikorsky SH-3). Te ostatnie są zastępowane przez śmigłowce Leonardo HH101A Caesar.