27 marca amerykańska firma Stratolaunch zaprezentowała hipersoniczny rakietoplan wielokrotnego użytku Talon TA-2. Jego pierwszy lot ma się odbyć przed końcem bieżącego roku. Obecnie trwają testy naziemne systemów pokładowych pojazdu.
Przypomnijmy, że 9 marca bieżącego roku miał miejsce pierwszy lot silnikowy bezzałogowego pojazdu hipersonicznego Talon TA-1, który po osiągnięciu prędkości przekraczającej Mach 4 zgodnie z planem wpadł do wód Pacyfiku. Tymczasem nowy TA-2 jest rakietoplanem wielokrotnego użytku. Wyposażony jest w chowane podwozie, które umożliwi mu lądowanie na pasie startowym w bazie sił powietrznych Vandenberg. Po przeprowadzeniu określonych prac obsługowych będzie go można ponownie użyć do badań nad wysokimi prędkościami. Znacząco obniży to koszty testów, które są przeprowadzane między innymi na zlecenie Sił Powietrznych USA.
W fazie montażu jest obecnie jeszcze jeden Talon, noszący oznaczenie TA-3. Będzie on również wielokrotnego użytku, ale zostanie wyposażony w modułową sekcję kadłuba, w którym będzie można wymieniać wyposażenie badawcze, zależnie od celu danej misji.
Eksperymentalne pojazdy serii Talon są obecnie przed startem wynoszone na dużą wysokość przez największy na świecie samolot Stratolaunch Roc. Firma pracuje jednak nad dostosowaniem do tej roli samolotu Boeing 747-400, o imieniu „Spirit of Mojave”. Boeing 747 jest bardziej kompaktowy niż olbrzymi Roc, dzięki czemu łatwiej będzie wykonywać misje z innych miejsc niż macierzysty port w Mojave, z uwagi na bardziej typowe wymagania w zakresie infrastruktury naziemnej. W Boeingu znajdzie się także miejsce na powietrzne centrum kontroli hipersonicznych bezzałogowców, umożliwiające śledzenie i korygowanie przebiegu misji w czasie rzeczywistym.