Jak poformowało dzisiaj brytyjskie Ministerstwo Obrony, działająca na zlecenie rządu firma BAE Systems przeprowadziła ostatnio udany test funkcjonalny pocisku lotniczego MBDA Spear 3. Było to pierwsze odpalenie tej amunicji w trybie kierowanym dokonane z samolotu.
Wydarzenie miało miejsce na poligonie Vidsel w Szwecji. Pocisk wystrzelony z dużej wysokości i przy wysokiej prędkości z samolotu bojowego Typhoon trafił w odległy cel, którym był ustawiony ma poligonie czołg. Podczas tej próby pocisk nie miał jednak zainstalowanej głowicy bojowej z materiałem wybuchowym.
Myśliwiec Eurofighter Typhoon w locie z pomalowanym na czerwono pociskiem Spear 3, który jest widoczny pod prawym skrzydłem.
Spear 3 charakteryzuje się niewielką masą (poniżej 90 kg) i wymiarami (długość 1,8 m i 180 mm średnicy kadłuba). Dzięki rozkładanym skrzydłom oraz napędowi turboodrzutowemu może razić cele oddalone o ponad 100 km. Pocisk autonomicznie nawiguje do celu po zaplanowanej trasie, korzystając z platformy GPS/INS. Cel jest poszukiwany za pomocą zaawansowanego radaru milimetrowego działającego w każdych warunkach pogodowych. Dwukierunkowe łącze wymiany danych pozwala utrzymać bieżącą komunikacje z samolotem-nosicielem, a w przyszłości również wymieniać informacje z innymi odpalonymi pociskami np. do dokonywania przydziału celów.
Spear 3 trafia w cel ustawiony na szwedzkim poligonie Vidsel.
Do automatycznej identyfikacji celu Spear 3 korzysta z zapisanej w pamięci biblioteki obrazów, które obejmują sylwetki zatwierdzonych to ataku obiektów. Zachowano przy tym zdolność do naprowadzania za pomocą kamery termowizyjnej oraz opcję półaktywnego podświetlania laserem ze źródła zewnętrznego (np. operatorów sil specjalnych). Pocisk jest przeznaczony do użycia przeciwko niewielkim, mobilnym lub silnie bronionym celom, których trafienie wymaga wysokiej precyzji. Mogą być to wozy opancerzone, pojazdy artylerii samobieżnej, obrony powietrznej oraz ruchome wyrzutnie rakiet balistycznych a także niewielkie jednostki nawodne.
Testowy Spear 3 podwieszony pod myśliwiec Eurofighter Typhoon. Jaskrawe barwy pocisku ułatwiają jego obserwację podczas prób.
Po wejściu do służby w Królewskich Siłach Powietrznych oraz lotnictwie pokładowym Królewskiej Marynarki Wojennej pocisk będzie przenoszony przez myśliwce F-35B Lightning II. Samoloty tego typu będą mogły zabrać do obu wewnętrznych komór uzbrojenia łącznie do ośmiu sztuk Spear 3, czyli po cztery w każdej komorze, przy zachowaniu możliwości zabrania dodatkowego pocisku powietrze-powietrze. Osiągniecie gotowości operacyjnej na brytyjskich F-35B planowane jest na rok 2028. Oprócz Wielkiej Brytanii na nabycie pocisków Spear 3 zdecydowały się również Włochy i Arabia Saudyjska.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
