Jak poinformował dzisiaj ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, podczas walk w obwodzie kurskim wzięto do niewoli dwóch północnokoreańskich żołnierzy. Akcja była dziełem 84. Grupy Taktycznej z Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy przy współpracy spadochroniarzy.
Według Zełenskiego było to trudne zadanie, bowiem siły rosyjskie i inny północnokoreański personel wojskowy zwykle wykonują egzekucje na rannych, aby zatrzeć wszelkie dowody zaangażowania Korei Północnej w wojnę z Ukrainą. Jeden z jeńców miał przy sobie fałszywy dokument tożsamości (książeczkę wojskową) na inne nazwisko i wystawiony przez władze Federacji Rosyjskiej, który stwierdzał, że jest mieszkańcem regionu Tuwa. Drugi nie miał żadnych dokumentów.
Jeden z jeńców miał przy sobie fałszywy dokument tożsamości wystawiony przez władze Federacji Rosyjskiej
Obaj Koreańczycy zostali ujęci ranni po czym przewieziono ich do Kijowa, gdzie obecnie znajdują się pod nadzorem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Podobnie jak wszyscy jeńcy wojenni, żołnierze z Korei Północnej otrzymują niezbędną pomoc medyczną. Jeden jest ranny w nogę, a drugi ma złamaną szczękę, ale ich stan jest oceniany jako dobry. Nie potrafią porozumiewać się z żadnym zagranicznym języku. Kontakt jest nawiązywany za pośrednictwem tłumacza języka koreańskiego oraz przy współpracy przedstawicieli południowokoreańskiego wywiadu NIS.
Jeden z Koreańczyków jest ranny w nogę, a drugi ma złamaną szczękę, ale ich stan jest oceniany jako dobry.
Jeden w więźniów zeznał, że urodził się w 2005 roku, a w armii KRLD służy od 2021 roku. Rosyjski dokument tożsamości otrzymał jesienią 2024 roku. Jego oddział przeszedł tygodniowe szkolenie ze współpracy bojowej z jednostkami rosyjskimi. Przekazał również, że był przekonany przez przełożonych, że jedzie do Rosji na manewry i przed wyjazdem nie było mowy o walce przeciwko Ukrainie. Drugi schwytany żołnierz potwierdził słowa kolegi oraz złożył własne zeznania na piśmie, z uwagi na ranę szczęki. Urodził się w 1999 roku i służył w armii KRLD od 2016 roku, jako snajper pododdziału zwiadowczego. Aktualnie Biuro Prokuratora Generalnego wszczęło przeciwko obu jeńcom śledztwo w sprawie udziału w wojnie napastniczej.
Podobnie jak wszyscy jeńcy wojenni, żołnierze z Korei Północnej otrzymują niezbędną pomoc medyczną
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
