• Środa, 8 maja 2024
X

Niszczyciele projektu 30

Niszczyciele projektu 30 i kolejne wersje rozwojowe to jedna z bardziej znanych konstrukcji okrętowych XX w. Do dziś pozostają najliczniej zbudowaną serią jednostek w swojej klasie we flocie radzieckiej.

Jak wiele radzieckich konstrukcji okrętowych budowanych po zakończeniu II wojny światowej, projekt niszczyciela o numerze 30 ma swoje korzenie jeszcze w końcówce lat 30. XX w. Atak III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941 r. przerwał produkcję kadłubów tych jednostek na pochylniach oraz wstrzymał kładzenie kolejnych stępek. Po zakończeniu konfliktu dokumentację poddano poprawkom wynikającym z doświadczeń wojennych oraz pojawienia się nowinek technicznych i trafiła – ponownie – do czterech stoczni, ponieważ niszczyciele miały być jednym z filarów pierwszego powojennego programu rozbudowy radzieckiej marynarki wojennej.

Narodziny projektu

Na początku lat 30. XX w. zapadła decyzja o uruchomieniu budowy niszczycieli, które miały dorównywać ówczesnym jednostkom tej klasy na świecie. Wkrótce opracowano jednostkę projektu 7, skierowaną w 1934 r. do produkcji seryjnej. Zakładano, że powstanie nawet ponad 50 niszczycieli dla wszystkich czterech flot radzieckiej marynarki wojennej. Konstrukcja okrętu nie była jednak zbyt udana. W sierpniu 1937 r. podczas posiedzenia Komitetu Obrony ZSRR z udziałem Józefa Stalina podjęto decyzję o wprowadzeniu poprawek mających zniwelować wykryte niedoskonałości techniczne – tak powstał projekt 7U. Według tej dokumentacji miano przebudować łącznie 14 okrętów, a pozostałe kadłuby, przy których stan zaawansowania prac był stosunkowo niewielki, zdecydowano się rozebrać na pochylniach. Jednocześnie podczas tej samej narady zapadła decyzja o pilnym opracowaniu nowego projektu dużego niszczyciela, który miał być istotną częścią planu rozbudowy marynarki wojennej, realizowanego w ciągu dwóch następnych pięcioletnich planów gospodarczych. Dla nowego niszczyciela planowano zadania eskorty zespołów floty, której trzon miały stanowić nowe pancerniki i krążowniki, dlatego też w zadaniach taktyczno-technicznych zapisano zwiększony zasięg pływania i autonomiczność, a więc parametry mniej istotne dla projektu 7 – jednostki o celowo ograniczonej wyporności.

Wstępne założenia taktyczno-techniczne dla projektu, który otrzymał numer 30, zatwierdzono 15 listopada 1937 r. Odbiegały one dość poważnie od efektu finalnego, czyli skierowanej do stoczni dokumentacji roboczej. W tej wstępnej fazie projektowania zakładano wyporność standardową ograniczoną do ledwie 1700 t, ale zasięg pływania miał wynosić 4000 Mm przy prędkości ekonomicznej rzędu 18 w. Siłownię zamierzano rozmieścić naprzemiennie w kolejnych przedziałach, czyli tak jak na ulepszonym projekcie 7U. Zakładano, że moc turbin pozwoli przy wyporności pełnej osiągnąć prędkość nie mniejszą niż 38 w. Uzbrojenie artyleryjskie miało składać się z armat kal. 130 mm, przy czym początkowo nie określono, czy w wieżach jedno-, czy dwudziałowych. Obok armat przeciwlotniczych kal. 76 mm zaplanowano cztery nowe stanowiska armat kal. 37 mm i podstawy dla czterech karabinów maszynowych kal. 7,62 mm, wzmocnieniu miało też ulec uzbrojenie torpedowe, a to przez dodanie trzeciego trójrurowego aparatu.

Faza przedprojektowa zakończyła się wnioskiem o podwyższenie wyporności standardowej do 1850–1900 t, ale uzyskano zgodę jedynie na 1750 t. Aby zmieścić się w tym limicie, zmniejszono pojemność magazynu amunicji kal. 76 mm z 400 do 300 szt. na lufę, autonomiczność obniżono do zaledwie 10 dni, a ochronę bierną ograniczono do lekkiego opancerzenia wież artyleryjskich, pomostu bojowego i stanowiska kontroli wyrzutni torped. Wprowadzone redukcje przeczyły jednak idei stworzenia dużego niszczyciela oceanicznego.

Wiosną 1938 r. w biurze konstrukcyjnym (KB) stoczni nr 190 w Leningradzie pod kierunkiem głównego projektanta A.M. Junowidowa konfigurowano główny wariant proponowanego uzbrojenia niszczyciela. Do akceptacji dowództwa floty przedstawiono dwa rozwiązania kwestii artylerii dwóch głównych kalibrów, czyli 130 mm i 76 mm: pierwsze ze stanowiskami pojedynczymi półotwartymi oraz drugie z podwójnymi zamkniętymi wieżami. Wzmocnienie uzbrojenia torpedowego zdecydowano się załatwić umieszczeniem na pokładzie dwóch wyrzutni pięciorurowych, co pozwoliło na rezygnację z trzeciego stanowiska z trzema rurami.

Dowództwo radzieckiej marynarki wojennej po rozpatrzeniu przedstawionej dokumentacji wstępnej zatwierdziło 20 maja 1938 r. do dalszych prac projekt niszczyciela z dwoma podwójnymi wieżami armat głównego kalibru, dwoma trzyrurowymi wyrzutniami torped i naprzemienną maszynownią. Był to kompromis, pozwalający zanadto nie zwiększać założonej wyporności standardowej, która i tak wzrosła do szacowanych na tym etapie prac ok. 1950 t przy długości kadłuba 115 m. Projekt techniczny zatwierdzono dekretem nr 403 Rady Komisarzy Ludowych (czyli rządu radzieckiego) z 27 października 1939 r. Ostatecznie powstał okręt faktycznie nieco większy od projektu 7, ze zmienionym zestawem uzbrojenia artyleryjskiego i zwiększoną wytrzymałością kadłuba, którą rozwiązano przez wzmocnienie łączeń wzdłużnych oraz nieznaczne pogrubienie poszycia zewnętrznego w newralgicznych obszarów kadłuba, przede wszystkim w rejonie siłowni. Podniesiono wolną burtę na dziobie. Zachowano identyczną moc siłowni, ale więcej zbiorników na paliwo oznaczało zwiększenie zasięgu pływania, choć nadal było to mniej niż zapisano w WZTT.

W planach rozwoju floty założono budowę 30 niszczycieli nowego projektu. Zatwierdzenie projektu technicznego przełożyło się w tym przypadku na niemal błyskawiczne uruchomienie prac na pochylniach w wybranych stoczniach. Pierwsze dwie stępki położono już 20 listopada 1939 r. w stoczni nr 200 (późniejsza im. 61 Komunardów) w Nikołajewie, a kolejne cztery – parami 2 i 30 grudnia 1939 r. w stoczni nr 190 (późniejsza im. A.A. Żdanowa) w Leningradzie. W tej pierwszej w 1940 r. położono kolejne cztery stępki, a w drugiej – także cztery w 1940 r. i dwie w 1941 r. Ponadto w budowie tych niszczycieli miały brać udział jeszcze trzy stocznie:

- nr 189 (później im. Ordżonikidze) w Leningradzie – trzy położone stępki w 1941 r.,

- nr 402 (stocznia otrzymała w 1953 r. nazwę Północna) w Mołotowsku (od 1957 r. miejscowość nosi nazwę Siewierodwińsk) – dwie stępki w 1940 r. i cztery w kolejnym;

 nr 199 (później im. Leninowskiego Komsomołu) w Komsomolsku na Amurze – trzy stępki w 1940 r. i dwie w 1941 r.

Niestety stopień zaawansowania prac w dniu agresji III Rzeszy (22 czerwca 1941 r.) przy poszczególnych kadłubach był bardzo mały lub wręcz żaden. Jeszcze pod koniec 1940 r. wodowano w stoczni nr 200 dwa kadłuby: Ogniewoja (12 listopada) i Ozornoja (25 grudnia), przy szacowanym stopniu ukończenia prac odpowiednio 50 i 21 proc. Z innych tylko jeden kadłub w stoczni nr 190 r. miał stopień ukończenia prac na poziomie ok. 41 proc. Pozostałe w większości szacowano na mniej niż 5 proc. ukończenia lub tak naprawdę poza położeniem stępki nie rozpoczęto przy danym numerze kadłuba żadnych prac.

Reklama

Najnowsze czasopisma

Zobacz wszystkie
X
Facebook
Twitter
X

Dołącz do nas

X