Reklama
15 czerwca Indie zdecydowały się na zakup 31 uzbrojonych bezzałogowców MQ-9B. Oszacowane wstępnie na kwotę do 3,072 mld USD zamówienie będzie największym zagranicznym kontraktem dla amerykańskiej firmy General Atomics Aeronautical Systems (GA-ASI).
Planowana transakcja ma być zawarta według procedury międzyrządowej (tzw. tryb FMS) i wciąż oczekuje na zatwierdzenie przez władze Stanów Zjednoczonych. Będzie ona obejmować 15 aparatów w konfiguracji SeaGuardian dla indyjskiej marynarki wojennej i ośmiu SkyGuardian dla indyjskiej armii i sił powietrznych. Rząd New Delhi nalega na to, aby maszyny zostały zmontowane w kraju, jak również producent ma pomóc w otwarciu centrum remontowo-obsługowego MQ-9, które będzie mogło serwisować te aparaty w całym cyklu życia. Stopień wykorzystania elementów produkowanych na miejscu początkowo ma wynieść 8-9 proc. z perspektywą wzrostu do około 15-20 proc. w dłuższym okresie. Zakłady HAL podjęły również wysiłki, aby pozyskać licencję na serwisowanie stosowanych w Reaperach silników turbośmigłowych.
Aktualnie Indie wykorzystują do celów rozpoznawczych dwa dzierżawione MQ-9A, których łączny nalot od chwili rozpoczęcia służby w listopadzie 2020 roku przekroczył 10 tys. godzin.
MQ-9B stanowi najnowszą i najbardziej zaawansowaną wersję Raepera. Wyposażony w radar do przeszukiwania powierzchni morza SeaGuardian ma wspomóc operacje patrolowe nad obszarami morskimi. W ocenie dowództwa indyjskiej marynarki aparaty bezzałogowe o dużej długotrwałości lotu (do 40 godzin) mogą wykonać blisko 80 proc. zadań nadzoru morskiego realizowanych obecnie przez wieloosobowe załogi indyjskich P-8I przy redukcji kosztów do zaledwie 20 proc. Tych ostatnich samolotów nie ma zresztą zbyt wiele (12 egz.), a pozyskanie bezzałogowców pozwoli na oszczędzenie ich resursów eksploatacyjnych umożliwiając dłuższą służbę lub intensywniejsze loty w czasach kryzysu.
Z kolei aparaty SkyGuardian staną się doskonałym narzędziem do monitorowania granic z Chinami i Pakistanem, gdzie wiąż dochodzi do starć lub prób zmiany przebiegu linii rozgraniczenia wojsk. Jako uzbrojenie dla MQ-9B strona amerykańska proponuje rakiety AGM-114 Hellfire o zasięgu do 8 km. Indie ostatnio poprosiły jednak o dołączenie do oferty również pocisków JAGM-MR, które mogą zwalczać cele na dwukrotnie większe odległości. Szczegółowa konfiguracja aparatów wciąż jeszcze będzie podlegać negocjacjom, tak jak zakres możliwego do uzyskania transferu technologii.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
