26 maja Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o wysłaniu do Stanów Zjednoczonych zapytania ofertowego w sprawie możliwości nabycia czterech aerostatów rozpoznawczych.
Potrzeba zakupu statków powietrznych tego typu była zapisana w Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych w ramach programu o kryptonimie Barbara. Prace analityczne w tym kierunku były prowadzone co najmniej od 2018 roku. W czerwcu 2022 roku rozpoczęto pewne działania w kierunku zaprojektowania infrastruktury dla pierwszego posterunku w jednej z lokalizacji w województwie lubelskim lub podkarpackim.
Ponieważ chodzi o pozyskanie zdolności do ciągłego radiolokacyjnego nadzoru przestrzeni powietrznej zakup będzie dotyczył zakotwiczonych do ziemi aerostatów dozorowych klasy strategicznej. Jest to klasa specjalnie przeznaczona do zastosowań związanych z nadzorem lotniczym ze względu na duży udźwig ładunku użytecznego (w zakresie 1000-1600 kg) i wysokość operacyjną statków powietrznych (ok. 4600 m). Aerostaty tego rodzaju są bezzałogowe, a więc zdolne do długotrwałego przebywania w powietrzu – nawet do 30 dni.
Głównym sensorem w aerostatach klasy strategicznej jest radar dalekiego zasięgu, który jest zdolny do wykrywania w promieniu kilkuset kilometrów nisko latających, szybko poruszających się obiektów, w tym lekkich samolotów, bezzałogowców i pocisków manewrujących. Ponadto wyposażenie dodatkowe może stanowić sprzęt telekomunikacyjny, a także systemy rozpoznania elektronicznego COMINT/ELINT. Dzięki szerszemu horyzontowi obserwacji wyniesione wysoko w górę sensory mają większy zasięg i dobre pokrycie terenu.
Aerostaty Barbara będą uzupełnieniem dla samolotów dozoru radiolokacyjnego, których zamiar nabycia został ogłoszony 22 maja. Rozmowy o ich pozyskanie prowadzone są ze Szwecją. Negocjacje dotyczą pilnego zakupu dwóch używanych samolotów Saab 340 AEW z radarem klasy AESA.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
