16 października sojusz NATO rozpocznie lotnicze ćwiczenia nuklearne „Steadfast Noon”. W lotach szkoleniowych nad południową Europą weźmie udział do 60 samolotów z kilkunastu krajów.
Ogłoszone dzisiaj przez sekretarza generalnego NATO ćwiczenia „Steadfast Noon” stanowią element rutynowego cyklu szkolenia i są przeprowadzane corocznie od ponad dziesięciu lat. W manewrach weźmie udział 13 krajów sojuszniczych i różne typy samolotów, w tym myśliwce lotnictwa taktycznego i amerykańskie bombowce strategiczne B-52, które przylecą ze Stanów Zjednoczonych. Poza tym w ćwiczeniach wezmą także udział samoloty wsparcia: transportowe, rozpoznawcze i tankujące. Loty szkoleniowe odbędą się nad Włochami, Chorwacją i Morzem Śródziemnym.
We Włoszech i Niemczech nosicielami broni jądrowej są samoloty uderzeniowe Tornado IDS. Na zdjęciu maszyna włoska.
Główną bazą wypadową dla ześrodkowanych z różnych stron świata samolotów będzie włoskie lotnisko Aviano, które należy do jednej z sześciu baz lotniczych w Europie, gdzie przechowywane są amerykańskie bomby atomowe. Istotą regularnego odbywania tego rodzaju ćwiczeń jest zachowanie przez europejskie kraje zdolności do uderzeń taktyczną bronią jądrową, która ma być udostępniona przez Stany Zjednoczone w ramach programu Nuclear Sharing. Wysoki poziom wyszkolenia zapewnia krajom NATO wiarygodność i skuteczność w polityce odstraszania nuklearnego.
W Belgii, Holandii, Grecji i Turcji do przenoszenia taktycznych ładunków jądrowych dostosowane są wybrane maszyny typu F-16. Na zdjęciu belgijski F-16AM.
Obecnie wiadomo, że uczestnikami programu Nuclear Sharing, którzy są uprawnieni do pobrania i użycia amerykańskich bomb lotniczych są Belgia, Niemcy, Włochy, Holandia, Grecja i najprawdopodobniej Turcja. Nie wszystkie wymienione kraje mają jednak składy bomb jądrowych na swoim terytorium. Obecnie takie miejsca zlokalizowano w Kleine Brogel w Belgii, Büchel w Niemczech, Aviano i Ghedi we Włoszech, Volkel w Holandii i prawdopodobnie Incirlik w Turcji. Grecja zrezygnowała z przechowywania u siebie broni jądrowej w 2001 roku. Niemniej jest to wciąż około 100 ładunków taktycznych typu B61, które Amerykanie rozmieścili w Europie. Kraje, które nie mają dostępu do broni jądrowej ćwiczą np. loty eskortowe w ramach większych formacji uderzeniowych lub inne elementy wsparcia działań.
Transport 30 bomb B61 w ładowni samolotu C-17 Globemaster III.
Chociaż w ćwiczeniach biorą udział samoloty myśliwskie zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych, to nie będą one zabierały na loty bomb wersji bojowej, lecz specjalnie przeznaczone do tego ładunki szkolne, które są pozbawione materiałów rozszczepialnych. Ćwiczenia nie są powiązane z bieżącymi wydarzeniami na świecie, a większość ćwiczeń odbywa się w odległości co najmniej 1000 kilometrów od granic Rosji. Ćwiczenia potrwają do 26 października.
Taktyczna bomba jądrowa typu B61. W najnowszej wersji B61-12 jej moc wybuchu jest regulowana w zakresie 0,3-50 kiloton, zależnie od odporności celu.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
