24 lutego od pasa w Centrum Szkolenia i Testów Lotniczych w Çorlu po raz pierwszy oderwał się turecki bojowy bezzałogowiec Bayraktar Akinci C. Jest to najnowsza wersja tej dwusilnikowej maszyny, która została wyposażona w nowy napęd o łącznej mocy 1700 KM.
Początkowa wersja Akinci, która swój pierwszy lot odbyła 6 grudnia 2019 roku, miała zamontowane w dwa ukraińskie silniki turbośmigłowe Iwczenko-Progress AI-450S o mocy 450 KM, co dawało łącznie 900 KM. Obecnie wersja ta została oznaczona jako Akinci A. Z uwagi na potencjalne trudności z pozyskaniem wystarczaj liczby silników, ze względu na trwającą na Ukrainie wojnę, postanowiono poszukać alternatywnego napędu, który równocześnie poprawiłby ogólne osiągi maszyny. Początkowo wybór padł na silnik PT6A-135A o mocy 750 KM produkowany przez Pratt & Whitney Canada. Para tego typu silników łączne zapewnia moc 1500 KM. Tak napędzana wersja nosi oznaczenie Akinci B i została oblatana 2 marca 2022 roku.
Z kolei aktualnie oblatany Akinci C ma zamontowane dwa nieujawnione z nazwy silniki turbośmigłowe wytwarzające po 850 KM mocy, co jest jeszcze lepszym wynikiem. Wraz ze wzrostem mocy jednak wiąże się zazwyczaj zwiększone zużycie paliwa, które ogranicza zasięg i długotrwałość lotu. Turcja zamierza jednak używać Akinci głównie do zadań uderzeniowych z wykorzystaniem ciężkiego uzbrojenia, więc krótszy czas patrolowania w powietrzu ma mniejsze znaczenie. Bardziej istotny w takich przypadkach jest większy udźwig środków bojowych i nowego wyposażenia zadaniowego zwłaszcza, że wkrótce na bezzałogowcu ma na stałe zagościć integralny radar, który będzie wymagał zwiększonego poboru prądu z zamocowanych na silnikach generatorów. Skonstruowany przez firmę Aselsan radar Murad to stacja z anteną klasy AESA o potencjalnie bardzo dużych możliwościach, o czym świadczy fakt, że w przyszłości ma trafić również na pokład części modernizowanych przez Turcję myśliwców F-16.
Ostatnio z Akinci zintegrowano również krajową głowicę elektrooptyczną Aselflir-500, która zastąpiła poprzedni model Aselsan CATS, traktowany jako rozwiązanie tymczasowe po nałożeniu w 2019 roku na Turcję embarga na dostawy kanadyjskich urządzeń Wescam MX-15. Chociaż w styczniu 2024 roku embargo zostało cofnięte, to w produkowanym od połowy 2023 roku modelu Aselflir-500 osiągnięto na tyle zadowalającą poprawę w jakości obrazu, że import nie jest już konieczny. Obecnie stanowić on będzie standard dla aparatów typu Akinci, TB2 i TB3 zamawianych na potrzeby krajowych służb i rodzajów sił zbrojnych. Importowane głowice pozostawiono natomiast jako rozwiązanie opcjonalne dla zagranicznych nabywców. Obecnie kontrakty eksportowe na różne wersje Akinci zostały podpisane z dziewięcioma krajami.