9 lipca 1951 roku doszło do walki powietrznej, w rezultacie której Amerykanie przejęli pierwszy myśliwiec MiG-15, choć w postaci wyciągniętego z morza wraku. Stało się to na długo wcześniej niż dużo bardziej znane przejęcia dwóch polskich MiG-ów-15 bis, którymi na duński Bornholm w marcu i maju 1953 roku zdezerterowali por. Jarecki i i por. Jaźwiński, czy uprowadzenie takiej samej maszyny, którego krótko po zakończeniu wojny w Korei dokonał we wrześniu 1953 roku północnokoreański porucznik No Kum -Sok.
Wieczorem 9 lipca 1951 roku formacja amerykańskich „Superfortec” z 19. BG została przechwycona w pobliżu Anju przez 18 MiG-15 z radzieckiego 17. Pułku Myśliwskiego oraz osiem kolejnych takich myśliwców z chińskiej 4. Dywizji Lotniczej. Lotnicy sowieccy związali w walce osłaniające Superfortece myśliwce F-86, podczas gdy Chińczycy uderzyli na bombowce. Niedoświadczonym pilotom chińskim nie udało się jednak zestrzelić żadnego B-29, podczas gdy Amerykanie odnotowali zestrzelenie osiągnięte przez pilota F-86 – Capt. Miltona Nelsona z 335. Dywizjonu Myśliwców Przechwytujących, oraz dwa będące dziełem jednego ze strzelców pokładowych Superfortec – Sgt. Gusa Oppera.
Faktycznie zestrzelony w tej walce został jeden z chińskich MiG-ów-15, pilotowany przez zastępcę dowódcy pułku, który w celu zredukowania prędkości do ataku na B-29 miał oprócz hamulców aerodynamicznych wypuścić także podwozie i klapy, w rezultacie czego po wykonaniu ataku wolno lecący myśliwiec padł łupem pilota Sabre’a. Chińczyk zginął, choć według Nelsona miał się katapultować,. Wojska komunistyczne nie prowadziły jednak akcji ratowniczych nad wodą i w ten sposób los pilota został przesądzony.
Wydobyty z morza MiG-15 był wczesnoprodukcyjnym egzemplarzem z silnikiem Klimow RD-45.
Wrak myśliwca spadł do płytkiej wody przy ujściu rzeki Jalu i został później dostrzeżony z powietrza. Operację wydobycia maszyny przeprowadził 21 lipca okręt-dok LSD-7 przenoszący okręt desantowy LSU-960, który zaopatrzony był w dźwig. Do wieczora udało się wydobyć silnik i usterzenie, a rankiem dnia następnego skrzydła i kadłub.
Jak się okazało wydobyty z morza samolot, był używanym wówczas przez Chińczyków wczesnoprodukcyjnym egzemplarzem MiGa-15 z silnikiem Klimow RD-45, które zostały przekazane na stan chińskiego lotnictwa z radzieckich pułków, które przezbrojono na udoskonalone MiGg-i-15 bis, napędzane silnikiem WK-1 o większym ciągu.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
