Izraelskie Siły Samoobrony wybrały pionowzlot AIR ONE, jako przyszły pojazd powietrznej ewakuacji medycznej dla żołnierzy rannych na polu walki.
AIR ONE jest rezultatem prac izraelskiej spółki AIR nad autonomicznymi aparatami o napędzie elektrycznym, w klasie szerzej znanej jako e-VTOL. W tym przypadku konstruktorzy zaprojektowali bardzo mały pojazd o kompaktowej budowie, ze składanymi skrzydłami i wysięgnikami silnikowymi, który mieściłby się w typowej przestrzeni garażowej. W założeniu chodziło o możliwość wykorzystania AIR ONE przede wszystkim do użytku prywatnego.
Prototyp AIR ONE jest napędzany przez osiem silników elektrycznych, umieszczonych w zespołach po dwa na czterech wysięgnikach.
Pełnowymiarowy prototyp dwuosobowego AIR ONE wystartował do pierwszego lotu 21 czerwca 2022 roku. W grudniu ubiegłego roku przeprowadzono pełną tranzycję z lotu pionowego do poziomego przy maksymalnej masie startowej wynoszącej 1100 kg. W trakcie kolejnych testów stopniowo poszerzana jest obwiednia parametrów eksploatacyjnych. Próby polegają między innymi na osiąganiu coraz wyższych wysokości lotu i większych prędkości. Docelowo aparat na jednym ładowaniu ma być w stanie utrzymać się w powietrzu przez godzinę. Maksymalna rozwijana prędkość to 250 km/h. Podjęcie produkcji seryjnej AIR ONE ma być możliwe już w 2024 roku.
AIR ONE podczas prób w locie autonomicznym bez ludzi na pokładzie.
W zastosowaniu wojskowym aparat będzie zdolny do zabrania na pokład dwóch poszkodowanych osób i zawiezienia ich w locie autonomicznym do odległego o kilka lub kilkanaście kilometrów punktu udzielania kompleksowej pomocy lekarskiej. AIR ONE ma być stosowany głównie w sytuacjach, gdy wysłanie na ratunek załogowego śmigłowca CSAR lub MEDEVAC staje się zbyt niebezpieczne. Obecnie aparat nie ma opracowanej konfiguracji wojskowej. Dokonano jedynie wyboru cywilnej platformy bazowej, której dalszy rozwój w nowym kierunku zajmie najprawdopodobniej jeszcze kilka lat.
Reklama
Zobacz również
Reklama
Reklama
